
niestety
Użytkownik-
Postów
226 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez niestety
-
Witaj, wydaję mi się, że wiem o czym piszesz. Też mam problem wysiedzeniem w pracy na etacie...bite 8h to dla mnie niemożliwe. Zanim zaczęłam chorować, pracowałam po 5h ale i tak wydawało mi się to niedowytrzymania... Myślę, że praca była jednym z powodów wystąpienia depresji... W swoim życiu pracowałam/stażowałam w wielu ciekawych/prestiżowych miejscach. Praktycznie z każdego "uciekałam" przed czasem, zamykając tym samym drzwi na przyszłość w tym miejscu. Zawsze towarzyszy mi uczucie, że będąc w tym jednym konkretnym miejscu [pracy, studia, itp] coś TRACĘ, coś mi UCIEKA. Chciałabym automatycznie przenosić się tam gdzie coś się dzieje. Czujesz coś takiego? Jak Twoje kontakty z ludźmi? Czy masz jakieś problemy we wchodzeniu w stałe relacje/związki/przyjaźnie??? Bardzo ciekawe jest to co napisałaś o lęku separacyjnym. Nigdy o tym nie myślałam. Zazwyczaj chętnie uciekałam z domu, do znajomych, szkoły, pracy... a teraz trochę utkwiłam w domu.
-
Witaj, wydaję mi się, że wiem o czym piszesz. Też mam problem wysiedzeniem w pracy na etacie...bite 8h to dla mnie niemożliwe. Zanim zaczęłam chorować, pracowałam po 5h ale i tak wydawało mi się to niedowytrzymania... Myślę, że praca była jednym z powodów wystąpienia depresji... W swoim życiu pracowałam/stażowałam w wielu ciekawych/prestiżowych miejscach. Praktycznie z każdego "uciekałam" przed czasem, zamykając tym samym drzwi na przyszłość w tym miejscu. Zawsze towarzyszy mi uczucie, że będąc w tym jednym konkretnym miejscu [pracy, studia, itp] coś TRACĘ, coś mi UCIEKA. Chciałabym automatycznie przenosić się tam gdzie coś się dzieje. Czujesz coś takiego? Jak Twoje kontakty z ludźmi? Czy masz jakieś problemy we wchodzeniu w stałe relacje/związki/przyjaźnie??? Bardzo ciekawe jest to co napisałaś o lęku separacyjnym. Nigdy o tym nie myślałam. Zazwyczaj chętnie uciekałam z domu, do znajomych, szkoły, pracy... a teraz trochę utkwiłam w domu.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
niestety odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
girl anachrosim trzymaj się!!! -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
niestety odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
girl anachrosim trzymaj się!!! -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
niestety odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
W moim "dorobku" diagnoz brakuje już tylko schizofrenii... serio. Ja nie wiem jak tu ufać lekarzom. Też mieliście taką długą droge do diagnozy? -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
niestety odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
W moim "dorobku" diagnoz brakuje już tylko schizofrenii... serio. Ja nie wiem jak tu ufać lekarzom. Też mieliście taką długą droge do diagnozy? -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
niestety odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Jakoś nie czuję ciagle tej diagnozy. Terapeutka tłumaczyła mi, że moje "napady" twórcze + pobudzenie i inne objawy, oznaczają chad. Mi się wydaję, że to bardziej wynika z osobowości, zainteresować, itp. Po każdym porywie jednak w końcu, następuje spadek i dół, bo nigdy nie udaję mi się nic dokończyć znim nastrój się nie zmieni... Jeśli faktycznie chad.. to powiedziałabym, że nieustannie mam stan mieszany -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
niestety odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Jakoś nie czuję ciagle tej diagnozy. Terapeutka tłumaczyła mi, że moje "napady" twórcze + pobudzenie i inne objawy, oznaczają chad. Mi się wydaję, że to bardziej wynika z osobowości, zainteresować, itp. Po każdym porywie jednak w końcu, następuje spadek i dół, bo nigdy nie udaję mi się nic dokończyć znim nastrój się nie zmieni... Jeśli faktycznie chad.. to powiedziałabym, że nieustannie mam stan mieszany -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
niestety odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
norma_baker u mnie też ciągle się wahają czy border czy CHAD... co lekarz to inne zdanie. Rozpoznanie chad dostałam od lekarki idąc na oddział dzienny, tam po 4 miesiącach stwierdzili bordera; ale terpeutka nadal uważa, że chad... -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
niestety odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
norma_baker u mnie też ciągle się wahają czy border czy CHAD... co lekarz to inne zdanie. Rozpoznanie chad dostałam od lekarki idąc na oddział dzienny, tam po 4 miesiącach stwierdzili bordera; ale terpeutka nadal uważa, że chad... -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
