Skocz do zawartości
Nerwica.com

Siding Spring

Użytkownik
  • Postów

    3 414
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Siding Spring

  1. Jak dla mnie to cos z kamera bylo nie tak skoro obraz tak jej rozmazywal sie.:) Reptilianie kolejna niezla bajka:P
  2. heheh super:D. Ale to niestety jedna teoria z wielu...czy prawdziwa? pewnie na zasadzie "ze ja wierze ze tak jest" biomechaniczni?. Czyli co maszyny? Nie zywe organizmy? A to temu skubance moga zyc w warunkach bez tlenu. Widzialem te zdjecia smigajacych punckikow pod ksiezyciu. Niestety na tyle opiera sie ta cala wiarygodnosc. Z drugiej strony zastanawia fakt skad wlasnie taka postac kosmitow(duza glowa,ciemne oczy) przyjela sie w swiadomosci ludzi. A gdzie sa Ci "wysocy szarzy". Rozumiem ze to juz elita..jak Tusk u nas?. I maja taka technologie ze Obama by wylysial jakby dowiedzial sie?
  3. To jest jedna z teorii odnosnie tej magnetosfery ale inna mowi o zderzeniu z kometa/asteroida ktora obrocila wszystko w pyl.(na co wskazuje ogromny krater po zdarzeniu. Przez iles milinow lat napewno bylo tam ciekawie. A skora byla woda to i cos napewno zyla. Tylko na jakim szczeblu ewolucjii ..i tu jest pytanie. nomorewords43 Hehe no pewnie kazdy slyszal ze cos zamieszkuje na ciemnej stronie ksiezyca ale co rozumiesz przez "szarakow"? To jakas odmiana komistow? . Co jest na rzeczy. Dlaczego akurat chca kolonizowac Mars kiedy ksiezyc na wyciagniecie ręki? O co chodzi?
  4. Spoko spoko..oczywiscie myslalem ze moglabys pokazac zdjecie na pw ale byc moze to samo mialas na mysli:P.Odnsnie przezywania emocjii to to o czym piszesz to po prostu splycenie emocjonalne..tak mi sie wydaje..
  5. Powinny byc bardziej szczegolowe i dokladne badania w oparciu ktorych mozna by stosowac leczenie a blot czy elisa takich nie daja. PCR i czy jakies inne badania tez nie daja 100% pewnosci. No i zapobiegac ewentualnym kontaktom z kleszczami. Ja mam jedno takie miejsce u sibie. Gora krolowej Bony ..gorzysty teren polozony nad rzeka. Tam to jakas masakra jakas z tymi kleszczami..wystarczy przejsc sie kawalek albo usiac i macie gwarantowane ze po jednej i drugiej nodze z 10 kleszczy bedzie chodzilo. Diabelski teren:P
  6. Kij ma dwa konce pamietajce o tym. To odnosnie leczenia boreliozy wedlug tych standardow IlADS. Wedlug nich lecznie przewleklej boreliozy powinna trwac min 3 miesiace końskimi dawkami antybiotykow az do ustapienia objawow. Jezeli nie pomoze to leczy sie do skutku. Czyli mozna leczyc nawet rok a nawet czytalem o osobach ktore leczyly sie 2 lata. No i sa osoby ktore po takim leczeniu osiagnely trwale kalectwo tak zostaly antybiotykoterapia wykonczone. Np czytalem jak jedna gosciowka pisala ze jej maz mial problemy ze stawami, zawroty glowy itp i zalecona mu taka terapia . Przez lata pracowal bylo ok a po 6 miesiacach antybiotykoterapii wyladowal na wozku i do tej pory nim jezdzi. Sama doksycyklina to silny antybiotyk a oni zalecaja brac ja nawet w 600mg co wiecej dolaczaja czesto drugi tez w supoer dawce. Wiadomo jak to obciaza organizm. Nie wiem czte ILADS to tez nie jakies naciaganie ludzi na placenie grubej kasy ..wiadomo ze jest to leczenie nie refundowane. Moze byc i tak ze to jedna wielka sciema.
