Ja jednak z ocena bym sie wstrzymala dopoki nie zdarzy Ci sie wpadka. Punkt widzenia zalezy zazwyczaj od punktu siedzenia. Rowniez uwazam, ze ludzie ktorych nigdy nie dotknela np, depresja nie powinni wypowiadac sadow w stylu " daj spokoj, dzis wszyscy maja depresje, to nic takiego, nie przesadzaj." bo nie maja o niej pojecia i nie sa sobie w stanie wyobrazic co czuje druga strona. Łatwo sie mowi, kiedy to nie Twoj problem.