-
Postów
226 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez gwidoniusz
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Właśnie skończyłem Metro 2033 i 2034. Duszna atmosfera książek, ale nieźle się czyta. Polecam.
-
Właśnie skończyłem Metro 2033 i 2034. Duszna atmosfera książek, ale nieźle się czyta. Polecam.
-
Izz, Potwierdzam :) Warto było się tu zalogować. Miłego dnia i wartościowych porad Ci życzę.
-
Izz, Potwierdzam :) Warto było się tu zalogować. Miłego dnia i wartościowych porad Ci życzę.
-
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Nie zazdroszczę. A powiedz, jeśli możesz / chcesz choćby na priv, współpracownicy wiedzą o Twojej chorobie ? -
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Nie zazdroszczę. A powiedz, jeśli możesz / chcesz choćby na priv, współpracownicy wiedzą o Twojej chorobie ? -
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Gods Top 10 - Masz intuicję. Jest w dużym uproszczeniu tak jak piszesz. Terapię dopiero co rozpocząłem. Mamy wiele tematów do przepracowania. Nauczyłem się, że radzić sobie trzeba samemu i stąd między innymi moje opory. Tahela - jest to naprawdę dla mnie bardzo ciężkie. Nie umiem Ci jasno nakreślić dlaczego. Mam wielkie opory co do wyjawienia tego faktu. Wiem, że robię źle. Mówiłem o tym psychiatrze. Podkreślił, że mamy w rodzinie , jak to nazwał błędy komunikacyjne. Wiem, że powinienem to zrobić ale tego unikam. Tak już ze mną jest ( *Monika* - Miło mi. Nie wiem czy to powód do zadowolenia czy też nie. Jeszcze kilka lat temu jak nie opętały mnie demony niemocy radziłem sobie całkiem nieźle. Teraz czuję się na skraju wyczerpania. Znasz specyfikę pracy w budżetówce niezależnie od tego jakie masz stanowisko. I nie jest to przysłowiowe pierdzenie w stołek, katalogi Avon i siedzenie na necie non stop. Pozdrawiam serdecznie ! -
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Gods Top 10 - Masz intuicję. Jest w dużym uproszczeniu tak jak piszesz. Terapię dopiero co rozpocząłem. Mamy wiele tematów do przepracowania. Nauczyłem się, że radzić sobie trzeba samemu i stąd między innymi moje opory. Tahela - jest to naprawdę dla mnie bardzo ciężkie. Nie umiem Ci jasno nakreślić dlaczego. Mam wielkie opory co do wyjawienia tego faktu. Wiem, że robię źle. Mówiłem o tym psychiatrze. Podkreślił, że mamy w rodzinie , jak to nazwał błędy komunikacyjne. Wiem, że powinienem to zrobić ale tego unikam. Tak już ze mną jest ( *Monika* - Miło mi. Nie wiem czy to powód do zadowolenia czy też nie. Jeszcze kilka lat temu jak nie opętały mnie demony niemocy radziłem sobie całkiem nieźle. Teraz czuję się na skraju wyczerpania. Znasz specyfikę pracy w budżetówce niezależnie od tego jakie masz stanowisko. I nie jest to przysłowiowe pierdzenie w stołek, katalogi Avon i siedzenie na necie non stop. Pozdrawiam serdecznie ! -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
gwidoniusz odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Czasem "przy imprezie" jeśli jest alkohol w ogóle nie biorę leków. Ogromnie się boję uzależnienia od czegokolwiek. Nigdy na przykład nie miałem papierosa w ustach. Trittico traktuję jako złoty środek na spanie a nie jako antydepresant bo w tej funkcji ten lek zupełnie się nie sprawdza u mnie. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
gwidoniusz odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Czasem "przy imprezie" jeśli jest alkohol w ogóle nie biorę leków. Ogromnie się boję uzależnienia od czegokolwiek. Nigdy na przykład nie miałem papierosa w ustach. Trittico traktuję jako złoty środek na spanie a nie jako antydepresant bo w tej funkcji ten lek zupełnie się nie sprawdza u mnie. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
gwidoniusz odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Obecnie 150mg. Uspokoiłem się. Może rzeczywiście to lęki i to uzasadnione. W końcu śpię całą noc i nawet coś mi się przyśni :). Jak dla mnie bardzo trafiony lek. Jak długo go można zażywać ? -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
