Skocz do zawartości
Nerwica.com

Estreva

Użytkownik
  • Postów

    105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Estreva

  1. Margaret ta scena w Bapci Anusiaka byla swietna w ogole pomysly maja swietne :) taka mala glupota a cieszy
  2. Durnedziecko nawet gdy kogos masz przy sobie czujesz jednak pustke bo nie zawsze realne osoby sa w stanie zastapic ci tych wymarzonych iealnych ludzi...ja zyje bezsensem..zyje z nadzieja ze moje marzenia stana sie realne...i choc jest mi bardzo ciezko jak tobie staram sie choc troche podniesc gdy caly swiat przygniata mnie do piachu...ja tez malo kiedy spogladam w lustro(ale co da mi ucieczka od swojego odbicia jesli wiem ze zyje w tym ciele...ze ta brzydka dla mnie twarz widza codziennie tys. ludzi),tak ze sie cielam...ale w koncu przestalam..jakie efekty osiagne robiac na swoich rece szramy (ludzie beda ode mnie uciekac jeszcze bardziej widzac smutek na dziewczecej twarzyczce i pelno blizn ktore symbolizuja bol ktory siadl mi na psychike bardziej niz innym...wiesz co ludzie o mnie pomysla patrzac na te blizny "ze jestem slaba i nienormalna"...Codziennie dobijam sama siebie ze nie mozliwe jest znalezienie mojego idealu...jestem skazana na samotnosc..(chociaz ty myslisz inaczej...to dobrze ) pametaj ze zawsze jestesmy przy tobie...ale to tez nie daje pieknych emocji do konca..nigdy nie bedziesz w stanie uslyszec od nas cieplych slow w realu czy nigdy nie bedziemy w stanie cie przytulic...
  3. myslenie o tym ze chcialabys odejsc jest bezsensowne..uwierz mi na slowo..przechodzilam przez to juz co ty! i samotnosc tez mnie dobija...ale na to nic nie moge poradzic moge tylko bardziej poglebiac swoj bezsens albo wlaczyc ....wybor nalezy do ciebie Jesli chodzi o twoj zwiazek z przyjacielem online byl chory....nie powinnas zaprzatac sobie nim glowy....zacznij zmieniac bieg swojego zycia....chociaz probuj
  4. Estreva

    Wygląd zewnętrzny

    hmmm no z ubiorem to bylo nawet ok...swoja brudna i slaba dusze ukrywalam pod eleganckimi ciuszkami....choc po samej twarzy mozna bylo wywnioskowac ze ta dziewczyna wrecz oddycha nieszczesciem... gorzej bylo z mieszkaniem...z pieknych 4 scian zrobilam meline...tragedia...mozna bylo jeszcze tylko wyciagnac wszystko na srodek pokoju na kupke i podpalic,napluc i biegac w kolko...
  5. lesny dzban rozpierd*** do konca ;D nie zartuje pisane patykiem jest ochydne...ja skosztowalam tego za 4zl z Plusa
  6. Estreva

    Macie rodzeństwo ?

