Ciągły stres, nawał różnych niekorzystnych zdarzeń życiowych, zawód zachowaniem kluczowych dla Ciebie bliskich osób i czas trwania tych wszystkich przykrych doznań może spowodować, że sobie możesz sama nie poradzić. Proponuję porozglądać się po forum, popytać kogoś kto mieszka blisko Ciebie i znaleźć dobrego psychoterapeutę, z którym powoli będziecie wspólną pracą rozplątywać supły tych wszystkich zdarzeń życiowych.
Pisząc tu, otrzymasz wsparcie i na pewno zrozumienie.
Poprzeglądaj wątki, napisz wiadomości prywatne jeśli nie chcesz by wszyscy na forum wiedzieli co wszystkim i będzie Ci lżej.
Jestem na tym forum stosunkowo krótko, ale mam już wirtualnych znajomych, którzy pomagają mi walką z deprechą.
Powodzenia !