
Snejana
Użytkownik-
Postów
9 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Snejana
-
luk_dig, o to ja już wysyłam swoje jednostki, uwolnią Cię z opresji
-
[videoyoutube=WHcE9oUDP9w][/videoyoutube] -- 21 maja 2012, 11:53 -- [videoyoutube=fJ9rUzIMcZQ][/videoyoutube]
-
przeczytanie Doktor Jekyll i Pan Hyde dziś w nocy, niesamowita książka
-
doberek, dzień czas zacząć
-
[videoyoutube=Mi5ODY-vIzI][/videoyoutube]
-
Mad_Scientist,
-
Mad_Scientist, każdy ksiądz i mu podobni powie, że przestrzegając przykazań boski człowiek będzie szczęśliwy i silniejszy itp. W pewnych sferach życia może i tak, na pewno bedzie poukładany. Ale dekalog, spowiadanie się i uczestniczenie we mszy nie uratuje mnie od zmian w mózgu, ktore możliwe mam od urodzenia i traumatycznych wydarzeń z dzieciństwa, są rzeczy z którymi trzeba żyć a ich źródłem nie jest brak wiary -- 20 maja 2012, 20:23 -- Snejana, każda religia ma swoje ,odmienne cele. Celem mojej religii, katolicyzmu ( bardziej trafnie należałoby mówić Wiary katolickiej) jest Zbawienie Wieczne. Jak Ty mówisz to mi się nie klei. Od namawiania ludzi do czynienia dobra do samego czynienia dobra droga daleka. Zbawienie wieczne, poprzez przestrzeganie zasad i bycie dobrym człowiekiem, złego do nieba nie wezmą Może źle zrozumiałeś, nie czepiam się czy ktoś celebruje Koscielne święta, przestrzega zwyczajów, które wg mnie nie mają wiekszego znaczenia poza symbolicznym, tam jak napisalam wczesniej, jezeli kto to lubi, czuje się dzięki temu lepiej to ok. Ale nie rozumiem dlaczego ksiądz grzmi nad kimś kto jest ateistą, ma swoje morale, nie robi niczego złego, moze nawet jest lepszy od niektorych katolików i czy to znaczy ze ma nie dostąpić zbawienia? O to i chodzi. Ty szanujesz ateistów, agnostyków itp. ale niektórzy nie, zwłaszcza księża jak i wielu normalnych ludzi.
-
Laima, trzymam kciuki za Ciebie
-
no to miałaś szczęście... w ciągu moje życia większość katechetów nie zachęciła mnie do religi... Jedna babka twierdziła, że Kuba Rozpruwacz był Amerykaninem i zostal skazany na smierc, podobno Bóg uratował ją od stratowania przez słonia w Afryce i inne cuda nie wida... a potem był facet, dla którego Barack Obama był satanistą a lubie niewierzący to Antychryści -- 20 maja 2012, 16:21 -- Abbey, wiadomo, że czasy w których spisano Ewangelię były czasami, kiedy dobro rozumiano inaczej ale przecież tak powinno być, religia ma nas nakłaniać do bycia lepszymi... tylko wszyscy jesteśmy różni i nie da się do wszystkich trafić
-
jaka zakręcona rozkmina niektorzy potrzebują Boga, jezeli sprawia im to przyjemnośc, chodzą do Kościoła, nie dają całej wyplaty na tace i nie nagabują innych.. to jest to ok, nie ważne czy nauczyli nas tego rodzice czy nie u mnie mama jest niewierząca, tata- tak średnio. ogólnie ja mama nie wiem jak się okreslić, dobrze jest wierzyć, że coś nas stowrzyło, że w świecie jest jakiś pierwiastek naprzyrodzony. Ale nie rozumiem po co trzymać się sztywnych schematów w stylu niejedzenie miesa w piatek, chodzenie do kosciola w jakies tam swieta i nie imprezowanie w jakims tam okresie itp. Gdybym była Bogiem ( ) nie robiłoby mi różnicy, czy jesz kiełbase w piatek czy w sobote. Cel każdej religi jest taki sam: namawianie ludzi do czynienia dobra, ale coś jest nie tak w tym systemie, bo ludzie się podzielili, kłócą się i tłuką w imię boga zamiast być lepszymi,
-
Laima, czemu do sierpnia? prowokujesz wymioty czy to odruchowe?
-
Laima, a Ty jak tam, kochana? w sumie to się czuję jak hipokrytka, albo ktoś tak niestały, że nawet chorować dłużej niż pare miesięcy nie umiem
-
Laima, jem normalnie, nawet o tym nie myślę... tak dziś do mnie dotarło, że kompletnie wyleciało mi z głowy, że jestem chora
-
Marsal2, ok przyznaję... lubie Dumę i Uprzedzenie, ale Jane Austen pisała w sposób odrobinkę... nudny ale postać Darcy'ego przypadła mi bardzo do gustu :) w sumie to się z nim utożsamiałam do pewnego stopnia
-
jestem jedyną na świecie anorektyczką, która nie ma jadłowstrętu psychicznego O.o
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Snejana odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Lady Em., wiesz wszystkie takie rzeczy sa powodowa przez nas samych i teoretycznie jesteśmy w stanie je powstrzymać, ale gdy nam bije to zdaje nam się, że to co robimy ma sens i się kontrolujemy, a jak przychodzimy do siebie to jednak widać, że było inaczej -
Pan Darcy w dumie i uprzedzeniu też był traktowany przez otoczenie jako dumny i wyniosły a był z nich wszystkich najmądrzejszy no to olać uczelnie, na świat się na niej nie kończy
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Snejana odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Lady Em., czemu wątpliwości? a już mam zaproszenie na sobote.. teraz sobie obiecuje nie iść ale w ciągu tygodnia na pewno zmienie zdanie -
ugabuga - urabura dzikie węże