    Ja wychowywalam sie z bratem :) w okresie dorastania mielismy siebie serdecznie dosc...zycie psa i kota w jednym mieszkaniu...ale z wiekiem wszystko zaczelo sie zmieniac...Brat dorosl,byl pomocny,stawal w mojej obronie gdy ktos chcial mnie skrzywdzic...stal sie moim wzorem,przewodnikiem...Uczyl zycia w miejskiej dzungli,ratowal ze zlego towarzystwa.... Gdy ja mialam moze 10 lat on mial prawie 16 ..Zostal sam z mlodsza o 5,5 roku siostra ....rodzice wiecznie byli zagranica...podziwiam go...(w koncu on przekroczyl 20 lat i musial wyjechac do rodzinnego kraju zarabiac...teraz ja zostalam sama) wiem ze mam tylko jego bo na rodzicow nie ma co liczyc...tylko on mi zostal,tylko do niego mam zaufanie...Kocham go za to ze jest ,wydaje mi sie ze to on jest moim aniolem strozem...
  7. Bapcia Anusiaka.... Anusiak: to moi starzy...(dzwonia) Maslana: nareszcie... konieczko: powiedz im zeby szybko wracali Anusiak: ja chce gadac z mama,ja chce do taty! P.Frau: a dlaczego te drzwi sa zamkniete? Babcia Anusiaka: tu twoi rodzice wnusiu Anusiak: mamo,tato! wracajcie szybko babci calkiem odbilo! jak to...ale cala noc? ale babcia...halo! halo! Moi starzy poszli na dancing wroca rano... Maslana: o Kurw*! P.Frau: Maslana! Konieczko: Mamy przejeba**! P.Frau: Konieczko!! Babcia: Po bigosie czas na salatke,a za bluznierstwo dostaniecie pampuchow! P.Frau: Japierdo**!! Polecam obejrzec ta scene .. :)
  8. boshhh duzo bym tu mogla wymieniac..kocham kazdy rodzaj muzyki ale najbardziej Teriyaki Boyz, Bushido, Fler, Muhabett,Da octopusss, Soundkail, Lil Flip, Daddy Yankee, Tego Calderon, LiL'Rob, 50Cent, Aaliyah, Cassie, Ak'sent, Cherish, LiL'Kim, T.I, Akon, Fat Joe, Ne Yo, Pharrell, N.E.R.D, The Game, Massari, Pachanga, Sean Paul, Ray-J, LL Cool J, Amerie, Beyonce, Chamillionaire, Ciara, Nelly, Lil'Jon, Rupee, Petety Pablo, DMX, Brandy, Chingy, Chris Brown, Ashanti, Huston, Ja Rule, Usher, Mary J Blige, Jamelia, J-Kwon, Jadakiss, Jay Z, B2K, Lumidee, Nodesha Felix, P.Diddy, Pussycat Dolls,SisQo, Shaggy, Rihanna, Kelis, Snoop Dogg, Will Smith, Xzibit, Shyne, LiL'Bow Wow, Keyshia Cole,Missy Elliott wiecej nie mam sily podawac
  9. a ktoz moi drodzy nie uwielbia leniuchowac choc na moment wypoczynek dla ciala i duszy takie swobodne odciecie sie od nadmiaru obowiazkow i smutnego swiata..najlepiej z druga osoba to zrobic... ale jak sie nie ma no wiec trzeba samotnie
  10. fajne te bajki animowane dla doroslych sama tez lubie ogladac te glupoty
  11. natalia-czerwona chcesz miec spokoj to dawaj zamieniamy sie ja mieszkam samotnie w domu i ta cisza mnie dobija... nie matrw sie ja tez znielubilam wlasna matke...dzis jest wlasciwie dzien matki a ja wyslalam jej wierszyki smsem z ktorych wynikalo ze sie raduje..w myslach prosilam zeby udlawila sie tymi bzdurami zawartymi w smsie.... przez gardlo nie przeszlo by mi slowo kocham cie gdybym miala powiedziec je rodzicom...
