Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nana13

Użytkownik
  • Postów

    286
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nana13

  1. Nana13

    Niechęc do pracy

    Az sie musze pochwalic ahahahaha wczoraj okolo polnocy wyslalam pierwsze CV od 8 miesiecy. Przed chwila dostalam zaproszenie na rozmowe jutro. Ogolnie to nie chce pracowac, ale chce zebrac na cos "ekstra", typowa fanaberia i wstyd mi na to od matki brac dlatego wyslalam to CV. Ale tak szybki odzew to mnie zaskoczyl a teraz smigam na miasto zlozyc osobiscie cv do drugiej roboty, ależ ambitna sie zrobilam!
  2. Okropnie jest. Okropnie. Mam dosc tego nedznej wegetacji, chce zdechnac. Nie rozumiem dlaczego jest tyle niesprawiedliwosci, jedni walcza o zycie jak moga i umeraja a ja marze o smierci kazdego dnia i jakos umrzec nie moge. Dlaczego nie przejedzie mnie jakis tir, nie zastrzeli szaleniec, nie spadnie mi cegla na łeb, nie dostane nieuleczalnej choroby? K***, mam dosc. Nienawidze wszytskich homo sapiens, tej podlej zarazy ludzkiej, a siebie najbardziej. Wszystko jest niczym, liczy sie tylko ruchanie albo hajs... nienawidze wszytskiego i wszystkich
  3. szacun dla wszystkich kociarzy
  4. Pandorka, obecna Jest i tak lepiej niz kiedys, ale nadal nie jest dobrze i jak telefon dzwoni to serce podchodzi do gardla. Jak widze, ze zastrzezony albo niezapisany to juz w ogole prawie mdleje
  5. Nana13

    Samotność

    Np. taka, ze fucking frienda sie nie kocha tylko lubi. Mimo, ze ma sie ff to mozna sobie spokojnie czekac na tego wymarzonego "ksiacia" bez cisnienia (np. seksualnego)
  6. Nana13

    Samotność

    bez milosci zwiazek nie ma sensu, bez tego to moze jakas relacja na zasadzie fucking friends
  7. Ja spedzalam sylwka zarowno w pizamce przed tvp1 i na imprezach Jak lepiej, jak gorzej? Nie wiem, zalezy od tego jaka jest impreza i jaki mam humor, czasem naprawde lepiej siedziec w domu niz czuc sie jak przebrana kukła w malo doborowym towarzystwie
  8. Nana13

    Multiselect Policja

    bartek5186, o fajnie :) ja jestem ciekawa czy osobie z nerwica albo depra udaloby sie pozytywnie zdac ten tescik
  9. a ja nie czaje tego calego cisnienia zwanego "Sylwester". Raczej nic nie bede robic i z tego powodu nie placze
  10. Monar, nie o to chodzi. Mnie zycie niszczy a nie forum. Haa a swiat realny to juz w ogole goszy od forum wole nie wychodzic sprzed kompa
  11. masz racje, urodzilam sie by mnie nienawidzili
  12. ja, ale mnie i tak nikt nie kocha nawet na tym forum
  13. Nana13

    Na co masz ochotę?

    wszamac moja ulubiona pizze, popic cola i pierdolnac se w łeb
  14. u mnie to jakas masakra jest nie mam nadwagi, ale mam codzienne napady glodu w nocy, zoladek tak "ssie", ze nie daje rady. Nie pomagaja tabletki blonnika popijane woda mineralna. Nawet 10 popitych litrem wody. Musze sie porzadnie nawpier**** przed snem bo inaczej nie usne. W ogole po godzinie 20 zaczynam odczuwac ten dziwny glod a im pozniej tym gorzej. To jest niezalezne od tego co jem w ciagu dnia. Nawet jesli zjadam pelnowartosciowe posilki to i tak w nocy musze wymiksowac wszytsko slodycze, mieso, nabial w duzych ilosciach. Zeby chociaz trche zrzucic stram sie jesc jak najmniej w dzien i wczesniej chodzic spac (na razie z godziny 5.30 udalo mi sie przestawic na 2.30)...
  15. Nana13

    Czy masz?

    nie Masz high heelsy?
  16. Nana13

    Czy masz?

    tak masz proste zęby?
  17. Nana13

    Czy masz?

    tak ok. 20 sztuk masz prawidlowe bmi?
  18. beladin, Ty przeczytaj temat wątku, co? Opisalam moj ideał faceta i to wszytsko. Zadje sobie sprawe z tego, ze takiego nie znadje i w ogole mnie nikt nie zechce, ale nie o tym jest ten watek kolego. Nie musisz mnie uswiadamiac, ze jestem darmozjadem - wiem o tym
  19. *Wiola*, to moze masz tylko orgazm lechtaczkowy w takim wypadku polecam hitachi magic wand
  20. *Wiola*, tylko z jednym probowalas?
  21. z moich doswiadczen wynika, ze masturbacja jest o wiele piekniejsza niz seks nic nie daje takiej satysfakcji jak samogwałcik
  22. Nana13

    Niechęc do pracy

    tak z ciekawosci zapytam czy ktos wie jak wygladaja te testy psychologiczne i rozmowa z psychologiem, ktore sie przechodzi przy rekrutacji do np. policji? To wszytsko jest i tak ustawiane, ale pytam teoretycznie. Wiadomo, ze pucowac sie nie mozna z tym, ze leczy sie psychiatrycznie, ale oni jakos w to wnikaja? Czy na slowo wierza?
×