gwidoniusz odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Obecnie 150mg. Uspokoiłem się. Może rzeczywiście to lęki i to uzasadnione. W końcu śpię całą noc i nawet coś mi się przyśni :). Jak dla mnie bardzo trafiony lek. Jak długo go można zażywać ? -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
gwidoniusz odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Zażywam trittico od około 2 miesięcy. Bez niego nie mogę zasnąć. Z paniką stwierdziłem, że braknie mi tabletki do następnej wizyty u lekarza. Poczułem wielki niepokój, wiele negatywnych uczuć. Czy od trazodonu można się uzależnić? Rano biorę Mozarin. Farmakoterapia dopiero od maja br. stąd moje pytania może troszkę naiwne. -
TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)
gwidoniusz odpowiedział(a) na jowita temat w Leki przeciwdepresyjne
Zażywam trittico od około 2 miesięcy. Bez niego nie mogę zasnąć. Z paniką stwierdziłem, że braknie mi tabletki do następnej wizyty u lekarza. Poczułem wielki niepokój, wiele negatywnych uczuć. Czy od trazodonu można się uzależnić? Rano biorę Mozarin. Farmakoterapia dopiero od maja br. stąd moje pytania może troszkę naiwne. -
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Na tą chwile jestem bardzo zadowolony. Dużo przeczytałem i nadal dużo czytam. Gdzieniegdzie podopisuje się. Lekarz też mi powiedział, że jestem przemęczony. Trzeba mu przyznać rację. Od wielu lat mam straszne ograniczenia w urlopie. Nie mogę go wsiąść przy przełomie miesiąca bo zusy, nie mogę w lipcu bo sprawozdania półroczne. Teraz się dopiero tutaj żale, bo nikomu w robocie nie powiem. Tak swoje koleżeństwo przyzwyczaiłem. Dużo grałem w siatkówkę, ale niestety mam tak zwane kolano skoczka i boli mnie bardzo. Ograniczyłem grę z dwa razy w tygodniu na raz na 2 tygodnie. Regularnie jeżdżę na mecze ale moja drużyna spadła o klasę niżej. To co mi sprawiało przyjemność w życiu przestało. Wielokrotnie przytulam się do dzieci jak śpią. Niestety do żony rzadziej z tego choćby powodu, że unikam zbliżeń, straciłem zainteresowanie seksem. Szukam pomocy gdzie tylko mogę by się nie rozlecieć. -
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Na tą chwile jestem bardzo zadowolony. Dużo przeczytałem i nadal dużo czytam. Gdzieniegdzie podopisuje się. Lekarz też mi powiedział, że jestem przemęczony. Trzeba mu przyznać rację. Od wielu lat mam straszne ograniczenia w urlopie. Nie mogę go wsiąść przy przełomie miesiąca bo zusy, nie mogę w lipcu bo sprawozdania półroczne. Teraz się dopiero tutaj żale, bo nikomu w robocie nie powiem. Tak swoje koleżeństwo przyzwyczaiłem. Dużo grałem w siatkówkę, ale niestety mam tak zwane kolano skoczka i boli mnie bardzo. Ograniczyłem grę z dwa razy w tygodniu na raz na 2 tygodnie. Regularnie jeżdżę na mecze ale moja drużyna spadła o klasę niżej. To co mi sprawiało przyjemność w życiu przestało. Wielokrotnie przytulam się do dzieci jak śpią. Niestety do żony rzadziej z tego choćby powodu, że unikam zbliżeń, straciłem zainteresowanie seksem. Szukam pomocy gdzie tylko mogę by się nie rozlecieć. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
gwidoniusz odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Deborah, ja też się okrutnie boję pogadać z szefową. Rozumiem Cię doskonale. Sam nie znalazłem dobrego wyjścia z sytuacji. Jak znajdę podzielę się tym z Tobą. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
gwidoniusz odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Deborah, ja też się okrutnie boję pogadać z szefową. Rozumiem Cię doskonale. Sam nie znalazłem dobrego wyjścia z sytuacji. Jak znajdę podzielę się tym z Tobą. -
Co ze mną?Boję się że jestem pedofilem,mordercą,psychopatą..
gwidoniusz odpowiedział(a) na Acosiebede temat w Nerwica natręctw
Proponuję Ci znaleźć Poradnię Zdrowia Psychicznego w większym mieście lub jakimś oddaleniu o tego gdzie mieszkasz. Zarejestruj się, przyjdź na wizytę i będzie troszkę lepiej. Miałem bardzo dużo opory przed pierwszą wizytą ale warto. Mi pomogło. -
Co ze mną?Boję się że jestem pedofilem,mordercą,psychopatą..
