Ferdynand k

romantyk-Werter-samobójca-wymarły gatunek -- 21 maja 2012, 16:01 -- Werter-cierpienia

idealista-romantyk

idea-idealista

mózg-pomysł -- 21 maja 2012, 15:38 -- pomysł-rozwiązanie

kopalnia-łopata

spalanie-węgiel -- 21 maja 2012, 15:32 -- chemia- fizyka

spalanie-utleniacz

powietrze- tlen -- 21 maja 2012, 15:27 -- tlen - siarka

skrzela-płuca

woda - ryby

deszcz-burza

Jakiś sport np.pływanie

Brzuch mnie boli na myśl że to koniec weekendu nic nie odpocząłem!Jeszcze jutro ta pier..... mata!

dziwisz sie? Czasami po prostu brakuje cierpliwosci..zreszta dlaczego mialyby psuc swoj dobry nastroj ktory zdobyly z trudem. Nie mozna pomoc komus kto sam sobie nie chce pomoc Zgadzam się ale nie do końca gdyby ktoś chciał mi pomóc myślę że łatwiej by mi było z tego wybrnąć. Depresja przecież nie jest zarażliwa.

Udowodnij mi że się mylę.

Racja człowiek jest od urodzenia jak czysta kartka papieru napiszą na niej co chcesz. -- 20 maja 2012, 11:25 -- Dziecku szybciej się wmówi, mniej myśli, mniej analizuje. Jeśli istnieją niebieskie smerfy, jakieś gumisie, jednorożce, to dlaczego nie ma być boga? Dokładnie. Dziecko nie pojmuje, ono wierzy na słowo. Dorosły człowiek potrafi myśleć i nie jest tak ufny jak dziecko, dlatego często odrzuca wiarę. Widzę nową rewolucję w zapisie cyfr arabskich -- 20 maja 2012, 11:26 -- Ludzi nie można wprowadzać w błąd!

A może mnie wkurza że ktoś wmawia sobie bzdury? Jak powiesz że 2+2 to pięć też nie mogę nazwać cię głupcem?

Czemu nie?Ta dyskusja jest ciekawa. -- 19 maja 2012, 22:51 -- OK sorry.

Właśnie dlaczego bo taka jest natura człowieka wiara jest dla tych najgłupszych żeby społeczeństwo się samo nie unicestwiło. Nie każdy jest dość mądry aby zrozumieć krzywdząc innych daje przyzwolenie na to by skrzywdzili mnie dlatego nie potrzebuję wiary.

Dlaczego wszystkie religie po jakimś czasie dzielą się i wybijają nawzajem? -- 19 maja 2012, 22:29 -- Wierzący to ignoranci.

Jak werzysz w coś czego nie możesz udowodnić jesteś ignorantem. -- 19 maja 2012, 22:23 -- Potrzeby religijne -potrzeby ludzkiej psychiki.

Logicznie myśląc nie ma nad nami miłosiernej istoty, która jest wszechmogąca bo cierpimy. -- 19 maja 2012, 22:08 -- Nie może istnieć istota wszechmocna to nie możliwe.

Uwierzę tylko w to co mogę empirycznie poznać.

A kto mnie kocha jak siebie samego?Rodzina która ma mnie w najlepszym wypadku gdzieś.Koledzy z klasy co mnie wkurzają a potem proszą o pomoc w zadaniu?A może nauczyciele co kpią z moich problemów?

Miłość 10 przykazań człowiek to wymyślił żeby społeczeństwo trzymać w ryzach.