Skocz do zawartości
Nerwica.com

Abbey

Użytkownik
  • Postów

    8 939
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Abbey

  1. Mirabeleee, przemilczę to, bo nie wiem, cóż mam rzec
  2. Mirabeleee, truję, truję, chociaż czasem już nie mam ochoty, a raczej sił. To nie ma szans na spełnienie Nie ma co już marnować
  3. Mirabeleee, ojciec mi nie pozwolił. O ile matka przez całą pierwszą i drugą klasę kazała mnie zapisać do jakiejś szkoły w... Warszawie (no gdzie ja tam, no gdzie! bałam się niesamowicie, bo już prawie przekonała ojca), ale jednak mój stworzyciel uznał, że mu się nie opłaca, za drogo, muszę się uczyć tutaj. A ja sama nie miałam wymagań jak matka - chciałam taki zwykły Olsztyn, w przybliżeniu 50 km drogi ode mnie
  4. Mataforgana, jakby tak podsumować ten dzień, to też minus. Może nie jest jakiś ogromny, ale minus. slow motion, tu? Nic. A z pewnością ja nic nie robię, jestem grzeczna!
  5. Mirabeleee, jakby tylko ktoś mi zapewnił jakieś godne do życia warunki w większym mieście, od razu bym uciekła ninja, oj tam, dobrze, że dwa, a nie zero... Właśnie mi się przypomniało, że powinnam jutro jechać na wykłady, jak piękna jest świadomość, że inni tam siedzą, a ja... a ja odpoczywam...
  6. Mirabeleee, zadupie :< lidzbark warmiński, jak ja nienawidzę tego miasta! -- 23 mar 2012, 22:04 -- Mataforgana, hejo, jak dzień?
  7. ninja, cześć jak myślałam, na planach się skończyło a jak Ci dzień minął? Mirabeleee, dużo macie tych szkół. my mamy trzy - LO, zawodówka i technikum. Wybór, że ja dziękuję
  8. Mirabeleee, Paryż! Albo podbijmy całą Australię, będą nas kochać! Nie wiem jeszcze za co, ale będą.
  9. Mirabeleee, haha, jakieś propozycje? Co podbijamy?
  10. Aria, mam dni, że wszystko po mnie spływa. Jednak mam też takie dni (ostatnio dłużące się tygodnie), że każda opinia, każde słowo ranią tak głęboko, że ja dziękuję... Jeszcze na ostatniej godzinie wychowawczej przyszła pedagog i gadała o tym, że musimy mieć wyższą samoocenę. Niech sobie tak gada, a z pewnością to coś da Mirabeleee, brrr, nie mów nic o liceum, sama się boję -- 23 mar 2012, 21:44 -- Co do Simsów, kiedyś usłyszałam, że to gra dla zakompleksionych dziewczynek. Pasuję idealnie, więc gram odkąd pamiętam
  11. Aria, powiedział. Ba, konsultował swoją opinię ze swoimi kumplami. Stałam obok i wszystko słyszałam, nawet się nie ukrywali z oceną mojej twarzy, figury czy cyrków Simsy! Jestem wierną fanką tej gry odkąd pamiętam
  12. Aria, hm, zależy co chcesz wiedzieć Jest względnie dobrze, tylko ostatnio zbytnio przejmuję się opinią innych i to źle na mnie wpływa Np. dziś po powrocie ze szkoły, nie mogłam spojrzeć w lustro, miałam ochotę coś sobie zrobić (ale nie! jestem silna! nie będę nic sobie robić!) I pochwalę się - trzeciego dnia Vett uruchomiła grę i jest zadowolona -- 23 mar 2012, 21:24 -- Mirabeleee, hejo. slow motion, hm, mogę dać jedynie wirtualnego klapsa
  13. slow motion, jakoś nie lubię ranić, krzywdzić drugiej osoby...
  14. O nie, po głowie nie, nie zgadzam się chociaż co ja mam do gadania
  15. Abbey

    Skojarzenia

    fakty - tvn
  16. Abbey

    Skojarzenia

    przekroczenie prędkości - normalne
  17. Abbey

    Skojarzenia

    autobus - komunikacja miejska
  18. Abbey

    X czy Y?

    Rzym. pies czy kot?
  19. Abbey

    Co teraz robisz?

    Widzę, że nie tylko ja oglądam Na dobre i na złe Ojej, kocham bawić się w małego chemika
×