Skocz do zawartości
Nerwica.com

sleepwalker

Użytkownik
  • Postów

    988
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sleepwalker

  1. [videoyoutube=9gOyXhFDlOM][/videoyoutube]
  2. Ah, nie wiem gdzie pomarudzić. Rodzice wzgardzili pomysłem pójścia na pielęgniarstwo. A że nie było to jakieś moje wielkie marzenie, to tym bardziej zwątpiłam. Wiem, że nie jestem jeszcze gotowa iśc do pracy, tym bardziej jak widzę jak teraz ciężko o pracę...
  3. Jedyne co wiem - w tym kraju nie będę szczęśliwa.
  4. sleepwalker

    Skojarzenia

    płacz - dramat
  5. sleepwalker

    Samotność

    Ej, ja chodzę w białym fartuchu na co dzień, na zajęciach Nie ma się czego bać.
  6. Chyba czas spędzony z rodziną, bo zwykle tego unikam.
  7. Podoba mi się. Zawsze lubiłam keyboard, pianino itp. a w muzyce można odnaleźć sporo emocji.
  8. sleepwalker

    Samotność

    Trochę mi się to wyklucza... pogodzić się z tym i zaakceptować - czyli w sumie nie zmieniać, a pozostać otwartym, czyli właśnie być nie zamykać się na zmiany
  9. sleepwalker

    Skojarzenia

    malarstwo - pastele
  10. sleepwalker

    Na co masz ochotę?

    Na wiosnę. Ale taką prawdziwą wiosnę, żeby móc się położyć na trawie i czuć promienie słońca na skórze.
  11. creamy.gda, właśnie tak mam. A jak zauważałam to najwięcej planów i postanowień mam właśnie zaraz po tym jak złamię wcześniejsze postanowienia i postąpię zupełnie na odwrót - wiadomo wyrzuty sumienia. carlosbueno, w ogóle zero planów czy postanowień, nic a nic?
  12. Rzeczywiście dobre mają tam to piwo :) Jacyś inni chętni również by się znaleźli?
  13. Najgorzej. Też mam masę planów, postanowień. Ale jak przychodzi co do czego to nic z tego nie wychodzi...
  14. To może wieczór piątek 5.04. jakiś pub? Piwny Raj, Meta albo Tawerna?
  15. sleepwalker

    Skojarzenia

    skierowanie - pieczątka
  16. Ja bym raz spróbowała,m a potem sobie odpuściła -przynajmniej byłby wystarczający powód.
  17. Są książki, które niewątpliwe pomagają wkroczyć na dobry tor. Najczęściej to takie "uderzenie", ale to od nas zależy ostateczny efekt.
  18. sleepwalker

    Skojarzenia

    laboratorium - badanie
  19. Zajęcie się czymś innym trochę pomaga. Tworzę sobie jakieś bransoletki, robię hrbatę, żuję gumę do żucia, łażę po pokoju. Byle coś robić.
  20. sleepwalker

    Skojarzenia

    oziębłość seksualna - nuda
  21. Wracając do tematu samych zdjęć - rozumiem. Też mam takie. Ale ani na nie nie patrzę na co dzień, ani ich nie wyrzucam. Mam je zakopane na wypadek motywacji, żeby zabrać się za siebie.
  22. Szczecin już tu nie zagląda?
  23. Chyba takie czasy Serio, coraz więcej jest rzeczy niepewnych, coraz więcej opiera się na wyścigu między sobą. I jak tu się nie nerwicować?
  24. Ostatnio robiłam sobie test z warsztatów - na to czy jest się słuchowcem, wzrokowcem czy kinestetykiem. I wyszło mi to ostatnie, a to jednak wiąże się z takim drapaniem, miętoszeniem czegoś czy chociażby chodzeniem po pokoju.
  25. Z tego co czytałam to często wchodzimy w taką fazę snu, że nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że spaliśmy. Np. my myślimy, że całą noc się kręciliśmy z boku na bok i nie mogliśmy zasnąć, ale ostatecznie okaże się, że jednak trochę spaliśmy.
×