Ferdynand k

Ja się dziś czuję jakby wiedza mi głowę rozsadzała za dużo czytam.

Komp mi laguje -- 19 maja 2012, 17:59 -- Sorry zawsze tak skomplikowanie tłumaczę.

Mirabeleee po imprezie nast dzieńsuszy nie? Ale boli głowa nie od odstawienia alkoholu ale od wypicia go wczoraj chwytasz?

Laima przykro mi. -- 19 maja 2012, 17:52 -- Z tym uzależnieniem?Mirabeleee

Po prostu trzeba odróżniać skutki metabolizowania substancji przez organizm za tym idącego odwodnienia niedoborów witamin skł mineralnych od potrzeby wzięcia nast dawki.Jak kac a uzależnienie od alkoholu.

Ale od kofeiny ciężko a to co czujesz to pewno odwodnienie niedobór magnezu.Nie mówię że twoja koleżanka się nie uzależniła OK?

Nic nie czuję po odstawieniu.Uzależnienie powstaje gdy substancja daje efekt euforii po odstawieniu następuje spadek nastroju od co. To co wcześniej opisywałem z resztą się z tobą zgadzam, ale w przypadku kofeiny rzadko tak bywa.Pobudzenie nie zawsze jest fajne.

Racja herbatka nic nie da.

Życie.

Nadmiar kofeiny powoduje stany lękowe nie powoduje uczucia szczęścia ciężko się uzależnić potrafiłem długo nie używać nic z kofeiną jak nie potrzebowałem.

Ja nie wierzę.Wszystkie religie to wymysł człowieka szukamy planu pośród chaosu jakim jest wszechświat.Czegoś nie rozumiemy to przypisujemy to boskiej mocy wiem jedno jak jesteś po uszy w gównie tylko twoja chęć wybrnięcia ci pomoże choć nie zawsze wystarcza. Człowiek jest kowalem własnego losu.

W internecie jest dużo przepisów ziołowych.Pij napoje izotoniczne to pomaga witB jony i cukry.

Ja nie piję ale żeby napisać sprawdzian muszę łyknąć sesję (zawiera kofeinę) na szczęście od kofeiny ciężko się uzależnić

Melisa jest OK. Dziurawiec pomaga na lekkiego doła ,ale nie wolno mieszać dziurawca z niektórymi lekami.

Mam depresję moja matka nawet nie przejmuję się że biorę leki SSRI.

SNRI nie ogłupiają z SSRI sertralina więcej niż 150 mg -- 16 maja 2012, 16:37 -- Ja Asertin i nasenne -- 16 maja 2012, 16:40 -- Przynajmniej nie mam koszmarów -- 16 maja 2012, 16:45 -- wcześniej miałem nerwicę natręctw ale mi samo przeszło (żeby wiedzieć co mi było nie potrzebowałem psychiatry) a fobie to mam różne od dzieciństwa teraz boję się zarazków. -- 17 maja 2012, 14:27 -- jutro spr z chemii muszę się postarać

Ja też.Jaki lek bierzesz?

Boję się że w przyszłym roku z tego powodu nie zdam matury

rozumiem radzę sobie z problemem intelektualnie ale nie emocjonalnie

Boję się że SSRI mnie jeszcze bardziej otępi mam nadzieję że psychiatra każe mi zwiększyć dawkę bo sertralina powyżej 150 mg jest też inhibitorem wychwytu zwrotnego dopaminy i będzie mi się chciało uczyć nie rób tego co jaw czasie przerwy próbuj się uczyć bo potem jest ciężko -- 16 maja 2012, 16:16 -- podobno w pomarańczach znaleziono noradrenalinę jej niedobór też odpowiada za depresję ale ona pewno tak jak adrenalina nie wchodzi przez jelita

Ale u nas była cała awantura z tym jeden kolo przeszedł na indywidualne nie chodził też do szkoły i matematyczka wyjechała: "o ma problemy z sobą" -- 16 maja 2012, 16:06 -- Wcześniej przed lekarzem brałem inne witaminy i sesję

Jedynie do chemii nie straciłem zapału.

Ja nie zdecyduję się na indywidualne w szkole nauczyciele patrzyliby jak na świra a przecież to choroba jak inna

naturalnym źródłem omega3 są ryby a tryptofan amina potrzebna do wytwarzania serotoniny jest w indyku. To niedobór serotoniny powoduje depresję kortyzol hormon stresu działa antagonistycznie z serotoniną.

Ja odczuwam lekką różnicę pije napoje izotoniczne jem warzywa przepisano mi też takie pastylki magnez potas -- 16 maja 2012, 15:27 -- Co wow?