
kaczanov
Użytkownik-
Postów
183 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez kaczanov
-
Lęk przed utratą czegoś na czym nam bardzo zależy!
kaczanov odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
Ja często myślę o tym, że wszystko co mam łącznie z moim ciałem prędzej czy później stracę, ipogodziłem się już więc nie mam z tym problemu, aczkolwiek go rozumiem. Bo człowiek się trzyma czegoś, różnych rzeczy, pieniędzy, domu, rodziny a prawda jest taka, że czas napier..la bezlitośnie i nie obchodzi go co ludzie o tym sądzą. Widocznie tak musi być i taka jest natura rzeczy. Nietrwała :) Czasem trzeba po prostu się pogodzić i odpuścić :) Lżej się żyje. -
Żyjemy wiecznie, samobójstwo jest tylko tymczasowym rozwiązaniem permanentnego problemu :)
-
Ja zauważyłem, że sny mam najlepsze wtedy kiedy w realnym życiu jest chu..owo. Temat snów jest bardzo niezbadany, ale wiadomo, że podczas snu wydziela się substancja zwana DMT, mocny psychodelik, który występuje w małych ilościach w ludzkim mózgu. -- 20 lip 2012, 08:46 -- -- 21 lip 2012, 20:12 -- Zajebista książka Neale Donald Walsch - Rozmowy z Bogiem Masakra. Nawet jeśli założyć, że ten koleś miał urojenia to były to urojenia wysokich lotów.
-
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
kaczanov odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
No to czerń czy nicość, zdecyduj się :) A ja osobiście gadałem z człekiem, który mówił co innego (miał doświadczenie śmierci 2 razy). -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
kaczanov odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
S jak... napisz co tam widziałaś, w skrócie chociaż -
Ja uwielbiam łazić po lasach i górach samemu, to jest mój fetysz. Jak tylko mogę udaję się jak najdalej od ludzkiego syfu w dzikie tereny. Cisza i majestat lasu jest nie do opisania. Nie potrzebuję żadnych teorii na temat Boga, żeby wiedzieć, ja w lesie po prostu czuję tą świętość. Kolory, słońce, dźwięki, zieleń, góry, lasy, ptaki to jest po prostu misterne.
-
Nie wiem gdzie to przeczytałeś, ja czytałem zupełnie co innego Nie chce mi się tego tłumaczyć, zapodaj se jakiegoś translatora, dalej twierdzisz, że to halucynacja? I wszystkie NDE to halucynacje twoim zdaniem? Sorry........nie mam siły
-
Nie wiem gdzie to przeczytałeś, ja czytałem zupełnie co innego Nie chce mi się tego tłumaczyć, zapodaj se jakiegoś translatora, dalej twierdzisz, że to halucynacja? I wszystkie NDE to halucynacje twoim zdaniem? Sorry........nie mam siły
-
Niemożliwymi do weryfikacji ponieważ przeżył śmierć kliniczną i od tego momentu badał już kwestie duchowe. Ciekawe dlaczego. Oczywiście, nie musisz się z zgadzać ani z nim, ani z Biblią ani z duchowością, ale nie uważasz, że zamykanie się w logice i materialiźmie jest ignorancją? Wielu wybitnych naukowców, którzy w swoich dziedzinach nauki osiągneli szczyty (Einstein, Jung, Bohm, wielu innych) wskazywało na duchowość, oczywiście możemy arogancko stwierdzić ŻE NIE MA DOWODÓW I CH.J, NIE WIERZĘ. Ale moim zdaniem to trochę ciasne myślenie.
-
Niemożliwymi do weryfikacji ponieważ przeżył śmierć kliniczną i od tego momentu badał już kwestie duchowe. Ciekawe dlaczego. Oczywiście, nie musisz się z zgadzać ani z nim, ani z Biblią ani z duchowością, ale nie uważasz, że zamykanie się w logice i materialiźmie jest ignorancją? Wielu wybitnych naukowców, którzy w swoich dziedzinach nauki osiągneli szczyty (Einstein, Jung, Bohm, wielu innych) wskazywało na duchowość, oczywiście możemy arogancko stwierdzić ŻE NIE MA DOWODÓW I CH.J, NIE WIERZĘ. Ale moim zdaniem to trochę ciasne myślenie.
