Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lady Em.

Użytkownik
  • Postów

    4 261
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lady Em.

  1. Mój dzisiejszy dzień przedstawia się następująco: leżenie w łóżku, leżenie w łóżku, leżenie w łóżku. Nie chce mi się nic, już nawet żyć mi się nie chce...
  2. Lady Em.

    Co teraz robisz?

    kornelia_lilia, bym wpadła ale nie mogę nigdzie jeździć sama, pilnują mnie żebym sobie czegoś nie zrobiła
  3. Lady Em.

    Co teraz robisz?

    kornelia_lilia, oj, zazdroszczę... Ja sobie leżę sama i w sumie się nudzę. Przeglądam forum... I czuję się do dupy, nic poza tym.
  4. Midas, rozmawiałam z nią, wiele razy, ale niestety - jak widać nic nie pomaga. Nawet moja psycholog powiedziała jej z czym ona mi się tylko kojarzy - z krzykiem. Zadziałało na kilka dni, a teraz znów obnosi się ze swoim humorze i wyzywa ojca o nie wiadomo co...
  5. Lady Em.

    Fobia szkolna

    pisanka, wyśpij się i rano się zastanów
  6. arhol, Midas, U mnie moja matka jest DDA, niestety powieliła wiele innych problemów, takie jak np. właśnie awantury. Pić nie pije, wódki się wystrzega. Za wiele złego widziała. Ale te awantury... ech
  7. Lady Em.

    Co teraz robisz?

    Kiya, ja bym chciała do niej wrócić i naprawić stare błędy. Jeju, ile razy wyszłam na idiotkę... A ile razy zrobiłam komuś krzywdę...
  8. Lady Em.

    Skojarzenia

    moc - Superman
  9. ala1983, tak nam dopomóż Bóg! Musimy jakoś z tego wyjść...
  10. Midas, próbowałam. Naprawdę, po tym jak stworzyłam związek, czyli 2 lata temu, było lepiej, zdystansowałam się, wszystko git majonez, miałam ich kłótnie w dupie najprościej mówiąc, bo miałam własny związek, angażowałam się, oni mnie nie obchodzili. Ale od roku znów jest to samo. Moi rodzice mają takie różne wybuchy (tzn. moja mama, w okresach przedmiesiączkowych), i wtedy to się nasila. Ale, kur wa, to jest już nie do zniesienia... ala1983, To chyba w dużym stopniu przyłożyło się do naszej choroby, jak sądzicie?
  11. arhol, staramy się, staramy... Ja z tym gadaniem do siebie dziś chyba zwariowałam, ale pomogło w pewnym stopniu Pomaga mi też trochę w rozładowywaniu emocji śpiew... Jak ja bym chciała te wszystkie emocje przelać na jakąś płytę, żeby potem jej słuchać i słuchać w gorsze dni...
  12. arhol, jak już wspominałam w innym temacie, mam niepełnosprawnego brata. Ich rozwód, a co za tym idzie oddzielne mieszkanie znacznie utrudniłoby im życie. Poza tym chyba jednak się kochają, tak na swój sposób, ale jednak. Ech...
  13. Ja tam jak dziś zobaczyłam swoje tłuste ciało na basenie... Tak przytyłam... Jęczę, jak już pewnie niektórzy zauważyli w innych tematach, bo moi rodzice wciąż się kłócą... Boję się że kiedyś nie wytrzymam, wskoczę im w kłótni słowami "CHCECIE, KUR WA MNIE ZABIĆ?!" i wezmę na ich oczach żyletkę w swoje ręce i wbiję ją sobie w rękę. Tak, dla pokazu. Ale mam już tego tak serdecznie dosyć, że łapię się wszelkich sposobów (bo zabić się nie chcę). Mam ostatnio takie straszne sny, np. że jestem śmiertelnie chora, że leków już nie łyknę. Chyba.
  14. arhol, to szkoda że nie było Cię pod prysznicem ze mną dziś , to byś mnie stłukł Ale tylko sobie przejechałam po ręce, nic sobie nie zrobiłam, jest tylko lekki czerwony ślad... Ledwo się powstrzymałam... Już mam etap gadania samej do siebie że nie mogę, że nie warto... Takie głupie przekonywanie samej siebie... Rodzice znów się pokłócili, mam tego dosyć, ich kłótni, wrzasków, awantur. Potem ja na tym cierpię z siostrą! Nie wiem, od czasu próby samobójczej był spokój, jakiś miesiąc, a tu znów Teraz siedzę u chłopaka w domu i będę siedzieć co najmniej do jutra, nie wiem co przeżywa moja siostra, pewnie matka znów się wydziera z byle powodu, ja pier dole Nie daję już sobie z tym wszystkim rady... Jak nie potrafię rozładować emocji zawsze robię sobie krzywdę. I nic na to nie poradzę...
  15. że nie mam jacuzzi w domu
  16. idle, nawet nie próbuj potem tyle kasy na to zleci...
  17. L.E., no to super ja bym chciała nauczyć się tańca brzucha... Coś tam umiem, ale chciałabym tak na maxa
  18. to okropne, bo nie można wylać z siebie uczuć, tych wszystkich negatywnych uczuć...
  19. L.E., mmm, zumba... słyszałam że jest świetna na pewno spalisz!
  20. arhol, ach, ale wiesz, z indywidualnym, i nauczycielką z którą uczniowie piszą sprawdziany - jakoś daję radę rozwiązaaaałam zadania z optyki :'>
  21. arhol, będzie będzie, damy radę Ja właśnie, o zgrozo, robię zadanie z fizyki. Zobaczymy jak mi pójdzie. Trzymajcie kciuki
  22. Laima, to super Ja nauczyłam się pisać smsy dopiero w wieku lat 11
×