  12. Szumwiatruoporanku wiesz ja rowniez polecam ci jak najszybciej skontaktowac sie ze specjalista... To powazne objawy przepraszam ale malo nie poplakalam sie ze smiechu gdy przeczytalam twoje wyczyny powiazane z masturbacja swoje wyobrazenia na ten temat zostawie dla siebie Co moge powiedziec..hmmm naprawde wspolczuje i zachecam do odwiedzenia psychiatry
  13. bethi dziekuje ze jestes zainteresowana Moge stwierdzic ze od zawsze bylam nieco inna niz kazda dziewczyna...nie stroilam sie w ekstra ciuszki,nie kokietowalam facetow...Nie chcialam byc pusta ,szczuplutka dziewczynka ktora bedzie latac tylko za facetami...Wychowywalam sie ze starszym o 5 lat bratem..Ja marzylam o kobiecej dziewczynie o lekko umiesnionym ciele z meskimi umiejetnosciami(zawsze chcialam konkurowac z mezczyznami) poprostu chlopczyca...Zawsze w towarzystwie plci przeciwnej,swietny kontakt z nimi,moge powiedziec lepszy niz z kobietami Nigdy nie balam sie jakies brydnej robotki...chcialam cos w zyciu zrobic niesamowitego...wiec gdy bylam mniejsza pierwszy raz zobaczylam mezczyzn specjalizujacych sie we freerunning'u w internecie ,brat gdzies znalaz filmiki...Fascynacja i milosc od pierwszego wejrzenia...Wtedy bylam jeszcze zdrowa ..ogladalam te filmiki godzinami z zachwytem...ale w koncu przyszla naga prawda..jak taki paczus moglby nauczyc sie LP..przeciez to mission impossible Chlopacy wytykajacy mnie palcami,smiech, zreszta moja sylwetka i to ze jestem kobieta...minelo 3 lata...w ten czas zdazylam wpasc w depresje...zalamanie...nie myslalam o niczym...przestalam sie ruszac,siedzialam przed tv albo komputerem ,objadajac sie tonami jedzenia i palac tysiace papierosow az do tamtego tyg...Przyjaciolka wiedziala ze uwielnialam patrzec na LP wiec polecila sciagnac mi 13 dzielnice...Ogladnelam..O Boshhh jakie to byly zachwyty,emocje...Czysta radosc ktora zdarzyla sie 1 raz w okresie depresji...Ogladalam ten film kilka razy,przygladalam sie jak D.Belle wyprawia cuda na tym filmie..W jaki sposob sie unosi i pokonuje bez wysilku kazda przeszkode I cos w koncu mnie scisnelo za serce...Jakis cud...Odnalazlam cos co chcialabym robic...Przestalam zadawac sobie pytania w jaki sposob osiagne choc poczatki LP...wazne bylo ze chce i ze posiadam naprawde mocna motywacje...Rzeczywistosc nie byla taka piekna jak na poczatku sadzilam..tak jak mowie czeka mni kilka lat pracy...Najpierw zajmuje sie swoja sylwetka,przede wszystkim kondycja...Pozniej gdy udoskonale juz swoje sily moge zaczac intensywny prawdziwy trenning czasami przychadza watpliwosci...Ze nie przetrwam.. jestem strasznie niecierpliwa i gdyby to bylo mozliwe najlepiej chcialabym opanowac wszystko w 2 tyg ale tak sie nie da wiec musze walczyc
  14. laven dziekuje tobie z calego serduszka trzymaj kciuki i wiare we mnie jak najdluzej mozesz czeka mnie kilka lat pracy...od razu nie moge uprawiac freerunning'u poniewaz przez jakies 2 lata sama z depresja siedzialam caly czas przed kompem i palilam tony papierosow...efekty: zastale miesnie,slaba kondycja Najpierw musze sie porzadnie porozciagac a pozniej nabrac wiecej masy miesniowej i wtedy zaczynamy
  15. Estreva