-
Ok, więc według twojej ciasnej logiki egoizm jest naturalny. Czyli naturalne jest też zabijanie, wojny, kłamstwa itp. itd. bo przecież jesteśmy zwierzętami i powinniśmy się nawzajem zabijać w imię własnego bezpieczeństwa. Współczuję ignorancji i braku wyższych uczuć. Przez takie myślenie ludzkość wygląda tak jak wygląda. On nie miał nic wspólnego z psychoanalizą, tylko tyle, że ją zanegował i skrytykował. Prawdopodobnie pomyliłeś go z Freudem. Nieważne,
-
Ok, więc według twojej ciasnej logiki egoizm jest naturalny. Czyli naturalne jest też zabijanie, wojny, kłamstwa itp. itd. bo przecież jesteśmy zwierzętami i powinniśmy się nawzajem zabijać w imię własnego bezpieczeństwa. Współczuję ignorancji i braku wyższych uczuć. Przez takie myślenie ludzkość wygląda tak jak wygląda. On nie miał nic wspólnego z psychoanalizą, tylko tyle, że ją zanegował i skrytykował. Prawdopodobnie pomyliłeś go z Freudem. Nieważne,
-
Tak, najlepiej obrócić w żart i wyśmiać... Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego świat wygląda tak jak wygląda? Czyli: walka o przetrwanie, dosłownie każdy jest egoistą, jest tylko JA i MOJE, ja chcę to, ja chcę tamto a inni to konkurencja. Ludzie działają jak zwierzęta. Mechanicznie. Wszyscy ci mówią, skończ szkołę/studia, znajdź pracę, zarabiaj kasę, załóż rodzinę itp. itd. blablabla. To jest egoizm w czystej postaci. Pomyśl. Nie chodzi o pseudo-miłość tylko do rodziny itd. To jest coś bardziej głębszego niż ci się wydaje. Chodzi o gruntowną przemianę. Gdyby każdy dawał od siebie, traktował innych dobrze, szczerze, pomagał słabszym życie wyglądałoby zupełnie inaczej. Myslę, że większość gdzieś w głębi zdaje sobie z tego sprawę, ale system trzyma nas za mordę i ludzie to przyjmują. Godzą się na rzeczywistość. Jezus był bezkompromisowy. Jung kojarzy ci się z szamanizmem? Poczytaj jego biografię, książki, zagłęb się w temat i wtedy się wypowiedz, bo z takim podejściem to nie pogadamy
-
Tak, najlepiej obrócić w żart i wyśmiać... Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego świat wygląda tak jak wygląda? Czyli: walka o przetrwanie, dosłownie każdy jest egoistą, jest tylko JA i MOJE, ja chcę to, ja chcę tamto a inni to konkurencja. Ludzie działają jak zwierzęta. Mechanicznie. Wszyscy ci mówią, skończ szkołę/studia, znajdź pracę, zarabiaj kasę, załóż rodzinę itp. itd. blablabla. To jest egoizm w czystej postaci. Pomyśl. Nie chodzi o pseudo-miłość tylko do rodziny itd. To jest coś bardziej głębszego niż ci się wydaje. Chodzi o gruntowną przemianę. Gdyby każdy dawał od siebie, traktował innych dobrze, szczerze, pomagał słabszym życie wyglądałoby zupełnie inaczej. Myslę, że większość gdzieś w głębi zdaje sobie z tego sprawę, ale system trzyma nas za mordę i ludzie to przyjmują. Godzą się na rzeczywistość. Jezus był bezkompromisowy. Jung kojarzy ci się z szamanizmem? Poczytaj jego biografię, książki, zagłęb się w temat i wtedy się wypowiedz, bo z takim podejściem to nie pogadamy
-
