halenore, Da się nadrobić Ja ostatnimi czasy też nigdzie, na takim poważniejszym koncercie, nie byłam. W sumie juwenalia się zaczynają, więc może, może jak zdrówko pozwoli.
Tomcio Nerwica, No Ryśka już nie. Byłam na aktualnym Dżemie - grali jak support przed AC/DC - i powiem Ci, że nie jest źle (choć tam ani atmosfera ani nagłośnienie im nie sprzyjało)