slow motion, to prawda, że po transmisji odcinka 'Kuchennych rewolucji' w Twoim mieście, mają polewkę z tego właściciela?
Bellatrix, mi się marzy wyjechać na studia do Trójmiasta, potem tam się zaczepić... Do tej pory mam jakąś nutkę żalu do ojca - gdy byłam w trzeciej klasie podstawówki, miał dobrą ofertę pracy w dziedzinie, w której pracuje całe życie, ale oczywiście wolał zostać w tym zadupiu