
carlosbueno
Użytkownik-
Postów
20 959 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez carlosbueno
-
to była jakaś maleńka firma budowlana chyba i szef chciał se pogadać na jakieś ambitniejsze niż dupa maryny tematy z swoim pracownikiem. A ja kiedyś przez pół roku pracowałem przy demolowaniu uniwersytetu
-
Kiedyś widziałem ogłoszenie o pracę na budowie, gdzie było wymagane wyższe wykształcenie humanistyczne ale oprócz tego umiejętności budowlane też.
-
rotten soul, socjologię a wybrałem bo był egzamin wstępny z historii i na nie się dostałem.
-
w życiu no i w technice.
-
ale Ty nie jesteś upośledzona tak jak ja.
-
mój ojciec czytał książki i biegał i się domowymi sprawami nie zajmował, to nawet nie miał mnie kto nauczyć.
-
ja tylko żarówkę wkręcić umiem, pomalować mógłbym ale za skutki nie ręczę ale skręcanie szafek i naprawa kurka mnie przerasta( szafki próbowałem z marnym skutkiem przez 10 h i jescze coś rozwaliłem a przyszedł koleś i w 10 minut skręcił, a kurka nigdy nie naprawiałem) ale ja jestem tępy do kwadratu w tych sprawach i nawet najprostszych rzeczy nie umiem.
-
mnie poza piłką nożną też te rzeczy nie interesują, często słyszałem od innych co ze mnie za facet skoro nie interesuję się jakimiś naprawami, budowlanką, samochodami bo przecież każdy facet powinien wybudować dom, majsterkować i mieć auto. No ale chyba młode pokolenie zwłaszcza w miastach coraz mniej interesuję się tymi tzw męskimi sprawami, no ale trochę żałuje tego że to mnie nie interesuje bo faceci złote rączki, mechanicy, budowlańcy zawsze znajdą pracę i to zwykle nieźle płatną, albo chociaż dorobią na fuchach i ogólnie sami mogą se wszystko zrobić nie płacąc fachowcom za to. Moja matka ciągle narzeka czemu nie ma syna złotej rączki, co potrafi wszystko robić tylko musi prosić innych a jej wszystkie siostry mają dzieci złote rączki i pracusie co same sobie wille postawiły.
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
carlosbueno odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
Ja jestem ciekawy jak wyglądają przeciętnie amerykanki w filmach i showbiznesie pełno tam lasek, ale rzeczywistość pewnie jest brutalniejsza zwłaszcza że mają najwięcej otyłych na świecie( nie licząc jakiś wysp na Pacyfiku). Znajome które były w stanach, jak na Polki przeciętnej urody tam nie mogły się od facetów odpędzić bo tam każda która nie ma sporej nadwagi to już atrakcyjny kąsek. Najładniejsze dziewczyny to widziałem chyba w Sarajewie taka uroda słowiańska często z domieszką tureckiej, no i wszystkie prawie długonogie i szczupłe choć nie wychudzone, no ale jak tam byłem 2 lata temu to dopiero pierwszy mac donald tam otwierali, także wszystko przed nimi. -
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
carlosbueno odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
prawie co roku odwiedzam tamte strony ( południowa Francja, Hiszpania ) . Pracuję przy winobraniu z Hiszpankami, Francuzkami , Ukrainkami .Niemki to w ogóle brzydactwo , poza tym dużo tam grubasek. Nasze Dziołchy najpiękniejsze . Jak ktos lubi takie śródziemnomoskie południowe typy urody to będzie mu sie Tamto podobać , ale mi to nie za bardzo leży . Chodzi o to ,że o wiele trudniej trafić ( tak jak w Polsce ) na ulicy tyle ładnych kobiet jak w Polsce. Polki są często ładne tak jak wszystkie słowianki Rosjanki, Ukrainki, czy dziewczyny z Bałkanów. Niemki też aż tak brzydkie nie są w porównaniu do angielek to wręcz piękności bo nie ma brzydszych od Angielek i Irlandek które dodatkowo z reguły są otyłe zwłaszcza te z klasy robotniczej to paskudy nad paskudami bo te z middle class czasem bywają całkiem ładne a przynajmniej zadbane. Na takiej angielskiej dyskotece poza centrum Londynu( gdzie są naprawdę niezłe laski ale rzadko angielki) to nie uświadczysz żadnej nawet przeciętnej urody dziewczyny, jak już to jakieś imigrantki z Polski lub innych krajów bo rodowita Brytyjka to ma 150-155 cm wzrostu i koło 100 kg zwykle i chodzi w piżamie wszędzie. A co do Hiszpanek to byłem tylko na kanarach a tam pełno wszędzie brzydkich Angielek a miejscowych dużo nie widziałem to trudno mi się odnieść, no ale prawie wszystkim Polkom podobają się Hiszpanie, Włosi ogólnie południowcy ale to chyba jest na takiej zasadzie inności tak jak im czy Arabom podobają się blondynki. -
ja jestem, byłem głąbem przedmiotów ścisłych ale tzw potocznym humanistą też nie jestem bo słabo znam języki obce mimo pobytów zagranicznych a z polskiego też geniuszem nie jestem. Słowem jestem beztalenciem w każdej dziedzinie łącznie z trzymaniem młotka.
