Skocz do zawartości
Nerwica.com

bittersweet

Użytkownik
  • Postów

    5 256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bittersweet

  1. Avocado /dojrzałe !/ kroje w kostkę, dodaje oliwy z oliwek, pokrojonego pomidora i fetę, zielony marynowany pieprz Taka pasta smakuje najlepiej na toscie z ciemnego pieczywa, niestety jest tyle pyszna co kaloryczna. Najlepsze gatunkowo są avocado z granatową skórką, nie te ciemnozielone.
  2. Nie wiem, skąd ten wniosek... chyba próbujesz mnie sprowokowac zobowiązania i poswięcenie to 2 rózne sprawy. Oczywiście związek wymaga kompromisów, ale wszystko w okreslonych granicach... zgodnie z zasadą "kochaj bliźniego swego jak siebie samego " - a nie bardziej niż siebie. Dlatego trzeba wyposrodkować, nie przeginac z poświeceniem, bo jak ktos juz zauwazył, predzej czy później taki cierpietnik poczuje sie wykorzystany i zacznie czuc gorycz i pretensje do partnera, że ten go wykorzystuje. I slusznie, partner oczekujący poswięcen to zwykle egoista. Oczekuje, żeby jego dobro stawiano wyżej niz potrzeby drugiej połówki. Troche jaskrawy ten przykład wymysliłeś. Mi nie chodziło o to, żeby kazdy sobie zył jakby był singlem, tylko żeby zamiast poswięcania czegos znaleźć konstruktywne wyjście. Do tego przykładu sie odniose, bo miałam taka sytuację. Mój chłop w szpitalu, a ja zaplanowany wyjazd. Oczywiście, nie chciał, zebym zrezygnowała z wyjazdu. Dowiedziałam sie od ordynatora, ze wychodzi na nastepny dzień, ustaliłam że bede pod telefonem i ew wrócę, zostawiłam pod szpitalem samochód a w lodówce smakołyki i pojechałam. Kazdy był zadowolony. Nikt nie czuł się zaniedbany czy wykorzystany. Wróciłam po weekendzie i znalazłam swojego faceta obżerajacego się przed TV. Zadna krzywda mu sie nie stała, dlatego że się nie "poświeciłam" i nie zrezygnowałam z waznej dla mnie rzeczy. A co jest tą esencją ?
  3. Heh, coraz gorzej to brzmi w partnerskiej relacji ludzie nie poświęcaja sie dla siebie, tylko wspierają, nie musza z niczego rezygnować, tylko pozwalaja sie sobie rozwijać. Osiągają coś wspólnie, motywują, zamiast hamować. Poswięcanie się brzmi b romantycznie, ale romantyzm szybko sie kończy w zderzeniu z rzeczywistością. Nawet najbardziej romantyczny związek nie zastąpi wykształcenia, ciekawej pracy, dobrej kondycji finansowej. To są całkowicie rózne obszary. I wcale nie trzeba z czegos rezygnować, partnerzy idacy we wspólnym kierunku mogą to wszystko osiagnąc razem. Nie mówię, ze osiagnięcie tego jest proste, ale przydałoby się z takich założeń wychodzić.
  4. Kobieta-sznur omotuje, mota, obezwładnia ??? a może pokręcona jak sznur ?
  5. Czyli oboje wolelibyście iść gdzie indziej ? Tak myślałam
  6. madelajn, a Ty byś chciała, żeby on dla Ciebie zrezygnował z wymarzonej uczelni ?
  7. Pokrótce w tym artykule chodziło o to, ze jak pobierasz zasiłek to urzednicy robia kontrole w mieszkaniu i sprawdzaja czy faktycznie zyjesz sam, licza szczoteczki do zebów itd. Ta skrupulatnośc nie dotyczy muzułmanów, tam przymyka się oko, nie tylko na pierwszą żonę, ale i kolejne. Urzędnicy twierdzą, ze to kwestia polityczna, politycy nie chcą interweniować, zeby nie wyjśc na rasistów. Trochę mi to przypomina sprawe ubojów rytualnych i dyskusje, że powinno sie robić wyjątki dla mniejszości religijnych. Sprawia to wrażenie, że niektórzy ze względu na wyznanie mogą stać ponad prawem. +1
  8. mysia78, czy ta zdrada i pornole to były podczas jego pobytu poza domem, kiedy przebywał zagranicą ? czy kiedy przebywał w domu ?
  9. Farmazony to raczej nam @sznszyla sprzedaje, mam wrażenie, ze nie pierwszy raz. Chyba nie tylko narzeczony ma kilka osobowości
  10. Tu pokrótce wypisano powody zdrady. Nie wiem, czemu odnosi sie to tylko do płci męskiej ? Może kobiety zdradzaja z innych powodów niz te poniższe ? http://zwierciadlo.pl/2012/seks/partnerstwo/dlaczego-mezczyzni-zdradzaja-12-powodow
  11. http://www.zuerst.de/2013/06/05/polygamie-auf-kosten-der-steuerzahler-wie-scharia-gesetze-den-rechtsstaat-untergraben/ To ciekawy artykuł o tym, jak W Niemczech finansuje sie wielozeństwo muzułmanów pod płaszczykiem zasiłków dla samotnych kobiet. Urzędy zdaja sobie sprawe, ze kobiety nie sa samotne, lecz zyja w małżeństwie poligamicznym, ale nie czuja sie na siłach interweniowac, gdyz jest to obszar "kulturowo wrażliwy".
  12. zmienny, jako meżczyzna nie rozumiesz pułapek chudnięcia, na które zwracaja uwage kobiety otóz schudnąc po całości nie jest trudno, ale ja chce sie pozbyc ciałka z okolicy odwłoka. Stąd misterny plan z goraca bieżnią. A co do imprezowych weekendów, to alko ma sporo kalorii
  13. Ja mam mało do zrzucenia, jakies 2 kg. Przybyło mi po urlopie :/ i teraz trzeba odpokutować. W zwiazku z tym chodze na kapsułę z bieżnią podgrzaną do 50 C. Mozna regulowac nachylenie i tempo poruszania się. W środku sa jakies lampy co grzeja w dupkę, żeby się tłuszcz wytapiał. Zobaczymy, co bedzie.
  14. Z jaka opinią ? że lepiej nie całowac obcej kobiety na ulicy ? tak, masz rację
  15. zmienny, no to niezły wynik jedna prosta komenda i jakie efekty, wreszcie jakas konkretna wskazówka dla prawiczków
  16. zmienny, romantycznie czy nie, ważniejsze czy działa ? Panie się słuchają ?
  17. bittersweet