    Depresja objawy

    nie powiesz jaka masz srednia ,cudem zdalas do nastepnej klasy Kobieto ja przez identyczne problemy jak ty nie zdalam w zasadzie tej klasy..mialam doslownie tak samo...Nawet do tablicy nie bylam w stanie podejsc,czy klapnac w pierwszej lub srodkowej lawce (zawsze z tylu) ...dlaczego..poniewaz zdawalo mi sie ze za moimi plecami ciagle mnie obgaduja,smieja sie ze mnie i patrza przez cala lekcje...rowniez czuje sie brzydka..nie potrafie na siebie patrzec...rowniez kazdy mnie ignorowal i uwazal za totalnego dziwaka...ale w koncu znalazlam sposob...siedzialam cicho obdarowujac kazdego "wiesniaka" ze szkoly wzrokiem mordercy smiejac sie nieprzychylnie w twarz...oczywiscie to byla maska pod ktora chowalam swoja slaba psychike..bo choc potrafilam sie odegrac za zle rzeczy w srodku kolejny raz sie rozsypywalam... Ja mialam swoj wlasny niepowtarzalny styl ktorym zylam i wiedzialam ze te "wsioki" tego nigdy nie zrozumieja bo sa zbyt pusci i sztuczni..zbyt prosci by zalapali to co przyswajaja tylko wartosciowi ludzie...Troche wiary w siebie,wypnij sie na tych ludzi...Nos glowke wysoko ,pokaz ze uwazasz sie za kogos lepszego wszyscy tu jestesmy normalni tylko towarzyszy nam depresja..to wszystko...mamy problemy ze swiatem i z samymi soba to wszystko
  16. BrokenHeart po twoim opisie moge stwierdzic ze mezczyzne z takimi uczuciami tylko ze swieca szukac ...Inni zdradzaja,klamia i mydla kobietom oczy...Ty natomiast oddales swojej wybrance "calego siebie"...Przykre jest to ze kochales ja czysta miloscia zaofiarowales wszystko co byles w stanie dac a ona w ten sposob postapila...Okazala ci totalny brak szacunku Wyobrazam sobie jak ta sytuacja wplynela na ciebie i jak bardzo jest trudna Prosze sprobuj popatrzec na nia z innej strony...Nie patrz z miloscia lecz pogarda...Pomysl jaka krzywde wyrzadzila twojemu sercu, z czego zrezygnowala, potraktowala cie jak zwierzaka ,ktorym mozna sie pobawic, okazac milosc, zaopiekowac sie nim a pozniej nagle wyrzucic go za drzwi...Nie mozesz wciaz rozczulac sie nad nia i nie pozwol aby piekne chwile spedzone z nia pozostale w twojej pamieci ciagle wracaly...w ten sposob nigdy nie staniesz sie silniejszy i niegdy nie uciekniesz od tej chorej milosci Pokaz jej ze ty tez masz uczucia i jestes wiecej wartosciowy niz ona myslala...Nos glowe wysoko, spotkaj sie z innymi dziewczynami...Nie daj sie znow opetac jej slodkimi slowkami...PAMIETAJ! NIE TA TO INNA! Jesli masz takie mysli samobojcze idz do apteki i popros o jakies leki antydepresyjne (nie wiem czy tam sprzedadza bez recepty ale sprobuj),lub idz do psychiatry...On napewno cos ci przepisze...
  17. to jest ludzka decyzja..czy warto czy nie..ja juz wiele razy bylam o krok od samobojstwa...bylam tak zdesperowana i przygnieciona problemami,tym swoim chorym mysleniem...wszystkim....przecierpialam te momenty...dzis nie mam zdania..ale chyba warto zyc..bo moze bede jeszcze wiele cierpiec ale mozliwe ze spotka mnie cos pieknego i wtedy powiem sobie jak bardzo dziekuje ze nie odebralam sobie zycia pare lat temu...
  18. jakis czas temu napisalam ze w sumie nic nie jestem w stanie zrobic i to jest prawda..ale wiecie zauwazylam ze ostatnio nie mam na to zbyt duzo czasu...jestem zbyt pochlonieta czyms innym ...naturalnie zawsze jednak znajdzie sie czas na zalamke
  19. w sumie to jest racja i dobra interpretacja naszych zachowan...jakze my ludzie(slabe istoty) potrafimy byc piekni pod wzgledem anatomii,zachowania...nawet nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo skomplikowani jestesmy...To jest piekne...w zyciu codziennym tego nie zauwazasz...ale gdy podejdziesz do tego np: z punktu biologii...cos fascynujacego
