Jem je pierwszy raz, niedobre. Po prostu ziemniaki są lepsze. Z pewnością tego więcej nie kupię. (Chyba, że będą na mega promocji, no to wtedy nie ma wyjścia, instynktownie kupię)
pamiętam, że jak byłam mała i próbowaliśmy w domu przynajmniej udawać rodzinę i jedliśmy razem niedzielne obiady, tata zawsze włączał, potem podświadomie włączałam, żeby wrócić do tamtych obiadów. No i się kilka lat temu wkręciłam tak na poważnie.
dobra, skończyli, to i ja idę. Trzeba wstać na siódmą, obejrzeć jeszcze i iść się edukować.
Dobrej nocy życzę, no i snu