Skocz do zawartości
Nerwica.com

hooain

Użytkownik
  • Postów

    2 026
  • Dołączył

Treść opublikowana przez hooain

  1. płaszczeniem tyłeczka przed moim best friendem
  2. ten czas tak ładnie zapierdla, że powiadomienie z nocnych darków uświadamia mi dopiero 23
  3. modlitwa działała jak autosugestia?
  4. czytając to bardziej uderzył mnie tekst o grzechu przeciwko Duchowi Świętemu. jak Bóg, będąc nieskończenie miłosierny, nie odpuści grzechu człowiekowi, którego swoistą cechą jest niedoskonałość? myślę, że w rozkminach o wierze zatrzymałam się na pewnym etapie, który trudno będzie zakończyć
  5. skoro jest łaską, jednocześnie nie może być tylko decyzją woli. moją wolą było przyjęcie wiary, która nie zakiełkowała we mnie, bo nie dostąpiłam łaski pielęgnowania jej. taka konkluzja
  6. receptory nie czują impulsu, oczekuje olśnienia
  7. a jeśli eucharystia w pewnym momencie straciła moc oddziaływania na wnętrze?
  8. straciłam już rozeznanie co jest czystym, prawidłowym składnikiem katolicyzmu, a co obcym dodatkiem
  9. tak. sytuacja była zupełnie inna porównując do tekstu opisującego, który zamieściłeś. kapłan pałętał się między grupami, jakiegoś konkretnie czynnego udziału nie brał.
  10. sęk siedzi w tym, że jak po modlitwę z mocą promowaną przez niektóre wkręcone w przedstawienie osoby, zgłosi się ktoś z zewnątrz, lekko ocipieje, gdy zostanie rączkami zmuszony do przyjęcia pozycji horyzontalnej z uderzeniem o posadzke. tym bardziej o zasadach 'udzielania' tego nie miałam pojęcia
  11. dzięki za info, skorzystam ewentualnie
  12. jak złapie okazje i skumulują się chęci.
  13. sceptycznego nastawienia nabrałam po fakcie
  14. prawidłowo prześwietliłes zdanie
  15. kaleb-razytrzy katolem byłam, zaciętym może nie, ale bejbe.. po takich akcjach zaufanie ulatnia się jednak lekko
  16. moje doświadczenia: byłam na mszy z dobrą szopką rzekomo uzdrawiającą, kumpela namówiła, słyszałyśmy historie, że ludzie mdleją pod wpływem działania sił wyższych. co jak co, msza całkiem cacy, klimat dobry, muzyka też działająca na wnętrze - wrzucała jakieś pozytywy uspokajając. po mszy nabożeństwo z modlitwą. myśle, nie przyszłam tu żeby płaszczyć ładnie dupala i poszłam do grupki z zachęcającymi bananami na facjatach, która oferowała wsparcie przez kontakt cielesny ze mną, a metafizkontakt ze stworzycielem. na wstępie krótka gadka o tym z czym przyszłam, później wstęp do modlitwy i położenie rąk na barkach. stoje i słysze jak grupa nadaje modlitewny przekaz w uszko, z każdym zdaniem głośniej i z większą dozą jakiegoś emocjonalnego przejęcia, ostatecznie z prawie sekciarskim wyciem: jeeezus. trwało to jakąś chwile, po czym czuje jak powoli odchyla mnie za barki do tyłu. nie działanie boskie, tylko położona na mnie ludzka rączka. walczyłam ze wspomaganą grawitacją, żeby jakoś nie pierdlnąć oficjalnie na ziemię, bo mnie grupa zmusza do boskiego natchnienia. w końcu akcja skończyła sie. konkluzja jest dla mnie prosta, perswazja plus mechanika równa sie boskie omdlenie. sceptyczna jestem
  17. hooain

    zadajesz pytanie

    oklaski dla pana żeby sie lexonowi smutno nie zrobiło: dobrych pare godzin żeby sie rottenowi smutno nie zrobiło: http://www.youtube.com/watch?v=GeWavBBeVmE konserwatywny/a czy liberał?
  18. hooain

    zadajesz pytanie

    co? zazdrość z mojej strony to już twój wybór, dobierz stronke, dobierz trójkącik w ciepłych lubisz zime?
  19. hooain

    zadajesz pytanie

    rotten myślałam, że sama propozycja sprawiła, że skończyłeś. nie pierdo.l bo sie zmęczysz. odpocznij, później zapraszam czarny, szary, brązowy brakuje Ci bliskości?
  20. hooain

    zadajesz pytanie

    rotten, nie pierd.ol, łącz sie tekstem, twórz trójkącik terapeutyczny
  21. hooain

    zadajesz pytanie

    pytałam, nie narzeka. nałogi?
  22. hooain

    zadajesz pytanie

    świadomie tylko gdy warto jak stoi cierpliwość?
  23. hooain

    zadajesz pytanie

    tak, w sytuacji gdy coś mnie personalnie rusza. nie, odpuszczam w sprawie, którą mam w dvpie. dostatecznie rozwinięte? jesteś zdolny/a do akceptacji poyeba?
  24. hooain

    zadajesz pytanie

    tak. strach, że rzuce nieodpowiednim słowem wywołując spine możesz sie 'pochwalić' profesjonalną diagnozą?
  25. hooain

    zadajesz pytanie

    o silnej mocy rzadko masz w sobie sprzeczności?
×