-
Dobrze że nie jestem humanistą, nie lubię poezji i filozofii i nie interesuje mnie teatr ani opera. Parę razy słyszałem w życiu gdy ktoś nie potrafił policzyć prostych rachunków że jest humanistą i nie tego nie musi umieć, ale nie słyszałem inżyniera który mówiłby nie będę się poprawnie wypowiadał po polsku bo jestem ścisłowcem. A tak w ogóle to mam w Polsce co najmniej 5 milionów dyplomowanych humanistów za dużo a jakoś tego nie słychać i nie widać.
-
Niektórzy tęsknią za moimi islamofobicznymi opowiadaniami SF także napisałem krótkie Bruksela 2063, Parlament Unii Islamoeuropejskiej Bronislam jr Komoruski obudził się jak zwykle o świcie i wraz z innymi parlamentarzystami udał się na poranną modlitwę do meczetu. Po wizycie w świątyni poszedł się na posiedzenie parlamentu islamoeuropejskiego. Dziś znowu będą dyskutować o sytuacji w Polsce która wciąż jest w tyle z wdrażaniem unijnych norm. W Polsce wciąż jest mniej meczetów niż zakładają unijne normy jest ich zaledwie 1 na 20 tysięcy mieszkańców a powinien być minimum 1 na 5 tysięcy aby muzułmanie mogli w odpowiednich warunkach się modlić. Zamienianie kościołów na meczety idzie opornie, Polacy protestują w ogóle nie idą z duchem postępu i równości, parlament rozważa wysłanie pokojowych ciężkozbrojnych sił islamu aby przyspieszyć meczetyzację kościołów. Bronislam junior wielokrotnie słyszał skargi od innych europosłów pod adresem swojego narodu czemu islamizacja przebiega tam tak powoli i opornie, przecież islam jest fundamentem europejskiej cywilizacji a nie jak w Polsce mówią dysydenci Chrześcijaństwo lub co gorsza ateizm. Unia Europejska ustaliła parytet wiary który zakładał że minimum 50% społeczeństwa musi wyznawać islam większość krajów już dawno przekroczyła ten poziom tylko w Polsce szło opornie mimo że muzułmanom przysługują ulgi podatkowe i mają pierwszeństwo w zatrudnianiu w sektorze publicznym, w końcu po latach ich zniewalania i wykorzystywania przez Chrześcijan nalezą im się pewne dodatkowe prawa. Co gorsza większość islamskich neofitów w Polsce zrobiła to tylko dla pieniędzy, kariery a prywatnie mają gdzieś nauczanie proroka i potajemnie a czasem całkiem legalnie wpieprzają szynkę i piją alkohol. No cóż Polska zawsze była outsiderem w unii i tak pozostało do dziś. Na zakończenie pierwszej części obrad ustalono że przeznaczy się dalsze 70 miliardów Euro na islamizację Polski, które weźmie się z kolejnej podwyżki akcyzy na wieprzowinę. Niektórzy posłowie skryci wielbicieli golonki, szyneczki i schabowych protestowali bo już teraz 1 kg mięsa wieprzowego kosztował pół wypłaty europosła a co dopiero będzie po podwyżce. No ale zdecydowana większość europosłów w imię tolerancji religijnej przyjęła tą ustawę bo im mniej wieprzowiny w obiegu to mniej skarg na bezczeszczenie przestrzeni publicznej przez spożywanie wyrobów wieprzowych. Ogłoszono przerwę posłowie udali się do meczetu a następnie na stołówkę. Na obiad jak zwykle byłą baranina, ktoś w końcu musiał jeść te barany skoro wszyscy prawie rolnicy przerzucili się na ich hodowlę bo były najwyższe dopłaty na to. Bronek wciąż dostawał listy od rodaków którzy z dziada pradziada hodowali trzodę jak to im ciężko, że produkcja świń jest obłożona wysokimi podatkami a owce na polskiej ziemi kiepsko się chowają, ale zawsze odpowiadał idźcie z postępem, barany są lepsze, zdrowsze odpowiadają żywotnym potrzebom europejskiego społeczeństwa. Dostawał tez listy od browarników, gorzelników żeby walczyło o ich prawa ale zupełnie tego nie rozumiał przecież alkoholizowanie społeczeństwa to nie tylko grzech ale i zaprzeczenie postępowi, równości i demokracji lepiej niech się zabiorą