Tata musi się przełamać i zgłosić po pomoc do specjalisty-terapia może leki.Nie jest to normalny stan i trzeba coś z tym zrobić,zwłaszcza że problem przedkłada się i wykańcza inne osoby,w tym i ciebie.Trzeba taty o tym uświadomić.Ja mam i miałam podobny problem najpierw z jednym rodzicem teraz z drugim,i kiedy ojciec się stara jakoś ogarnąć tak matka totalna wyjebka.Prawie się z tym pogodziłam i po prostu wyprowadziłam z domu chodź to nie był jedyny tego powód.Wiem że jej nie zmienię prośbami i groźbami,już próbowałam.Zajebiście mnie to boli ale coż poradzić na czyjś egoizm.Polecam pogadać szczerze z tatą dać mu chwilę na dojście do siebie i ostro działać.Pozdrawiam i trzymam kciuki.