ona_22

Dzień jak każdy inny- do dupy, ciągła monotonia- to boli.

może miała pacjenta... u mnie też to się często zdarza.

witam! :) Ja zaglądam,ale jak widać z Olsztyna mało osób . Pozdrawiam! Jak coś to również zapraszam na prv. :)

Według mnie stojąc w miejscu nie da się iść do przodu. Nie wątpię też w to, że może teraz jest jakiś czas przestoju... Chodziło mi o to, że im szybciej człowiek się otworzy, tym większe szanse na szybsze polepszenie samopoczucia. Bardzo często dzieje się tak, że terapeuta nie pasuje danemu pacjentowi, co mija się z celem w ogóle... Dlatego jak napisała Monika1974, jeśli kontakt z terapeutą nie jest odpowiedni, to należy go zmienić jak najszybciej.

dune, Hm.. może czas tę wiedzę wykorzystać? :)

dune, ale wiesz, że jeśli wszystko w sobie tłumisz to nie możesz iść do przodu?

Hmmm, nie czuję jeszcze poprawy, w sumie nic nie czuję ale spokojnie, aby lek zaczął odpowiednio działać tez potrzeba czasu, a ja biorę zbyt krótko, żebym mogła pisać o efektach.

dune, a może warto zmienić terapeutę? Ja też przez dłuuuugi czas nie chciałam obwiniać mamy,ale teraz to się zmieniło,tzn. nie obwiniam jej,ale nie usprawiedliwiam. Dune, trzymamy za Ciebie kciuki.

DarekDarek1452, a wiesz, że ja czuję się dobrze... nie wiem czy to tak ma być,czy nie tzn. nie mam żadnych jazd, nic takiego. Nawet nie czuję, że coś biorę... mam nadzieję, że nic złego mnie nie czeka, że jeśli miałabym czuć się źle to już bym to zauważyła...

Skontaktuj się z lekarzem, może to sa skutki uboczne , które należy jakoś znieść?

Dzięki Mam nadzieję, że mi tak zostanie

worried, Nie jestem specjalistką,ale jedyne co moge Ci doradzić w tej chwili to abyś wybrała się do psychologa/psychoatry pogadać, przedstawić problem, może oni coś doradzą :) Ja tylko trzymam za Ciebie kciuki, żeby podejmowała dobre decyzje ! Powodzenia

mam pytanie co do citronilu... Czy podczas brania tego leku nie zauważyliście mniejszego apetytu? Mi po tym leku nie chce się jeść ale dobrze mi z tym

uhu! fajne buciki sama bym pośmigała na nartach :) Mi radość sprawiło to, że...terapeutka stwierdziła,ze jestem na dobrej drodze do wyzdrowienia, sama też odczuwam dużą poprawę

Ja wczoraj miałam pierwsza wizytę u psychiatry Pani przepisała mi Citronil 20mg niestety, nie dali mi w megabajtach ( jakby ktoś nie wiedział, to praktycznie to samo co citabax). Dzisiaj wzięłam pierwszą tabletkę i nic mi nie było... Czasem może wydawało mi się, ze jestem trochę wyluzowana,ale... to mi sie tylko wydawało, po prostu sama świadomość wzięcia leku czasem może robić psikusy- szczególnie wtedy, kiedy zwracamy na to uwagę ! Pozdrawiam!

Jestem dobrej myśli :) Nawet zaczynam się uśmiechać... a jutro mam kolejną sesję.

Monika1974, Miałam do Ciebie pisać ta jej diagnoza była ostrożna dość.... Zobaczymy co będzie potem... Pani psychiatra wyraźnie mi powiedziała, że LEKI MNIE NIE WYLECZĄ, MOGĄ TYLKO ŁAGODZIĆ OBJAWY... Powiedziała, że dobrze, że chodze na psychoterapię i to ma mi pomóc, a potem powoli odstawiac leki... pod okiem psychoterapeuty :)

Też tak myślę...w sumie nie muszę się aż tak z nią poznawać chyba... ona tylko leki przepisuje ;p

Ufffffff Własnie wróciłam od psychiatry... Kobieta była miła,niby nie moge jej nic zarzucić,ale jakoś mi nie podpasowała... Rozmowa dość sztywna, ponieważ nie mogłam się przed nią otworzyć, tzn. miałam jakąś blokadę. Diagnoza: depresja nerwicowa, dostałam lek- citronil. Nie było źle, ale sztywno. Może dlatego, że mam świetną psychoterapeutkę :)

PanMedialny, w sumie to nie powinno byc śmieszne,ale..... nie mogę :D

Noopii, Dzięki :) Jutro napisze Wam jak mi poszło... w sumie już się nie boję mam tylko obawę, że lekarz może mnie źle zdiagnozować... niektóre choroby są tak do siebie podobne... No ale.. już o tym nie myślę, nie chcę :) Musi byc dobrze!

Dziękuję bardzo! Po wizycie napiszę jak mi poszło

pieniądze- zakupy

Możecie mi podpowiedzieć czego mogę spodziewać się podczas wizyty u psychiatry? Jakie pytania etc.? Z góry dziękuję!

inka87, dzięki :) Jak będziesz miała jakieś pytania co do poznawczo-behawioralnej to również zapraszam na pw aha.. - nie bój się! Jest przyjemnie dość :)