za produkcję fajek wodnych albo drukowanie koranu bo to unia europejska dotuję i z tego rozliczanie są narody w parlamencie. Po przerwie rozpoczęły się następne obrady, tematem była edukacja. Ustalono teraz że już w całej Unii nie tylko zakaże uczyć się o ewolucji w szkołach ale w ogóle że jest to teoria nie zgodna z jedynymi prawdziwymi naukami islamu i głoszenie jej będzie karalne. Nie możemy przecież obrażać muzułmanów teoriami że człowiek pochodzi od małpy. Wielu muzułmańskich posłów optowało również za zakazem nauczania teorii heliocentrycznej ale ostatecznie przełożono ten temat na później. Zdecydowano się natomiast na zwiększenie liczby godzin recytacji koranu i nauki islamu i teraz ustalono że ma stanowić minimum 50% wszystkich lekcji na wszystkich etapach edukacji . Znowu nie odbyło się bez protestów bo kilku posłów uważało że przyszli inżynierowie aż tyle religii nie potrzebują ale większość uznała że jednak islam jest ważniejszy niż nowe mosty czy drogi. Obrady zakończył raport posła francuskiego który przytoczył fantastyczne dane o swoim szkolnictwie w ciągu roku powstało 5 tysięcy nowych szkół koranicznych, 10 uniwersytetów Allacha gdzie można kształcił się na duchownych muzułmańskich. Udało się też oddzielenie w szkołach dziewczynek od chłopców o co przez wiele lat walczono, założyciele unii pewnie by byli z tego dumni. Wyniki testów szkolnych okazały się fantastyczne 90% uczniów zdało testy wiedzy o islamie i koranie na ocenach bardzo dobrych lub dobrych, z innych przedmiotów oceny były gorsze no ale to mało ważne w końcu od tabliczki mnożenia ważniejsze jest znajomość 5-tej sury. Odczyt zakończył się gromkimi brawami i nieskrywanym zachwytem a Bronek pomyślał szkoda że Polska jest wciąż tak zacofana względem Francji. Znudzony obradami Bronislam uświadomił sobie że dziś według starego kalendarza 24 grudnia, pamiętał jak w dzieciństwie obchodzili wtedy święto wigilii bożego narodzenia, dziś zakazane ze względu na to że obraża uczucia muzułmanów. Przypomniał sobie jak od dziadka dostał pod choinkę gumowego kaczora Donalda, a później poszli na pasterkę, ,och jakie to były czasy. No ale trzeba iść z postępem nie można faworyzować Chrześcijaństwa kosztem islamu bo to obraża wielu ludzi, więc dobrze że tych świąt już nie ma za to jest ramadan. To wspaniałe święto niestety wciąż wielu Europejczyków nie może powstrzymać się od spożywania jedzenia w ciągu dnia mimo dotkliwych kar, ale postęp jest nieunikniony trzeba tylko bardziej wyedukować społeczeństwo i nauczyć je tolerancji religijnej. Bronislam spojrzał na portret dziadka i na flagę Europy z dwunastoma półksiężycami i sobie pomyślał dziadek byłby ze mnie dumny z tego co robię dla Polski i Europy tak jak on nie śpię po nocach czasem pogrążony w żalu i bulu ale trwam i walczę za demokrację, za wolność, za Mahometa.
-
To ja mam odwrotnie. Czuję, że studiując marnuję czas. -- 02 lip 2013, 13:40:54 -- I pomyśleć, że kiedyś miałem zapał do nauki i chciałem coś osiągnąć w życiu, a teraz najchętniej nie robiłbym nic też czułem że marnuję, co prawda nie aż tak jak teraz ale przypuszczałem że te studia mi nic nie dadzą gdy studiowałem co okazało się samospełniającym się proroctwem, zresztą sam się o to zatroszczyłem.
-
Ze względów zawodowych, finansowych itp to zwykle nie warto studiować zwłaszcza kierunków humanistycznych szczególnie w trybie dziennym. Ale zawsze można poznać tam ciekawych ludzi, przedłużyć sobie młodość, zabawić się i ja w sumie miło wspominam studia w porównaniu z resztą życia, co prawda nigdy do niczego mi się nie przydały, wręcz zawodowo zaszkodziły ale siedząc w domu jeszcze bardziej marnuje się czas.