  7. No moglem nie rozgrzebywac ale myslalem ze uda sie te "czarne" cos co zostalo wyciagnac. Potem woda utleniona spryskalem i jeszcze fenistilem. A doksycyline tak jak pisalem bede bral 3tyg bo tyle mi jej zostalo wiec chyba nie mam co sie obawiac;). Szkoda tylko ze wyrzucilem tego kleszcza bo jezeli odplatnie to z pewnoscia bym go wyslal. Tez radzilbym Tobie pobrac z miesiac te antybiotyki bo jak mialas 2 kleszcze to jednak szansa zzawsze wieksza. A te 200 mg doksycykliny nie zaszkodzi .Pobierz jakies oslonowe do tego i bedzie ok. Czytalem w zaleceniach ze w przypadku potwierdzonej aktywnej swiezej boreliozy powinno sie pobrac doksycykline w ilosci 400-600mg dziennie . No ale ja to robie profilaktycznie heh wiec moze styknie i 200mg przez 3 tyg.
  8. raczej ? to musi byc pewne. I nie piszesz jaki to byl test. Metoda Elisa czy western blot. ten pierwszy ma slaba skutecznosc. Duzo falszywie negatywnych czy falszywie pozytywnych.
  9. no tarcza strzelnicza to jak byk rumien wedrujacy wiec zainfekowany raczej na pewno jestes.Jakie to testy? Zrob test metoda western blot w klasie IGG i IGM i bedziesz mial jako takie potwierdzenie...nie 100% ale z 70% pewnosci na pewno heh
  10. A tam te teorie spiskowe. 10-30% bylo minelo. Od dzisiaj omijam miejsca przy lasach, jakis podmoklych terenow, przy strudze, jakis bagnach. Bo prawie zawsze w takich miejsach cos po mnie lazilo. Wystarczy przysiac na moment i juz pozamiatane. No ale stalo sie..teraz obserowac brac profilaktycznie leki i nawet bez rumienia mozna zrobic western blota po 4-6 tyg. Tylko zawsze w glowie siedza jakies obawy ze moze zarazil.
  11. Za pozno...ah nie pomyslalem. Myslalem ze odplatne jest badanie kleszczy a tutaj za friko...no szkoda..niestety utopilem go w kiblu . Niby w 30% zakazen jest rumien ale tylko 10% kleszczy zaraz ..Niektorzy maja po kilknascie rocznie i zyja...No ale profilaktycznie przez 3tyg 200mg doksycykliny pobiore i poobserwuje czy cos sie dzieje.
  12. a duze opite jakies? U mnie widac ze dluzej niz 24 h nie siedzial ale jednak chyba zle wyjelem bo malutka czesc zostala. Probowalem igla odkazona i penseta "wydlubac" to co zostalo ale chyba tylko gorzej narobilem..;/ rozbabralem te ranke. No nic w koncu nie kazdy kleszcz zaraza...Nie chodze juz po lasach....za duzo tego cholerstwa. Bede obserwowal czy pojawia sie rumien. Antybiotyki mam w domu wiec moze profilaktycznie z 2 tyg pobbrac? Bo 1-2 dni to chyba jednak stanowczo za malo. Swieza borelioze leczy sie 4-6tyg. -- 11 cze 2013, 10:19 -- Pobiore sobie doksycykline (unidox ) przez 3 tyg w dawce 200mg (100 rano i wieczorem) i powinno styknac. Nic lepszego lekarze nie wymysla. Jak pojawi sie rumien to za 4-6 tyg zrobie badania.
  13. Chyba przyciaglem tymi rozmowami diabla. Dzisiaj z rana zobaczylem ze mam kleszcza wbitego. Maly wiec pewnie dlugo nie posiedzial. Wyrwalem penseta ale mam lekkie obawy ze cos czarnego zostalo...chociaz z drugiej strony po wyrwaniu wygladal ze jest w calosci..;/. Zadnego rumienia nic nie mam tylko lekkie zaczerwienienie. No coz do lekarza chyba szedl nie bede bo co on zaradzi..profilaktycznie antybiotyki? To chyba rumien jest podstawa do leczenia? ajaja.