  20. bethi kochana naprawde wspolczuje... sprobuj przeciwstawic sie tym wiecznym narzekaniom..powinni zauwazyc ze ty tez masz uczucia i chcesz je rowniez zauwazac w tak ciezkich chwilach ... Moze tak jak ja znajdziesz cos co naprawde w jakis sposob cie odstresuje i zrelaksuje...ja potrafie spiewac,malowac i teraz jeszcze ta wielka wiara ze perfekcyjnie opanuje LP... te 3 czynnosci potrafia mnie zrelaksowac... Wierze ze ty tez znajdziesz lub znalazlas cos co w zyciu choc na moment ploszy chorobe :* Trzymaj sie Cieplutko....I PAMIETAJ! JESTES Z NAMI! yyy PRZEPRASZAM TZN MY JESTESMY Z TOBA
  21. ja tez jestem sama jak wczesniej wspominalam...ostatnio ogladnelam pewnien niesamowity francuski film z rownie niesamowitym glownym bohaterem...i nagle dostalam oswiecenia! przypomnialam sobie jak bardzo fascynowala mnie glowna tematyka z tego filmu od kilku lat...uwierzylam w siebie i dzis uciekam od depresji robiac to a wlasciwie uczac sie podstaw sztuki przemieszczania czyli Le Parkour'u Cwicze miesnie,rzociagam sie i skacze po byle jakich murach..kazdy obiekt ktory nie ma dla nas znaczenia w zyciu codziennym (mury,barierki,sciany) dla mnie zaczal nabierac wartosci..nawet nie wiecie jak uwalniam swoja dusze i umysl robiac to...co prawda tak jak mowilam to podstawy ale bede dazyc z uporem dopoki nie opanuje tego do perfekcji...dopoki nie uznam ze kazdy wielki budynek czy trik zwiazany z ta sztuka jest do pokonania i ja potrafie go pokonac...odnalazlam cos co chce robic...sposob w jaki moge siebie wyrazic...a to przeciez tak wazny krok w depresji..miesiac temu siedzialam przed kompem ,palac setki papierosow,trujac sie i nie majac pojecia ze tylko sie marnuje...dzis mysle troszeczke pozytywniej a wszystko przez jednego czlowieka ktory zafascynowal mnie swoimi umiejetnosciami..Davida Belle wiem ze nie uwolnie sie od zlego toku myslenia i depresji ale przynajmniej na chwile uciekne od zla laven ja tez nie mam w nikim wsparcia..rodzina jak by zapomniala ze w ogole choruje na depresje,ze potrzebuje kogos do pomocy i musze sie leczyc...cierpie tak jak kazdy z was...ale przez chwile dzieki mojej nowej pasji patrze na siebie inaczej...choc raz w depresji uwierzylam ze potrafie i nie zniechecam sie ...gdy wracam do pustych ciemnych scian po treningu znow nachodzi mnie ten koszmar...znow bol w sercu ze nie mam milosci,ze jestem do niczego itd...ale gdy wstaje rano wierze ze dzieki sztuce przemieszczania sie w kolejnym dniu przez kilka godzin depresja zniknie jak czarne chmury na niebie
  22. a ja mam bialego kocurra co prawda musze sie przyznac ze jest z "dziesiony" czyli byl kradziony to taki moj maly wariat..bez niego zwariowalabym do konca...zawsze powtarzam ze gdy on jest ze mna mam swiadomosc ze cos w tym domu jeszcze zyje...przynajmniej moge pogadac do niego ...lepiej do zwiarzaka niz do sciany aa mam jeszcze miniaturowego jamnika szorstkowlosego i owczarka celpie :) ale one znajduja sie w moim rodzinnym kraju
  23. ja mam swietna wychowawczynie...ale to z mojej strony jest niechec...nie chce mi sie nikomu ze swojego srodowiska opowiadac o tym...juz raz mnie "olali " wiec teraz ja na to "leje"
  24. no wiadomo ze nie mozna sobie wmawiac...ale wlasnie tak postrzegaja nas zdrowi nie majacy jakiegos zasobu wiadomosci na temat depresji ludzie to boli gdy ktos wlasnie w ten sp do ciebie przemawia zebys wziela sie zasiebie,albo ze to nieprawda ze jestes chora....
  25. niestety halucynacje maja w jakis sposob negatywny wplyw...mecza nie daja odpoczac sa nasze zjawiaja sie nagle jak depresja i rownie szybko niszcza psychike
×