kornelia_lilia

Vett, pamiętam też się uczyłam prawie każdą niedzielę na kartkówki z historii. Bosz... co to były za wredne czasy Ale historię znać trzeba. Jakie testy będziesz mieć?

shinobi, I'm so sorry

Vett, będzie dobrze ... a co masz zwykłą klasówkę?

z pewnością lepszy od wczorajszego

teraz już tylko po kryminał czy romansidło?

Vett, mnie co raz częściej się zdarzają... to pewnie już starość Jak kucie?

ja nie mogę

Vett, bo nie można zostawiać roboty czy nauki na ostatni moment A po co Ci komp do nauki?

fałszywe oferty pracy

zwierzęta- zoo

shinobi, a może wszawicę albo jakieś natręctwo

Thazek, co się odwlecze to nie uciecze... masz dobrze

Thazek, teraz doczytałam

tak Czy masz nadzieję na lepsze jutro?

Hmm.... ciekawe czy Twoja ukochana już jest w Polsce

trumna

teren

nextMatii, kurcze, nie jestem optymistką i czasami bardzo trudno jest mi w jakieś paskudnej sytuacji szukać pozytywów... ale uczę się tego.

domowe- gospodarstwo

olcha

carlosbueno, Bosz... masz rację... telemarketer... zgroza. Nigdy do tego nie wrócę

Bellatrix, przerażają mnie takie historie. Zawsze się mówi, że mnie to nie spotka, nie będzie dotyczyć, ale kto tam wie, co będzie w przyszłości:roll: A u Ciebie też świeci słoneczko, jak u mnie?

Tyle razy w domu mówiłam, żeby te czujki kupić i nic

Nie lubię niedziel. Czasem czas tak wolno leci, a potem się żałuje, że już po niedzieli. I gdzie tu logika Nie wiem, jak Wy, ale mnie kawa w ogóle nie pobudza. Mogę pić przed snem i tak natychmiast zasnę.

Bellatrix, Pożar fakt, dobrze, że nikt nie ucierpiał. Tyle się słyszy o pożarach, czadzie... trzeba uważać. A co robisz na obiad? Ja mam rosołek