niosaca_radosc

nikiel

Nel, zrozumiałam Cię dobrze. Kaleczysz się, a nie masz wyrzutów sumienia. Ale mimo wszystko dręczy Cię ta myśl. Stąd moje stwierdzenie, że może być to zalążek do walki nad okaleczaniem.

Abbey, to już niedługo. Mam nadzieję, że Cię ta szkoła nie dobije i jakoś sobie poradzisz. Obyś mimo wszystko znalazła tam bratnią duszę.

Nel, martwisz się, że się nie martwisz. To już coś. Jakiś zalążek od czego można zacząć. Musisz tylko próbować i mimo wszystko się nie poddawać.

Nel, oby tylko myślenie nie zamieniło się w czyn

Abbey, dobrze że niczego sobie nie zrobiłaś

Nel, myślenie jest najgorsze, dlatego spróbuj czymś zająć myśli. Może czytanie? A z bardziej "fizycznych" sposobów proponuję zanurzyć ręce w lodowatej wodzie...

Villain, zawsze znajdą się matoły, które lubią podziały. Ja też jestem ze wsi i też miałam z tego powodu problemy, więc wiem, co czujesz. Abbey, czołem. Aż tak źle w nowej szkole?

luk_dig, czołem

Lilith, ok - zdjęcia też. Mało ich, ale zawsze coś

Villain, niestety. I większości uchodzi to płazem Lilith, A ja dziś wyszukałam telegramy Obrobię je i Ci wyślę

akordeon

ortografia - język polski

Villain, nie dziwię się. Ja kiedyś szkoły nie zmieniłam, choć powinnam i teraz jestem tutaj... Lilith, cześć

Villain, a z jakiego powodu?

poczucie winy - błąd

troll

U mnie średnio, ale staram się utrzymać na powierzchni. A co u Ciebie?

śniedaniowy - wyrzuty sumienia

yeti

do dupy - papier

dominika92, trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku. Villain, cześć

dominika92, cieszę się. Co w ogóle u Ciebie słychać? Jak tam zdrowie rodzinki, bo ostatnio trochę z tym problemów miałaś?

Dobry wszystkim

kaja123, dla mnie takie szufladkowanie, przypisanie mi kolejnego F jest chyba kolejną próbą dokopania sobie. Będę mogła się przecież psychicznie poznęcać nad swoją słabością, beznadziejnością czy ilością przypisanych F-ek. A żeby nie zbaczać z tematu. Dziś, po 10 dniach głodówki dałam d... i obżeram się jak świnia. Już 3 razy wisiałam z głową nad kiblem... Dłużej tego nie zniosę