inbvo

bakus, przecież wszyscy już wiemy że nie warto. to czekanie jest bez sensu, dlaczego niby oddawanie dziewictwa to coś szczególnego. jak się z kimś rozstaniesz, to potem już nie masz nic do dania? tylko taki ma plus że w kontaktach przypadkowych można coś złapać.

Agasaya, nie mogę się doczekać. Tylko że on potem będzie wygadywał "jakie kobiety są okropne", "jedna chciała ze mną uprawiać seks i uciekła" -- 04 paź 2012, 23:39 -- otóż to za długo kładłam uszy po sobie .. ja tak zemsty do końca nie popieram, ale lepsze to niż dusić w sobie. ... i chcę posłuchać relacji.

ale wyładowujące złą energię.

Candy14, onet to Ty zostaw w spokoju

Mushroom, ale on się zabawić chyba nie zdążył, a przynajmniej nie za dużo. -- 04 paź 2012, 23:26 -- Agasaya, to czekam na relację z tej chwili kiedy przestanie mu się wydawać.

Candy14, chyba że tak

nie - tylko Ty się zabawisz wiem, chodziło mi o post Candy14.

zemsta nie ma na celu budowania hmm normalnych relacji tylko dania nauczki zemsta to nie nauczka. zemsta ma wyłącznie na celu odwet. Jak ktoś się mści (w tym wypadku słusznie) to niech się do tego przyzna, że się mści, a nie twierdzi że daje nauczkę (eufemizm).

djkocyk, mam nadzieję że się mylisz.

Agasaya, myślę że się zgodzi. Ale nie do końca zgodzę się że jest głupi.

Candy14, wiem przecież. ale przyznasz że moja konkluzja poniekąd słuszna...

serio tak zrobisz?

Agasaya, jeszcze wydzwania? Uparty i konsekwentny. 90 % tak -- 04 paź 2012, 16:55 -- jak będzie coś proponował to go odeślij na dyskotekę albo do agencji.

Candy14, ale pytanie czy wiek się liczy datą urodzenia, stanem umysłu, czy wyglądem. Może masz szanse..

detektywmonk, a umiesz tańczyć. jak nie to nie ma co się pchać na imprezy, chyba że pić.

tahela, uwierz, znam takich których to nie wykańcza. Mnie chodzi o to ze ktoś nie przepadajacy za imprezami ciężko się odnajdzie w związku z imprezowicźem

no to jest problem, bo nie każdy jest "imprezowy". niektórych imprezowy styl życia nie bawi, dlatego najlepiej znaleźć osobę podobną pod tym względem do siebie. I łatwiej u starszych bo już się wyszumiały.

tahela, ja znam takie klasy "geniuszy", a autopsji znam, i to tylko z pozoru tak wygląda idealnie. Do nauki często służy tam feta, a dzieci nie radząc sobie z natłokiem obowiązków sięgają po narkotyki i samookaleczenia. Moja siostra chodziła do takiego gimnazjum, gdzie pod płaszczykiem super wyników 1/2 dziewczyn w klasie ćpała.

to tak jakby o mnie. boję się raka, w siniakach dopatruję się od razu białaczki. jak ktoś choruje dłużej niż2 tyg i nie wiadomo co mu jest to już myślę że ma raka.

tahela, to co napisałem to chodziło o nerwicę eklezjogenną. A lęk przed śmiercią owszem, mam bardzo duży. Boję się chorób, cierpienia i niebytu po śmierci.

mam dokładnie tak samo. identycznie.

tahela, masz rację, tylko gdzieśmam w głowie chyba zakodowane że im ktoś starszy tym mniej skłonny do chamskich zachowań.

podobno najważniejsze to uświadomić sobie błędy rodziców - wtedy wiesz czego nie robić. ale to już offtop.

Candy14, no dobra masz rację.

Candy14, no i co z tego że to prawda? Mamy być całe życie oceniani przez pochodzenie i stanowić kopię rodziców? Gdyby wszyscy tak myśleli to nikt nie miałby żadnych szans na zmianę swojego życia w żadnej strefie. "urodziłeś się chamem i nim pozostaniesz"