Skocz do zawartości
Nerwica.com

Siding Spring

Użytkownik
  • Postów

    3 414
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Siding Spring

  1. W moim przypadku im dluzej tym gorzej bylo w tej kwestii.Czyli sennosc caly czas byla ale w roznym nasileniu
  2. Czyli tak jak i ja. Nie odpowiedzialas mi wczoraj na ostatnie pw;P
  3. Akurat chyba dobre polaczenie lekow masz. Ja mowiac o skutkach ubocznych mialem raczej na mysli ssri/snri/tlpd...
  4. No ok. 3 maj sie i powodzenia...Moze w koncu znajdziesz cos co da rzeczywiscie poprawe.
  5. Aj...bardzo dobrze ubrales w slowa to z czym borykam sie cale zycie. Wlasciwie nie wiem co Ci odpisac ,bo i za pusto mam w glowie. Leki nigdy nie rozwiazaly tego problemu w moim przypadku. Od dziecka wiem ze czuje , odbieram wszystko inaczej niz reszta. Nie umiem spontaniczne przezywac radosci jak inni, nie czuje tego czegos. I w sumie to bylo przyczyna mojej izolacjii. Po prawdzie nie czuje tez wiekszej potrzeby socjalizowania sie. Moj mozg stale cos przezywa, stale cos analizuje dlatego nie czuje radosci tu i teraz, satysfakcjii z czegos zrobionego a i nawet smutek nie jest taki jak byc powinien. Z tym czytaniem to dobre, prawie usmialem sie bo widzisz rowniez mam podobnie. Szukam jakiegos zagadnienia...otwieram kilka odnosnikow czytam i chociaz dowiedzialem sie tego czego powinieniem to i tak czytam dalej. W gimnazjum i jeszcze w ogole w szkole to mialem "pierdolca" na tym punckie bo uczac sie do jakies klasowki potrafilem po 10 razy w kolko walkowac pomimo ze spokojnie po 2 razach przeczytanych wszystko bym zapamietal. Wtedy chyba wlasnie przez takie cos chcialem zapelnic pustke w sobie..bez takiej nalogowej nauki nie wiem co bym wtedy robil..pewnie lezal i gapil sie w sufit. Brakuje tej głebi..czy te metody o ktorych napisales moglby pomoc to nie wiem. Bo tak naprawde nie wiadomo z czego to wynika. Radzilbym jednak poczytac o zaburzeniach osobowosci..schizotypowa,schizoidalna...Moze tu jest pies pogrzebany? Wiele by sie zgadzalo..a i rozni sie to od dystymii.. A jak zyjesz na codzien..Pracujesz?(jak tak w jakim charakterze?) , masz czeste relacje z ludzmi? no i 3 maj sie..I draz dalej temat bo opisujac to z czym masz problemy i podajac rozne mozliwe sposoby rozwiazania ich pomagasz tez takim osobom jak Ja. ps. zapomnialem wspomniec o tym "skupianiu". Ja bym to nazwal zawieszeniem sie. Wlasnie to jest chyba takie analizowanie siebie..
  6. Marcin to jakie to getto ze sie boisz wychodzic?
  7. Siding Spring

    Amfetamina

    No to moze i tak.:>
  8. Siding Spring

    Amfetamina

    A jaka miales pewnosc ze w tych woreczkach akurat amfa byla? Ja bym niczego juz wczesniej uzywanego nie tknal.
  9. Siding Spring

    Amfetamina

    Myslisz ze sa duze podobienstwa w dzialaniu obu subtancjii?
  10. Siding Spring

    Amfetamina

    Ciagle skacze, gada, wierci sie haha no tak ...praktycznie jak ja;P
  11. Siding Spring

    Amfetamina

    A no i ja jestem ciekaw:)
  12. No jak sadzisz ze kazdemu kto sie nadmiera wkurwia nalezy dac antydepresant to juz inna bajka..
  13. Moze za normalnych..za malo wymagajacych?
  14. czujesz ze cos Ci to daje? Jak sobie radzisz w zyciu?
  15. Terapie, sport , dobre odzywianie, rozmowa z najblizszymi. Raczej rzeczy o ktorych slyszalas. znudzona-ona. No Twoj przypadek pewnie uzasadnia slusznosc brania tych lekow. Ale tak jak pisalem...sa osoby ktory biora te leki niepotrzebnie. Moge wiedziec jaki bierzesz lek i co zasadniczo w Tobie zmienia?
  16. Az tak powaznie z Toba bylo?. Wiesz byc moze rzeczywiscie jest grupa ludzi ktorym te leki naprawde sa potrzebne nawet biorac pod uwage skutki uboczne, to co robia z organizmem. Ale mysle ze jest to bardzo wąska grupa ludzi i dla duzej czesci ludzi inne alternatywne rozwiazania mogly by zadzialac rownie dobrze albo nawet i lepiej.
×