
jasaw
Użytkownik-
Postów
8 399 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jasaw
-
Byłam synową, jestem teściową. To na pewno trudna relacja, szczególnie w przypadku osób z niską samooceną, niepewnych siebie, a co za tym idzie-zaborczych. Naprawdę wiem o czym piszę. W wielu sytuacjach, które opisuje Ciriwidzę siebie, tak, przykro mi o tym pisać. Byłam bardzo niedojrzała emocjonalnie, zakompleksiona, w osobie teściowej widziałam zagrożenie, prawie wroga. Do czasu...aż moje, chyba 10-letnie dziecko, zapytało mnie, dlaczego nie lubię babci /teściowej/, wówczas zawstydziłam się, bo zrozumiałam, że moja niechęć do tej kobiety jest tak oczywista, że nawet małe dziecko to dostrzega. Zastanowiłam się, co ja robię, jaki przykład Mu daję... To było dla mnie jak kubeł zimnej wody. Zaczęłam pracę nad sobą, przede wszystkim. Zrozumiałam, że zachowuję się nieładnie, niepoważnie, niedojrzale. Opamiętałam się w porę. Teraz, kiedy moje dzieci są już dorosłe, z przyjemnością patrzę na dobre, a nawet bardzo dobre Ich relacje z Babcią, z moją już byłą teściową. Jestem dumna, że moja ex teściowa nadal kontaktuje się ze mną, utrzymuje dość serdeczny kontakt i ciepło wypowiada się o moich dzieciach. Czasem warto poszukać własnych błędów, zastanowić się, skłonić do refleksji...
-
Dobry Wieczór, ja na chwilkę... Aranjani, kosmostrada, ja nawet pomysleć nie mogę o karuzeli, bo czuję lęk okropny. Mam przykre doświadczenie z dzieciństwa, a może to wina mojej wady wzroku - nie wiem? Jednak ja zdecydowanie jestem istotą naziemną - ani w wodzie, ani w powietrzu, ani pod ziemią przebywać nie mogę. To jest wyraźnie jakieś upośledzenie układu nerwowego chyba... Lot samolotem śni mi się w koszmarach, w wodzie mogę być zanurzona do kolan, a metrem jechałam 2 razy z potwornym lękiem, prawie płaczem. Do czego ja się nadaję... Coż zrobić - żyję na miarę swoich możliwości psychicznych i finansowych , pogodzona, pokorna, poruszając się w rejonach dla mnie dostępnych. Czy jestem, mimo to, szczęśliwa, tak. I wcale nie dlatego, że mam małe oczekiwania, wymagania. Po prostu jestem realistką... Zupka smakowała, Wnuczek zjadł normalna porcję - uff, obawiałam sie Jego reakcji Spokojnej nocki zyczę wszystkim, Tobie JERZY1962, również
-
Nicholas1981,
-
kosmostrada, pomysł z wypadem na miasto super...dla kobiety pracującej,prowadzącej dom, to nawet konieczność Po dobrym jedzeniu będziesz miała odpowiedni nastrój do poszukiwania butów
-
mirunia, masz rację, można wypróbować to ciasto do innych mięs, jestem pewna...kiedyś na pewno wypróbuję kosmostrada, podany niżej przepis troszkę powiększyłam, dodałam kilka przypraw: Składniki: 1 marchewka 1 pomidor 2 łyżki czerwonej soczewicy 2 łyżki kaszy jaglanej 1 łyżeczka masła/jedna łyżka oliwy z oliwek 1 łyżeczka otrębów owsianych tymianek ok. 400 ml wody Przygotowanie: Soczewicę /ja moczyłam ją kilka godzin/ i kaszę jaglaną płuczemy pod bieżącą wodą. Gotujemy razem przez 15 minut na łagodnym ogniu. Po dziesięciu minutach dodajemy: startą na tarce o drobnych oczkach marchewkę, zmiksowanego pomidora oraz otręby owsiane. Gotujemy następne 5 minut. Na koniec doprawiamy tymiankiem i dodajemy odrobinę masła. Błyskawiczna zupa pomidorowa gotowa... To przepis dla dzieci, nawet bardzo małych. Ja dodałam pierzu ziołowego, natki, koperku, koncentratu pomidorowego, soli oczywiście. Można tez dodać cebulę, czosnek... Mozna pominąć otręby. To przepis na małą porcję.. A to jeszcze dodatkowa informacja: Podobnie jak w innych nasionach roślin strączkowych w soczewicy występują inhibitory trypsyny oraz fityniany. Związki te wpływają niekorzystnie na wykorzystanie białka oraz składników mineralnych przez organizm. Ich ilość można znacznie zredukować poprzez moczenie nasion przed ich spożyciem i odlanie wody z moczenia przed gotowaniem. W soczewicy obecne są również puryny, które u osób nadwrażliwych mogą spowodować dolegliwości ze strony układu moczowego. Ich nadmiar jest przekształcany do kwasu moczowego, sprzyjając powstawaniu kamieni nerkowych. W związku z tym osoby cierpiące na kamice nerek i woreczka żółciowego nie powinny często spożywać soczewicy.
