amelia83, ja mam podobnie, ale odkąd mam zajęcia i cały czas towarzyszy mi szara rzeczywistość, zaczynam doceniać drobiazgi.
Wkurzył mnie mechanik, który skasował ode mnie 400 zł
SadSlav, Miałem się pojawić ale niestety nie wyszło, mam nadzieję, ze na kolejnym spotkaniu będę mógł się zjawić. Masz rację, ale znajomi są w stanie sprawić, że chociaż na chwile o tej samotności zapomnimy.
SadSlav, tzn, że dzisiaj jednak nie czułeś się samotny, dobrze rozumiem ?
cudak, fajnie, że się rozumiemy szkoda, że w negatywnym sensie i w mało przyjemnych doświadczeniach
Ja terapię zakończyłem dwa dni temu ale psycholog powiedziała, że terapia skończona nie jest. Dziwne uczucie, jak po rozstaniu z kimś, na kim mocno mi zależało.