K*rwa... nie potrafię tak dłużej! Nie wiem gdzie jestem JA, co oznacza bycie SOBĄ. Nie zniosę więcej pustki i samotności. Nie mam siły zapełniać jej już na siłę -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
K*rwa... nie potrafię tak dłużej! Nie wiem gdzie jestem JA, co oznacza bycie SOBĄ. Nie zniosę więcej pustki i samotności. Nie mam siły zapełniać jej już na siłę -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Ja z alkoholem podobnie... jak już się dorwę, to piję, żeby sobie ulżyć, zapomnieć o cierpieniu i samotności chociaż na chwilę. Rano kac moralny.. Z jedzeniem podobnie. Objadam się słodyczami cały wieczór [niemal codziennie] jednak nie potrafię się zmusić do wymiotów, ale obiecuję sobie, że już więcej nie będę tak jadła, planuję diety, ćwiczę, chodzę na długie spacery, a potem przychodzi wieczór i znowu 2 czekolady, paczka chipsów i kilka opakowań ciastek... i z każdym dniem coraz bardziej nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, nienawidzę swojego ciała... -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Ja z alkoholem podobnie... jak już się dorwę, to piję, żeby sobie ulżyć, zapomnieć o cierpieniu i samotności chociaż na chwilę. Rano kac moralny.. Z jedzeniem podobnie. Objadam się słodyczami cały wieczór [niemal codziennie] jednak nie potrafię się zmusić do wymiotów, ale obiecuję sobie, że już więcej nie będę tak jadła, planuję diety, ćwiczę, chodzę na długie spacery, a potem przychodzi wieczór i znowu 2 czekolady, paczka chipsów i kilka opakowań ciastek... i z każdym dniem coraz bardziej nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, nienawidzę swojego ciała... -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
ja też sobie nie radzę ze sobą i swoimi zaburzeniami.... dlatego codziennie piję... nie jest to dobry pomysł, ale aktualnie nie mam innego -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
ja też sobie nie radzę ze sobą i swoimi zaburzeniami.... dlatego codziennie piję... nie jest to dobry pomysł, ale aktualnie nie mam innego -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
dragboi wiem o czym piszesz. Ja jestem teraz na etapie całkowitego rozpadu. Zawsze [kiedy układało mi się w życiu] byłam przekonana, że wiem kim jestem, czego chcę od życia, jakie są moje wartości, pewność siebie, poglądy. Teraz [pod wpływem terapii] nie wiem absolutnie NIC. Oczywiście taki mam teraz nastrój. Jutro być może stwierdzę, że wszytko jest OK, że nie mam się o co martwić. Znowu nabiorę pewności i poglądów. I tak w koło. Ile tak można? Nie wiem czy gdzieś na końcu jestem ostatecznie JA? Czy może to wszystko "pozlepiałam" z różnych ludzi, doświadczeń, marzeń. Świetnie potrafię "wymyślić" siebie. Gorzej kiedy przychodzi moment kiedy to wszystko co wymyśliłam [zapisałam na setkach stron} traci ważność. Kiedy moje "JA" znika. A kiedy spłoną wszystkie kartki, upadną wszystkie mury bezpieczeństwa, przekonania to kto ze mnie zostanie? -
filmowe pożegnanie emocje i uczucia po stracie http://www.youtube.com/watch?v=i3IVQ0-UtkQ&feature=youtu.be
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
u mnie euforia rodzi się z jakiejś małej "podniety" czy to plany na nowy dzień, czy marzenia, wyobrażenia, ... gorzej z tym wewnętrznym przymusem robienia czegoś, rozdarciem, napływem emocji i myśli, bo to silnie autodestrukcyjne i zawsze ciąży ku dołowi i rozpaczy. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Czasami mam wrażenie, że zaraz oszaleję. Nosi mnie wewnętrznie. Muszę coś zrobić, ale nie mogę, bo w głowie pustka. Mam ochotę walić głową w ściane, wyrywać włosy, zjeść wszystko z lodówki, upić się, itd... -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
No właśnie ja też chętnie oddam! Gdyby tylko się dało -
Oddział Leczenia Zaburzeń Osobowości i Nerwic - 7F
niestety odpowiedział(a) na mała defetystka temat w Psychiatria
lalalolo W jaki sposób zaszkodziła Ci psychoanaliza? -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
ja jestem na poznawczo-behawioralnej i jestem zadowolona. Grunt to trafić na dobrego terapeute. -
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
niestety odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
mnie to też okropnie wkurza. połowa moich znajomych CHCE mieć bordera. - Masz bordera? - eee, Ja też mam. To nic ci nie jest... Moda i samodiagnoza. Nowe trendy... To dlaczego niektórzy potrzebują hospitalizacji, szpitala i leków, a inni tylko MAJĄ bordera