Skocz do zawartości
Nerwica.com

Little Red Fox

Użytkownik
  • Postów

    7 707
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Little Red Fox

  1. sailorka, jeżdżę konno, ostatnio miałam 2-tygodniową przerwę, więc tak się złożyło...
  2. DwaGuziki, ten tekst jest też ulubionym tekstem mojej lekarki rodzinnej tak więc od dwóch lat jestem zdrowa, bo tak naprawdę wszystkie anginy i zapalenia gardła były na tle nerwowym, podobnie jak kilkudniowe gorączki po 40* Kestrel, to mnie się ostatnio spytał: - jak się pani czuje? - źle - co się dzieje? - od rana mam mdłości i boli mnie głowa, poza tym czuję zakwasy w łydkach :D
  3. i jeszcze "pani jest tak wrażliwa, że aż nieprzystosowana do życia w społeczeństwie" ten wątek powinien nosić tytuł Beka z psychiatrów i psychologów prawda jest taka, że do swojej pani doktor nic nie mam, konkretna babeczka, ale psychoterapeuty się czasem boję
  4. DwaGuziki, i wyciągnęłabym rozpoczętą robótkę :D
  5. Absinthe, mój bardzo często mówi "będzie dobrze" i jeszcze "nie wyobrażam sobie pani gorszej strony, tzn tej niby mrocznej"
  6. czego pani ode mnie oczekuje? co pani czuła przychodząc tutaj? co pani tutaj robi?!
  7. zastanawiam w co się ubrać
  8. DwaGuziki, uff, więc jak przyjadę będzie po wszystkim
  9. DwaGuziki, a o której się skończy, bo się w gości wybieram i nie chciałabym trafić na transmisję
  10. kupmitrumne, u mnie można byłoby zorganizować konkurs na najbardziej kiczowate udekorowane okno
  11. Kestrel, nie mam pieniążków na tattoo, ale jutro się do piercerki umawiam
  12. Kestrel, widziałam lepsze lisowate tattoo DwaGuziki, cześć, jak zdrówko?
  13. kupmitrumne, le fuj jeszcze trochę, a porzygam się z nadmiaru słodkości, jeszcze tak bardzo przesłodzonego filmu nie oglądałam ok, ale z nudów oglądam dalej
  14. kupmitrumne, na dobry sen lepsze wino
  15. upiekłam ciasto, teraz oglądam jakąś łzawy film o miłości, który kończy się cukierkowo (oglądałam tylko końcówkę), piję wino i maluję pazurki
  16. udany trening, nawet obolałe mięśnie mi nie przeszkadzają, a dodatkowo... kupiłam sobie mega wysokie, czerwone szpilki
  17. Variable, ja nigdy się nie zgłaszałam, bo nasze podwórko było widać z okna i jak mama coś chciała to wołała przez okno, na obiad np
  18. ja wychodziłam z dzieciakami z podwórka i mówiłam mamie, że wrócę jak się ściemni wyznacznik czasu powrotu do domu, bo rzecz jasna wychodziło się bez jakichkolwiek zegarków
×