-
Lęk przed przeciwstawieniem się komuś.
carlosbueno odpowiedział(a) na Ethard temat w Pozostałe zaburzenia
Ja tam to od razu zauważyłem, ale sobie pomyślałem że to dobra okazja do ponarzekania w tym temacie który mnie dotyczy również. -
Nienormalne funkcjonowanie w prawie normalnej rodzinie.
carlosbueno odpowiedział(a) na Schwarzi temat w Problemy w związkach i w rodzinie
U mnie w rodzinie nie ma tradycji przytulania, ojca z matką to nigdy nie widziałem aby się dotykali, okazywali uczucia, czy nawet wspólnie spędzali czas także ja i rodzeństwo w ogóle nie okazujemy sobie żadnych uczuć i emocji. A co do przytulania do dziewczyn to zawsze miałem na to ochotę, było to dla mnie jakąś namiastką seksu już w wieku nastoletnim i później na studiach też zwłaszcza po alkoholu parę, parenaście razy udało mi się przytulić jakieś gdy nadarzyła się okazja. -
Lęk przed przeciwstawieniem się komuś.
carlosbueno odpowiedział(a) na Ethard temat w Pozostałe zaburzenia
Ja też boję się przeciwstawiać komuś, bo uważam się za gorszego, głupszego od innych. Już od dzieciństwa tak mam że nie wyrażam prawie nigdy( może poza internetem) sprzeciwu gdy się na coś nie zgadzam, bo inny mogą mnie zjechać i powiedzieć a kim ty jesteś nie masz pracy, albo masz beznadziejną, nie masz dziewczyny itp i się nie mądruj.( parę razy takie coś usłyszałem w życiu). Poza tym bezwzględne posłuszeństwo np w pracy było moim prawie jedynym atutem a w szkole tylko dzięki temu co niektórzy utrzymywali ze mną kontakty bo mogli po mnie jechać do woli bez odzewu. -
Ja jak mnie ogrywały dziewczyny w ping ponga strasznie się wkurzałem A jedyny sport w którym kobiety wspólnie rywalizują z facetami to chyba jeździectwo.
-
Wiecie co jest zabawne - zauważyłem że przy pierwszym kontakcie z wiatrówkami kobiety lepiej sobie radzą niż faceci ale zastanawia mnie to czemu na igrzyskach, mistrzostwach świata kobiety nie rywalizują w strzelectwie razem z facetami, do tego przecież siły fizycznej wielkiej nie trzeba, w szachach tez jest podział na płeć, gdzie to równouprawnienie.
-
a pająk ma jaja, a tak w ogóle to robactwo w tym pająki trzeba wypleniać
-
ja jestem ślepy i do tego trzęsą mi się ręce i nie trafiłbym słonia z 2 metrów pewnie. Zawsze jak strzelało się z wiatrówki to za nic trafić nie mogłem w te puszki itp. dobrze że wojsko mnie ominęło bo jeszcze bym kogoś postrzelił.
-
rotten soul, Ja pracowałem na rozbiórkach, ale takiej typowej demolki typu masz młot i rozpierdalasz to jest może 10% reszta to sprzątanie wywożenie gruzu, a najgorsze są precyzyjne demolki, cięcia betonu, metali itp , to zajmuje dużo czasu wymaga precyzji, obsługi pił strasznie mnie to stresowało, wolałem dać to innym( a zwykle mi nawet tego nie dawano żebym nie spartolił) a sam się za coś prostego wziąć. Zresztą firm specjalizujących się w tym jest niewiele i teraz wymagają na to różnych papierów, a moje miał mój szef a zresztą już pewnie są nieaktualne.
-
Ja to kiedyś czytałem że te wszystkie ufo itd to nie są żadni przybysze z kosmosu tylko z innego wymiaru. A słyszeliście kiedyś o tych pilotach myśliwców co mówili że podczas lotów przenosili się w czasie o kilkadziesiąt, kilkaset, kilka tysięcy lat i widzieli II wojnę światową, wojny napoelońskie czy średniowiecze. Mało to prawdopodobne ale kiedyś nawet o tym książkę czytałem bo jako nastolatek byłem ufomaniakiem i chłonąłem tego typu historię .
-
Nienormalne funkcjonowanie w prawie normalnej rodzinie.
carlosbueno odpowiedział(a) na Schwarzi temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja w ogóle nie toleruję przytulania. A nie masz ochoty do przytulenia jakiejś dziewczyny która Ci się podoba, albo np jak kiedyś pisałeś że wyobrażasz sobie że ratujesz kogoś z opresji i czy z tą osobą nie chciałbyś się poprzytulać.