-
Postów
735 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez be_strong
-
ala szuka - kto ją pukał wazelina
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
heh.. tylko ja nigdy nie byłam beztroskim dzieciakiem... :,( -
i uda Ci sie! wygrasz w lotka 12 mln, ale cosik Cie podkusi, by część zainwestować na giełdzie, część wydać na kosmetyki, kupić domek nad jeziorem i super samochód ale wiesz co? na giełdzie będzie ten spadek ( kurde, nigdy nie wiem jak to się nazywa ) i wszystko stracisz, kosmetyki.. no dobra... są, ale kupiłaś ich tak dużo, że traciły date ważności, dom został zalany bo to akurat te tereny zalewowe były a samochód.. no cóż.. zostawiłaś dowód rejestracyjny w aucie.. dosłownie na moment po papierosy do kiosku wyskoczyłaś, kluczyki w stacyjce.. i ktoś się nie bał i zaje... ------------------------------ chciałabym mieć rodzinę
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
zazdroszcze.. w sensie pozytywnym.. aja nie mam z kim isc a samej.. to takie przyznanie sie przed calym swiatem do samotnosci.. isc samej na bajke.. -
empatia to współodczuwanie,nie współczucie kafka, ma racje
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
no jak król Julian -
zmówiliWy się wszyscy, czy jak?? ja naprawde, nawet mejozy nie pamietam.. ze nie wspomne o RFLP "grace" kawa w kubku czy szklance?
-
no czipsy to nie jest dobry pomysl.. a czipsy na noc, to juz bezwzglednie zly pomysl.. no chyba, ze takie z prazonych marchewek.. ale nie oszukujmy sie.. sa obrzydliwe
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
he he no niby tak.. tylko w moim przypadku, to to by było zwiastowanie chyba -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
ale On ma naprawde swoje powazne problemy... po co Mu nowe myslonatłoki? z reszta głupi nie jest.. cosik Mu tam z pewnością prześwieca.. -- 09 sie 2012, 23:44 -- a.. jak przy jęczeniu jestesmy, to jeszcze pojecze, ze wlasnie okres przedwcześnie dostalam.. tego mi brakowalo do szczescia -
dać W RYJA ZCzO
-
sluchac kiedy ostatnio odwiedziles bliskich na cmentarzu?
-
p.s. Franku, z racji dobrego wychowania nie powiem co mozna zrobic ze zdobytymi przez Ciebie pytaniami pokaż mi coś zmysłowego
-
pokaż mi pytania z jutrzejszego mojego egzaminu
-
OMLET!!!! iść czy nie iść na egzamin? jak nic nie umiem ?
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
brak męża.. tak.. myślę, że to dobry, mocny argument ba, potencjalny Kandydat ma inne sprawy na głowie ni zastanawianie się czy jesteśmy sobie pisani -
to i to jestes homo czy heterozygotą?
-
pyszny soczek - ABSURD
-
Svafa, roxaneczka37, Monar, Lajka04, no wiadomo, ze z ta smiercią to nie tak łatwo niby, ale chęć pozostaje chęcią.. no jakoś już mi się lepiej zrobiło, choć generalnie króluje dziś nade mną czarnowidztwo.. jedyna taka pozytywna myśl, jaka się pojawiła, to ta związana z wiarą.. wiecie, kilka miesięcy czekałam na zbliżajace się właśnie ( od poniedziałku) tygodniowe rekolekcje w ciszy.. dziś wysłałam maila, że jednak rezygnuje.. a to dlatego, że po pierwsze zaczełam strasznie dużo palić od tej sprawy ze ZCzO, sporo pije, jestem na psychotropach i tydzień w celi w ciszy raczej sprzyjałby pojawieniu sie psychoz niż pogłębieniu relacji z Bogiem.. i już taka podłamana, ogólnie wszystkim mówie do Tego Boga, że no tak, nawaliłam, znów.. i co, pewnie mnie ukarzesz, zezłościsz się.. ale ja naprawdę chciałam na te rekolekcje.. tylko nie dam rady.. i słuchajcie.. nie zdążyłam nikomu o tym powiedzieć , bo tylko pomyślałam.. i po niecałych 10ciu minutach dzwoni kolega ze wspólnoty.. że wybiera się na rekolekcje 3dniowe.. i że jak najbardziej poszukują osób z gitarami ( a ja już 3ci tydzien nie gram i tęsknie za moją gitarką, że nie wiem co.. za graniem! ).. no i myślę, że to Bóg mi postawił na mojej drodze owego kolegę.. jako odpowiedź, że jednak mam nie czuć się opuszczona i że to nie tak, że Bóg jest na mnie zły.. bo to ciut za duży"przypadek".. więc to zdarzenie to takie światełko w tunelu.. że " czuwa nade mną Bóg.." jak w tej pieśni.. ba.. niemal w tym samym momencie odpisał mi Ktoś bliski mojemu sercu.. tak więc , może jeszcze nie będzie tak bardzo źle.. choć wizja jutra - egzaminu, na który nie znam nawet 1/7 materiału mnie nieco przeraża i najchetniej nie wychodzilabym z łóżka, paląc papierosy, jeden po drugim.. ale fajnie, że jestescie.. naprawdę, kurcze.. aż mi jakoś lżej na sercu.. że mogłam to z siebie wyrzucić.. Monar, a powstrzymuje mnie... NADZIEJA
-
synapsa -neuroprzekaźniki
-
chce umrzec
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
be_strong odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
pamietacie jak pisałam wczoraj, że jest źle? no to dziś jest JESZCZE GORZEJ!!!! CHCE MIEĆ RODZINĘ!!! SWOJĄ!!! WŁASNĄ!!! MAŁĄ!!! taką... -
współczuje.. ja choruje na migrene oczna - z aurą i jeszcze niestety tez nadcisnienie sie odzywa ale to ponoc nerwicowe
-
Fleure_De_Violette, z genetyki -------------- wkurza mnie ZCzO pomogłam mu dziś zajebi ście bardzo .. ze tak powiem, z moją pomocą nie wyleją go z roboty a co dostałam w zamian? nie usłyszłam nawet dziękuję oczywicie nie pomogłam po to, by mnie na rękach nosił czy takie tam, ale zwykłe dziękuje by było, nie ukrywam miłe.. w zamian za to usłyszałam, jaki to on w czepku urodzony i jak znow mu sie udało okeeej
-
egzamin - a nic nie ruszyłam prawie..