-
Ja lubię pichcić, choć mam małą kuchnię, jednak dla chcącego... Z przyjemnością korzystam z przepisów w necie, książkach, bez problemu wprowadzam nowe potrawy, czasem modyfikując je. Nie lubię mięs z winem, dlatego często muszę trochę kombinować, zazwyczaj zastepując octem balsamicznym. Lubię czasem jeść na mieście, ale Mąż woli domowe, bo kiedyś jadł tylko poza domem... Zresztą wiadomo-renciści mają ograniczone możliwości , choć czasem zdarza się nam
-
Witam serdecznie obecnych Pędzę donieść , że zupa z soczewicy pyszna...doprawiłam po swojemu, dodatkowo. To jest naprawdę smaczne Ciekawa jestem, czy będzie smakowała Maleństwu? Jak wychodziliśmy spał, więc będę miała informację od Synowej... Dokupiłam, wracając, zabawki na Dzień Dziecka...cieszę się bardzo, bo nie lubię zostawiać na ostatnią chwilę... mirunia, ciekawy przepis, szkoda, że nie jadam wieprzowiny, bo brzmi pysznie Ja jedynie czasem jem pieczony środkowy schab...ale naprawdę rzadko/problemy z cholesterolem/.
-
Trochę się zdenerwowałam, bo już miałam zamówione wszystkie prezenty na Dzień Dziecka - dla Wnuczki Męża i moich 2 Wnuków, a tu dzisiaj telefon, że jedno z zamówień nie będzie zrealizowane, bo nie ma produktu...pytam-dlaczego wisi w sklepie jako dostępny? Chyba należałoby aktualizować dane... Muszę szukac znowu, a kręgosłup boli
-
kosmostrada, mirunia, żałuję bardzo Sama jestem ciekawa, co wyjdzie z tej soczewicy. Przepis podam, jeśli będzie to smaczne danie... Ta czerwona wygląda smiesznie, kolor jakby sztuczny , a to produkt eco, turecki...
-
Jutro napiszę co wyszło z tej soczewicy...
-
Davin, bardzo lubię...do czego?
-
Davin, hej . To podobno jest bardzo smaczne. Nigdy tego nie gotowałam, ale jest odżywcze dla dzieci, więc spróbować można. Jeśli będzie paskudne, zrobimy coś innego po prostu... Słyszałam, że niektóre maluchy bardzo to lubią
-
Aranjani, mirunia, kosmostrada, czy macie konta na fb? Bo jesli tak, bardzo chętnie zaprosiłabym Was do grona moich Znajomych, co Wy na to? Brak odpowiedzi uznam za odmowę
-
Ja tez mam uroczystość dużą, ale w czerwcu. Na szczęście mam wszystko na ten dzień, i choć nie mogę już chodzić na wysokich obcasach, co kiedyś uwielbiałam, mam jednak szpilkopodobne butki, na niższym, niż piękna szpilka obcasie. Ja wyznaję zasadę, że but elegancki, to but z zakrytą piętą i palcami, mimo upału... Będzie to ślub Znajomych, oboje po przejściach, odnaleźli się po wielu, wielu latach, odnaleźli też wielkie szczęście...czyli w każdym wieku można spełnić swoje marzenia o miłości...optymistyczna historia dla nieszczęśliwych.
-
Davin, kosmostrada, witam serdecznie kosmostrada, ja, zanim udam sie na zakupy obuwia, często przeglądam w sklepach internetowych, które maja stacjonarne odpowiedniki...wówczas jestem przygotowana do zakupów... Dzisiaj czuję się trochę lepiej, ale chciałabym jeszcze lepiej Mam trochę zajęć, więc jakoś dzień leci... Na jutro będe gotowała dla Wnuczka zupkę z soczewicy czerwonej z kaszą jaglaną i otrębami owsianymi. Taka alternatywa dla obiadków Mamusi, ale oczywiście po uzgodnieniu z Nią . Chyba wstanę jutro raniutko, by była świeża...
-
kosmostrada, dziekuję Ci bardzo, też mam nadzieję na poprawę. W czwartek dyżur u Wnuczka, więc muszę odzyskać formę
-
kosmostrada, kolorowych snów Kochana Jubilatko
-
kosmostrada, Oj, Kochana, nie wchodziłam dzisiaj tutaj.... przyjmij ode mnie najlepsze życzenia, by spełniły sie Twoje najskrytsze marzenia - o zdrowiu, miłości, szczęściu - STO LAT wśród bliskich, serdecznych ludzi
-
Dobry Wieczór Okropny dzień dzisiaj miałam... Bóle mięśni, kręgosłupa - dlaczego, nie wiem Cały dzień, z przerwami małymi, przeleżałam natarta maścią. Zaraz kąpiel gorąca i może jutro będzie lepiej Pozdrawiam serdecznie Wszystkich
-
kosmostrada, interesująco brzmi, postaram się wykorzystać Bardzo lubię szwarcwaldzką szynkę, rozumiem, że szparagi ugotowane obsmażasz Dziękuję
-
neon, jestem osobą na tyle dorosłą, że manipulacje wyczuwam i nie poddaję sie nim. Wyborów dokonuję sama, mam własne przekonania i chętnie konfrontuję je z innymi, czy w Polsacie, czy TVN-nie, czy też TVP.
-
kosmostrada, muszę kupić. Przy okazji, gdybyś mogła, podaj proszę mi swój, sprawdzony przepis...
-
Ja robiłam właśnie mrożone pod beszamelem, ale nie smakowały mi...
-
kosmostrada, właśnie te pasty to super rozwiązanie. Ja bardzo lubię, bo to i proste, i szybkie dania, ale mój Mąż jest dość konserwatywny w kwestiach żywieniowych. Lubi tradycyjne dania...
-
Hoffmana to chyba sam Prezes załatwił, bo za bardzo obrósł w piórka Polityka i hipokryzja to duecik zgrany...