Skocz do zawartości
Nerwica.com

diatas

Użytkownik
  • Postów

    888
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez diatas

  1. Hans kradnie rzeczy Svafy które leżą na brzegu
  2. Zacząć żyć jak male dziecko, które poznaje świat i żyje w nim bez poczucia winy
  3. diatas

    angielskie słowa

    po angielsku to słodko brzmi, dobrze, że my w polskim mamy swoje niesłownikowe nazwy na to
  4. Ja mam nadal przejawy perfekcojnizmu, ale próbuję z tym walczyć. A ta cała moja "doskonałość" to chyba u mnie bierze się z poczucia winy. Nie mogę niczego zrobić źle, ba! nawet dobrze to jest za mało. Takie chore przekonanie.
  5. diatas

    angielskie słowa

    Hans a od czego te wargi?
  6. Ja potpatruję co oni tam robią, jak są ubrani i takie tam. I w sumie lubię siedzieć koło takich co coś robią(niekoniecznie mówią) i mogą być też starsi. No akurat ostanio w pociągu podsłuchałem jak dziewczyna pantofluje swojego chłopaka przez telefon o to, że kurzy nie wyciera w swoim pokoju.
  7. diatas

    Samotność

    czy ja wiem czy to jest takie dołujące, może zależy kogo
  8. właściwie sprawia mi cały czas obecnie - słuchanie lekkiej muzyczki dyskotekowej(w naszym lokalnym radiu zawsze w sobotę puszczają takie kawałki)
  9. mark123 A nie jesteś ciekawy co oni tam niby spiskują przeciwko Tobie? Ja lubię słuchać o czym to ludzie tam gadają albo co robią. Ale najbardziej ciekawskie i tak są kobiety. Niektóre to nawet nie zachowują pozorów i patrzą się jawnie w czyjąś komórkę co tam się w niej dzieje
  10. Bardzo ciekawe i zadziwiające opinie W sumie jak patrzę, gdy jakiś menel siedzi obok wolnego miejsca to też bym się mocno zastanowił czy tam siąść. No tak, nigdy nie wiadomo czym to się można zarazić, ale też zapach tu gra swoją rolę no i zaczepki do gadki. A tacy to lubią sobie pogadać. Mi najmilej siedzi się koło rówieśników. Jak widzę jakieś osoby w dużo innym wieku niż ja to mi się nie pali do siadania przy nich (nie to żebym ich nie lubiał czy coś, tak jest poprostu). Za to jakieś pojedyńcze 20 parolatkiki jak najbardziej Tylko akurat w sytuacji, którą opisałem nie było ani menela ani smrodu, był tylko chłopaczek, który spał i nie wyglądał na jakiegoś dziwoląga.
  11. Z tym skrępowaniem to mam tak samo. Szczegónie jak siedzą 3 laski i jest tylko jedno wolne miejsce, a jeszcze nocami to już w ogóle bo gdzie mam utkwić swój wzrok jak za szybą ciemno Zdarzało mi się że się we mnie wpatrywały jakies nastki przez odbicie w szybie, no ja za tym nie przepadam.
  12. Hans Sam dużo siedzę, i nie wiem jak to jest u innych, ale ja się do tego siedzenia przyzwyczaiłem w tym sensie, że męczy mnie długotrwałe stanie. Owszem trochę postać i poruszać się to lubię, ale żeby tak 2 godziny stać w miejscu to mnie jako osobę dużo siedzącą męczy.
  13. Spotkał mnie niedawno zaszczyt przymusowego stania w upchanym ludzimi pociągu. I zastanowiła mnie jedna rzecz. Otóż po drodze, gdy osób ubywało zaczęły pojawiać się pojedyńcze wolne miejsca do siedzenia. I pomimo tego, że poszczególne osoby stały w ów pociągu dobre 2 godziny to i tak nie paliły się do tego aby siadać i stały dalej aż do celu podróży. Jak myślicie dlaczego ci ludzi woleli dalej stać niż posiedzieć te 0,5 godziny do końca. Przecież i w 30 minut można odpocząc po takim długim staniu.
  14. A dla mnie jest niezwykły - to katorga. Jak ja nie znoszę świąt.
  15. diatas

    Co teraz robisz?

    Monar to podaj adres wyślę gołębiem pocztowym
×