Ja odbieram życie i ukrzyżowanie Chrystusa w ten sposób: chodziło o zanegowanie niższej zwierzęcej natury i jej przekroczenie. Niższa natura to instynkty, egoizm itd. a wyższa to czysta miłość. CG Jung rozdzielił podzielił ludzką naturę na Cień (archetyp, nieświadomość) i Jaźń. Cień to fałszywa tożsamość oparta na lęku, instynktach itp. a Jaźń to prawdziwa tożsamość, która jest od tego wolna. Na to samo zresztą wskazywało wielu filozofów, w wielu filozofiach i religiach niższa natura jest określana jako 'ego', w wielu źródłach ego jest wprost nazywane "szatanem". http://en.wikipedia.org/wiki/True_self_and_false_self http://en.wikipedia.org/wiki/Religious_views_on_the_self http://en.wikipedia.org/wiki/Ego_%28spirituality%29
-
Ja odbieram życie i ukrzyżowanie Chrystusa w ten sposób: chodziło o zanegowanie niższej zwierzęcej natury i jej przekroczenie. Niższa natura to instynkty, egoizm itd. a wyższa to czysta miłość. CG Jung rozdzielił podzielił ludzką naturę na Cień (archetyp, nieświadomość) i Jaźń. Cień to fałszywa tożsamość oparta na lęku, instynktach itp. a Jaźń to prawdziwa tożsamość, która jest od tego wolna. Na to samo zresztą wskazywało wielu filozofów, w wielu filozofiach i religiach niższa natura jest określana jako 'ego', w wielu źródłach ego jest wprost nazywane "szatanem". http://en.wikipedia.org/wiki/True_self_and_false_self http://en.wikipedia.org/wiki/Religious_views_on_the_self http://en.wikipedia.org/wiki/Ego_%28spirituality%29
-
Nigdy nie rozumiałem tego pędu do rozmnażania. Przecież ten świat jest ch..owy i zepsuty.
-
Nigdy nie rozumiałem tego pędu do rozmnażania. Przecież ten świat jest ch..owy i zepsuty.
-
Ani ty, ani ja ani nikt nie ma wystarczającej wiedzy, żeby tutaj wygłaszać pewniki. Możemy tylko spekulować i przypuszczać a prawda może być tak złożona, wielowymiarowa i niepojęta, że logika i argumenty wysunięte na podstawie naszej ziemskiej wiedzy i funkcji poznawczych mogą być bardzo zawodne i nietrafione. Ja wiem tylko tyle, że umysł jest wysoce ułomny w stosunku do rzeczywistości i poszukuję innego rodzaju poznania, nazwijmy to duchowego, choć argumentów logicznych w tym temacie nie mam żadnych. Coś jakoś intuicyjnie mnie do tego ciągnie.
-
Ani ty, ani ja ani nikt nie ma wystarczającej wiedzy, żeby tutaj wygłaszać pewniki. Możemy tylko spekulować i przypuszczać a prawda może być tak złożona, wielowymiarowa i niepojęta, że logika i argumenty wysunięte na podstawie naszej ziemskiej wiedzy i funkcji poznawczych mogą być bardzo zawodne i nietrafione. Ja wiem tylko tyle, że umysł jest wysoce ułomny w stosunku do rzeczywistości i poszukuję innego rodzaju poznania, nazwijmy to duchowego, choć argumentów logicznych w tym temacie nie mam żadnych. Coś jakoś intuicyjnie mnie do tego ciągnie.
-
To się po prostu czuję. Te rzeczy mają dla mnie autentyczny wydźwięk. Potrafisz rozróżnić tandetę od czegoś wartościowego? Widzisz różnicę np. między "chrześcijanami" i Jezusem? To tak jakbyś porównał Milesa Davisa do Dody albo coś w tym rodzaju. To po prostu widać i czuć, że coś jest prawdziwe albo, że coś śmierdzi bzdurą na kilometr.
-
To się po prostu czuję. Te rzeczy mają dla mnie autentyczny wydźwięk. Potrafisz rozróżnić tandetę od czegoś wartościowego? Widzisz różnicę np. między "chrześcijanami" i Jezusem? To tak jakbyś porównał Milesa Davisa do Dody albo coś w tym rodzaju. To po prostu widać i czuć, że coś jest prawdziwe albo, że coś śmierdzi bzdurą na kilometr.
-
Z chrześcijaństwa św. Jan od Krzyża, Nowy Testament, Mistrz Eckhart. Z buddyzmu Tipitaka i Dhammapada, z judaizmu Kabała.
-
Z chrześcijaństwa św. Jan od Krzyża, Nowy Testament, Mistrz Eckhart. Z buddyzmu Tipitaka i Dhammapada, z judaizmu Kabała.