gwidoniusz odpowiedział(a) na Acosiebede temat w Nerwica natręctw
Proponuję Ci znaleźć Poradnię Zdrowia Psychicznego w większym mieście lub jakimś oddaleniu o tego gdzie mieszkasz. Zarejestruj się, przyjdź na wizytę i będzie troszkę lepiej. Miałem bardzo dużo opory przed pierwszą wizytą ale warto. Mi pomogło. -
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Nie powiedziałem żonie o swoich problemach nic a nic. Wiesz, jako facet to ja mam być tym twardym i dającym sobie radę ze wszystkim. Zawodowo pomagam ludziom, więc nie mówię też dziewczynom o tym jak się czuję w robocie. Nie wiedzą nic o tym co przeżywam każdego dnia. Masz racje mówiąc, że powinienem to zmienić ale bariera jest nie do przeskoczenia. Brnę w to nadal. Psychoterapeuta do którego trafiłem mógł mnie przyjąć tylko na pół godziny. Powiedział że jest wiele rzeczy , które musimy przepracować. Zaproponował mi sesje łączone tj część z NFZ a reszta tak jakby prywatnie. Łącznie z moimi dojazdami nie wiem czy wydolę finansowo. Pisząc na branżowym forum ops.pl ( http://www.ops.pl/forum.php?page=9&cmd=show&id=206630352&category=1 ) znalazłem jedną koleżankę, która przeszła podobne problemy jak ja i utrzymuję z nią kontakt. Drugą osobą jest również koleżanka - pracownik socjalny z Ośrodka oddalonego od mojego o prawie 100km. Widujemy się rzadko co ma dobry wpływ na kontakt pisany. Tylko te dwie osoby wiedza o moich problemach. Nikt inny. Chcę z tym wygrać sam bez wiedzy bliskich. Nie daję rady. Stąd mój "apel" na tym forum. Jest ze mną coraz gorzej. Doszły objawy fizyczne, czy tez biologiczne. Napady paniki, gorąca, strachu i takie, których jeszcze nie umiem nazwać. Szukam wiedzy, pragnę wymiany poglądów. Nadziei, że będzie lepiej. Coś jeszcze dodać ? -
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Nie powiedziałem żonie o swoich problemach nic a nic. Wiesz, jako facet to ja mam być tym twardym i dającym sobie radę ze wszystkim. Zawodowo pomagam ludziom, więc nie mówię też dziewczynom o tym jak się czuję w robocie. Nie wiedzą nic o tym co przeżywam każdego dnia. Masz racje mówiąc, że powinienem to zmienić ale bariera jest nie do przeskoczenia. Brnę w to nadal. Psychoterapeuta do którego trafiłem mógł mnie przyjąć tylko na pół godziny. Powiedział że jest wiele rzeczy , które musimy przepracować. Zaproponował mi sesje łączone tj część z NFZ a reszta tak jakby prywatnie. Łącznie z moimi dojazdami nie wiem czy wydolę finansowo. Pisząc na branżowym forum ops.pl ( http://www.ops.pl/forum.php?page=9&cmd=show&id=206630352&category=1 ) znalazłem jedną koleżankę, która przeszła podobne problemy jak ja i utrzymuję z nią kontakt. Drugą osobą jest również koleżanka - pracownik socjalny z Ośrodka oddalonego od mojego o prawie 100km. Widujemy się rzadko co ma dobry wpływ na kontakt pisany. Tylko te dwie osoby wiedza o moich problemach. Nikt inny. Chcę z tym wygrać sam bez wiedzy bliskich. Nie daję rady. Stąd mój "apel" na tym forum. Jest ze mną coraz gorzej. Doszły objawy fizyczne, czy tez biologiczne. Napady paniki, gorąca, strachu i takie, których jeszcze nie umiem nazwać. Szukam wiedzy, pragnę wymiany poglądów. Nadziei, że będzie lepiej. Coś jeszcze dodać ? -
Konwalia 123. Powiedz jak jest u Ciebie teraz? U mnie masakra. Zawsze znajdzie się coś innego do zrobienia niż rzeczy najważniejsze. Boję się, że stracę pracę. Chciałem u siebie coś zmienić. Zacząłem robić prawo jazdy - przerwałem przed czasem płacąc za to duże pieniądze. Zacząłem specjalizację - nie złożyłem pracy końcowej. Mam uporządkować dokumenty w robocie, które wziąłem do domu. Prasuję, myję gary, cokolwiek byleby się za to nie wsiąść. Z jednej strony się żona cieszy z drugiem mnie gani. Rozpoczęliśmy zmianę balasek na balkonie, zamontowane jest 75% z nich a reszta do tej pory nie. Mógłbym tak wiele więcej wymieniać. Wcześniej nie znałem nawet takiej nazwy jak prokrastynacja. Dziś się zalogowałem i mam kolejną nową wiedzę.
-
Konwalia 123. Powiedz jak jest u Ciebie teraz? U mnie masakra. Zawsze znajdzie się coś innego do zrobienia niż rzeczy najważniejsze. Boję się, że stracę pracę. Chciałem u siebie coś zmienić. Zacząłem robić prawo jazdy - przerwałem przed czasem płacąc za to duże pieniądze. Zacząłem specjalizację - nie złożyłem pracy końcowej. Mam uporządkować dokumenty w robocie, które wziąłem do domu. Prasuję, myję gary, cokolwiek byleby się za to nie wsiąść. Z jednej strony się żona cieszy z drugiem mnie gani. Rozpoczęliśmy zmianę balasek na balkonie, zamontowane jest 75% z nich a reszta do tej pory nie. Mógłbym tak wiele więcej wymieniać. Wcześniej nie znałem nawet takiej nazwy jak prokrastynacja. Dziś się zalogowałem i mam kolejną nową wiedzę.
-
Witam. Pracownik socjalny walczący z depresją.
gwidoniusz odpowiedział(a) na gwidoniusz temat w Witam
Dziękuję. Już mam dużą pomoc. Idę do lekarza w czwartek na wizytę i powiem mu, że źle się po nim czuję. Nie dość, że kosztował dość dużo, to jego skuteczność na tą chwilę jest wątpliwa.
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9