  14. Spoko. Jak uwazasz .Ja bym nie ocenial a jak juz mialbym to na pewno nie napisalbym, ze masz straszny wzrok. . Zostawilbym to dla siebie;)
  15. I mozliwe ze ktos stworzyl.albo cos. Ale czy nas obserwuje? Moze porzucil i zyjemy sami sobie. Pisz sens jak ten wellbutrin sprawuje sie.:) Tez mam go na oku.
  16. hehe ja to slyszalem kiedys od osob z grupy ze niby jestem w porzadku ale dziwnie sie patrze,mamy taki dziwny wzrok. Tez sobie mysle ze te osoby mogly pomyslec , ze jakies dziwne rzeczy mi chodza po glowie...;/. Co gorsza oczy to zwierciadlo duszy wiec swiadcza one jakby nie patrzec o tym jaki jestes...;/ . A wariatem nie jestem...po prostu takim pustym , z niska samoocena czlowieczkiem. Schwarzi wklej zdjecie to sie oceni Twoj wzrok..
  17. No spoko. Moze i powinieniem brac ja w wiekszym dawkach kto wie. Ale tez domyslam sie jakby wygladalo te pobudzenie po sercie..ja bym to bardziej wiazal z akatyzja i nerwowoscia i nie jest to pobudzenie w pozytywnym sensie. Wracasz do niej miko84? Sam pisales ze po powrice nasila Ci zachowania nerwowe, agresywne, pobudza. Błedne kolo jakies. Ja to chyba musze czekac na cos zupelnie nowego..jakis przelom chyba w lekach. Tylko to mnie ratuje..tak mysle.
  18. Z tego co czytalem to te dzialanie na dopamine jest tak znikome ze praktycznie nie odczuwalne. wiem ze im wieksza dawka ssri tym wieksze uboki. Bylo tak na paroksetynie/ma citalopramie/na fluo wiec wiem czego spodziewac sie po sercie
  19. ja nic narazie nie biore. Jak nie biore to chociaz sennosci nie mam. Ale brakluje motywacji, pasji ambicji,celu., prawidzwego kopa do zycia, prawdziwych uczuc i emocjii, przyjemnosci z bycia wsrod ludzi a nie strachu przed nimi, odwagi i silnego poczucia wlasnej wartosci i miejsca na ziemi. Zadne ssri /tlpd/snri na to nie sprawdza sie. Mysle ze jednak dochodzi tutaj aspekt osobowosciowy z ktorym raczej nie da sie specjalnie nic zaradzic. Conajwyzej nadzieja w jakis nowych lekach ..dopaminergicznych,glutaminergicznych czy moze w ogole jakis przelom. Poki co faktycznie jest wellbutrin/moklobemid/metylofenidat. . lękow jako takich nie mam byc moze tez po czesci dlatego ze unikam sytuacjii stresowych / lękotworczych. Na ssri za to potrafilem byc zestresowany w sytuacjach w ktorych na codzien nie jestem np spotkania z najblizsza rodzina czy stanie w kolejce w sklepie. Takie nerwy niewiadomego pochodzenia plus maskowata twarz(wszystko na ssri)>
  20. No podczas klotni na pewno. W ogole kontakt wzrokowy swiadczy o pewnosci siebie. Im silniejszy , glebszy tym dana osoba jest pewniejsza siebie. Oczywiscie zeby tylko te oczy nie wygladaly jak u jakiegos wariata
  21. wystarczy mi 25 mg i po 3 tyg dobudzic sie nie moge. A im dluzej brana tym bardziej zamula.
  22. Wszystko co dziala wybitnie na serotonine po jakims czasie mnie muli i chodze jak we śnie. Czy to dzien czy noc to tak jakbym wiecznie spal. Zamula,wyjalowienie emocjonalne, i stan zombie.
  23. To czemu te stymulanty(ssri) potrafia tak strasznie zmulac czlowieka po jakims czasie ze tylko by spal? Organizm siada..? Wykanczaja go?
  24. Moze jednak sprobuj odstawic i poczekac tydzien/dwa i moze akurat uda Ci sie naturalnie zasnac. W koncu i tak bedziesz sen zmozy Cie nawet jakbys nie spal 2 doby.:)
  25. U niektorych wlasnie noradrenalina dziala antylękowo ...temu ludzie maja dobra reakcje na takie leki jak klomipramina czy wenlafaksyna.
×