    Konwenanse

    no no, prawdziwi buntownicy z Was impreza bez garniaków, ostra jazda po bandzie
  18. Jak na pierwszej randce zademonstrujesz wszystkie swoje zalety, to kto wie, czy sie na Ciebie nie rzuci na szczescie jestes umiesniony, wię spox sie wybronisz
  19. madelajn, jeśi ktos chce, znajdzie sposób, jesli nie chce, znajdzie powód.... Przeciez może pójśc na zaoczne a z czasem próbowac sie przenieść na dzienne. Moze studiowac w Rzeszowie, i po roku tez próbowac sie przenieśc do Krk, itd. Jednym słowem, na pewno jest jakies wyjscie z tej sytuacji, tyle ze trzeba starac się i troche kombinować. Uważam, ze własnie ta sytuacja będzie dobrym sprawdzianem dla Waszej relacji - sprawdzianem na wytrwałaość, dobra wolę, umiejetnośc kompromisu. W życiu pojawia sie mnóstwo tego typu problemów i trzeba umiec wspólnie je rozwiązywać. Inaczej zwiazek polegnie sie na pierwszej przeszkodzie....
  20. Alez skąd, najbardziej sexi jest facet przynoszący śniadanko do łóżka albo czekający z kolacja przy swiecach. Wyciągniecie karty kredytowej to pójscie na łatwiznę Co do tematu, to w zwiazki czy seks powinno sie wchodzic wtedy, kiedy ma sie taka potrzebe i ochotę. Wyznaczanie sobie jakis terminów czy ustaleń w tych obszarach jest troche dziwaczne
  21. Czyli Ty masz zrezygnowac z wymarzonej uczelni, bo jemu tak bedzie lepiej/łatwiej ? Od siebie moge Ci powiedzeć, ze jak facetowi zalezy na kobiecie, to zrobi WSZYSTKO żeby z nia być. Jesli Ty masz poswięcac marzenie dla Waszego związku, to jest bardzo nie hallo.
  22. Mała poprawka - z facetów to tacy alpinisci, że Czomulungme to mozna najwyżej udawać, a w rzeczywistosci trzeba sie rozpłaszczac jak naleśnik Kestrel a jak juz zdobedziesz tą warownię małżeństwo jest jak oblegane miasto : ci z wewnątrz chcą się wydostać na wolnośc, a ci na zewnątrz chcą sie dostac do srodka
×