kurde.. tak źle to dawno nie było
najgorsze jest to, że jak ostatni raz byłam u psychiatry to mi wmawiał, że jestem silna i dam radę
i nie dął żadnych leków
no to teraz mam
urojenia, zaburzenia sensoryczne, tiki nerwowe, zasłabnięcia i lęki
do tego koszmary nocne, nadużywanie alkoholu ( boję się zasnąć ) i 35 pktów w skali Becka
no jest źle