Arhol

Aranjani, pucowałem kobieto ._. do garów ._.

jaki sympatyczny myszor

Aranjani, pucuj w czasie gotowania,2 w jednym,przyjemne z pożytecznym ._.

Aranjani, do garów zatem ._.

Aranjani, spoko,krazonoid przyniesie śledzia ._.

Aranjani, zatem nie wyruszam ._.

Aranjani, ok kobieto,wyruszam w podróż ._. do zobaczenia ._. ... krazonoid,garrix,henrix i Gerwulf pozostają z tobą,chętnie pomogą w świątecznych przygotowaniach D:

nie nadążasz z pucowaniem? dasz rade kobieto,wierze w ciebie ._.

Eksterminacja gatunku ludzkiego ;< Kebab z dżemem czy pizza z nutellą D: ?

Upały bardzo mnie męczą fizycznie jak i psychicznie mając możliwość restartu wspomnień - skorzystałbyś/ałabyś z takowej opcji?

sam nie używam,aczkolwiek u płci przeciwnej mi nie przeszkadzają,ani szczególny fan,ani przeciwnik żałujesz czegoś?

Mam takie pytanie. Generalnie związki mi nie wychodzą za bardzo Poznałam kogoś ostatnio, kto mnie interesuje. Widzieliśmy się parę razy i często piszemy. On zaproponował mi relację typu przyjaźń z seksem. Zastanawiam się czy jest możliwe takie podejście całkiem bez uczuć? Bardzo dobrze się dogadujemy, miło spędzamy czas. Wiem, że on boi się relacji, bo wspominał wcześniej, a wczoraj napisał wprost, że nie chce żadnego związku. Nie wiem czy pchać się w to czy raczej uciekać i jakie mieć podejście ogólnie, jeśli bym się na to zdecydowała. Wiem, że to temat dla DDA, ale akurat widzę tu w wypowiedziach problemy, które mnie też dotykają, dlatego postanowiłam Was zapytać. Będzie to wypowiedź z cyklu "prawie gówno wim,ale się wypowim",trochę gdybania,a jako że chwilowo kryształowa kula działa,poprawmy się we wróżbitę Macieja ze zrytym beretem. Tak,zależnie od mentalności,charakteru,wychowania,ble ble ble. Tyczy się jednak pewnie ludzi nie zrytych pod kopułą,z niską samooceną,z "wybrakowaniem" emocjonalnym (Pod względem akceptacji ze strony innych i reszty duperszwanstrów) A domyślam się że w twoim przypadku wrażliwość,mentalność i niska samoocena,a także jak wspomniała noszila, - płeć,sprawi że (pocierając kryształowego kulensa) - raczej się zabujasz,owy człek nie odwzajemni i zakończy się...failem To już zależy,czy w dłuższym odstępie czasu jesteś gotowa na konsekwencje jeśli owe coś się rozpadnie/będzie jednostronne,czy " I REGRET NOTHING" i spróbujesz takowego układu,czy relacji. nie ma w tej sytuacji imho,ani dobrego,ani złego wyboru. Ogólnie..najlepiej posłuchać siebie : D

Nie w Polsce. żywot długi i nijaki/średni czy krótki,z pełnym wykorzystaniem jego potencjału?

radzę zczillałtować.

Proste ... żeby nie było nudno w związku Pobij partnera o poranku sondą analna,dildo albo cukinią...podobno zabija to każdą nudę i rutynę.

bry

Wcale nie Tylko tych, którzy nie myślą o tym na okrągło i wystarcza im raz na 3 miesiące Ale oczywiście muszą spełniać jeszcze inne kryteria Rozumiem, że raz na miesiąc to już za często według Koleżanki, 4 razy w roku natomiast jest kryterium porządności... ciekawa definicja

frag grenade ._.

gimme this grenade.

mataforgana, "now i can rest in pieces" oh wait..

mataforgana, impossibru

mataforgana, myślałem że już nikt nie je tej plastikowej czekolady z której zrobione są te mikołaje =D

mataforgana, will power made of steel : O... powodzenia zatem,wytrwaj ._.

mataforgana, skund takowy detox : O