Istnieje plan Boży i wszelki opór wobec życia jest daremny. A plan jest nieskończony i życie trwa wiecznie. Wiem, że to jest nie do zniesienia, ale w rzeczywistości nie ma nic do dźwigania. Jest po prostu to co się wydarza, umysł w obliczu uświadomienia sobie tego faktu po prostu rezygnuje i poddaje się. I to się nazywa łaska, lub jak kto woli święty spokój.