Rommeti, jeśli o mnie chodzi, było mi bardzo trudno zaakceptować to, że jest to choroba. Ale wychudzeniu towarzyszyły inne objawy, bóle głowy, bóle brzucha i zaczęłam się leczyć z powodu tych objawów. Na samą anoreksję nigdy się nie leczyłam, mimo że miałam taką diagnozę ze szpitala, ale nie chodziłam do psychiatry ani do psychologa. Dopiero po latach dotarło do mnie, że to faktycznie mogła być anoreksja. A problemy z jedzeniem mam nadal, ale nie już w takim stopniu, żebym wyglądała na skrajnie wyniszczoną jak kiedyś.