carlosbueno

Ja 18 lat spędziłem w szkołach różnego szczebla a nigdy nie robiłem czegoś co by wymagało większej wiedzy niż 3 klasa szkoły podstawowej a ile poszło na mnie z podatków na szkolnictwo. Jakiś Anglik kiedyś powiedział że jego kraj nie pozwoliłby na to żeby ludzie którzy studiowali na państwowej uczelni i uzyskali tytuł magistra pracowali na kasie w sklepie albo szorowali gary w Anglii, W.Brytanii na to nie stać a Polskę tak. No ale na głupsze rzeczy marnotrawione są budżetowe pieniądze.

No właśnie niby, a ja akurat jestem zwolennikiem prywatnego szkolnictwa no może podstawowe zostawić publiczne- obowiązkowe. Bo w Polsce to mam wrażenie głównym zadaniem szkół i uniwersytetów jest 1- dawanie miejsca pracy nauczycielom, wykładowcom, 2- przechowanie dzieci i młodzieży gdy rodzice są w pracy a studia to parking dla potencjalnych bezrobotnych dzięki czemu 70% młodzieży nie siedzi oficjalnie na bezrobociu. Czyli droga ściema krótko mówiąc a Polska nauka daleko w polu mimo zdolnej młodzieży.

Nawet jak pospadają to zastąpią je inne, kogoż by nie skusiła intratna posadka w jakiejś radzie nadzorczej za parę milionów rocznie.

Ciekawe gdzie masz to opiekuńcze państwo bo na pewno nie w Polsce, opiekuńcze to jest może wobec polityków, mundurowych i innych uprzywilejowanych a większość społeczeństwa ma w dupie. Co do drugiej części zdania się zgodzę i każdy to widzi i wie. Ja też mam prace po znajomości nawet cv nie zaniosłem ale 728 zł za miesiąc pracy po 6 dni w tygodniu to wielkie znajomości nie są. no chyba z 10 lat temu może miała, oficjalnie 2 miliony stale przebywa na emigracji a nie oficjalnie około 4 czyli de facto 34 miliony mieszkają w Polsce. Wystarczy tylko pojechać na wieś, małych miasteczek zwłaszcza na ścianie wschodniej ale tez np w Opolszczyźnie i zobaczyć że zostali tam głównie staruszki ewentualnie euro sieroty i euro żony, reszta w większości za granica siedzi. Za granica koszty pracy pracownika bywają i kilkanaście razy wyższe a jakoś się opłaca, jak pracowałem w Holandii pracodawca płacił mojej agencji pracy 22 euro/h( ja dostawałem niecałe 9) a była to fizyczna praca bez kwalifikacji, gdzie w Polsce byś 2 dni na to pracował. A w Polsce płacą po parę zeta na godzinę najlepiej na zlecenie w światek, piątek i niedziele a i tak im się nie opłaca.

Oni są dobrzy w dyktowaniu innym, co mają robić, a potem się okazuje, że najzagorzalsi z nich (posłanka Pawłowicz) są jałowymi starymi pannami. No i Jarosław tez nie doczekał się potomka, niech biorą przykład z tych "lewaków" Komorowskiego i Wałęsy. Ja też nie mam potomstwa i raczej nie zamierzam, ale ja libertyn jestem i mi wolno nie mieć. No ale jak doczekać się w Polsce boomu narodzeń skoro dzieci nawet seksu osiołków w zoo nie mogą oglądać, bo posłance PiS przeszkadzają. Że też PiS jeszcze takie wpadki notuje, raczej na tym wyborców nie zyskają bo ci najbardziej bigoteryjni i tak dawno za nimi są a tych wąchających odstraszą.

Ja nawet jakbym głosował na PO to bym w większości kręgów bał się do tego przyznać, to taki sam obciach jak niegdyś glosować na PiS czy Samoobronę. zobaczcie nawet tu na forum wystarczy że ktoś wyrazi poparcie dla PO a już tabuny się na niego rzucają ze popiera złodziei, szkodników i komuchów. Jak by mi zaproponowano posadkę w Orlenie za 2 mln rocznie to bym może na PO zagłosował, teraz już wiemy dlaczego benzyna taka droga.

Bo ludzie zachodu generalnie z pokolenia na pokolenie są coraz bardziej świeccy i odchodzą od religii a u muzułmanów jest sytuacja odwrotna co kolejne pokolenie to coraz bardziej radykalne tam gdzie jeszcze 40 lat temu kobiety chodziły nawet bez chust dziś im tylko oczy widać. radykalny Islam w Afryce się równie mocno rozprzestrzenia co w Azji a jeszcze do niedawna ludzie tam bardzo luźno do niego podchodzili, albo w ogóle inne wiary wyznawali, radykalizacja ta nie ma nic wspólnego albo niewiele z wojnami o ropę, ale na pewno odbywa się za saudyjskie petrodolary. Somalijczycy to przebijają wszystkich w życiu z socjalu w UK to tylko kilkanascie procent ( spośród dorosłych z nich pracuje) reszta zasiłki na te swoje kilkanaścioro zwykle dzieci pobiera i z tego żyje. No ale dla ludzi pochodzących ze skrajnej biedy darmowy dom i żarełko to szczyt marzeń przecież jak kiedyś złapano jakiś somalijskich piratów i wsadzono do europejskiego więzienia to nie chcieli go opuścić bo wcześniej nigdy w takich luksusach nie żyli.

Ja nie mam zawodu i nigdy nawet na umowę o pracę nie pracowałem bo w Anglii to na czarno lub samozatrudnienie a w Holandii miałem niby jakaś umowę o pracę ale np nie miałem gwarantowanych godzin pracy i mogłem np cały tydzień nie pracować. A np. dla urzędu pracy to oficjalnie nigdy nigdzie nie pracowałem i taki jest tez mój oficjalny staż 0.

Z mojego pobytu za granica zaobserwowałem że drugie pokolenie imigrantów jest gorsze, radykalniejsze od pierwszego zresztą nawet jakieś badania to potwierdzają. Pracowałem z kilkunastoma czarnoskórymi i chyba tylko jeden był wychowany i urodzony w UK. Jak spytałem się Tanzańczyka czemu nie sprowadzi swoich dzieci do Europy to odpowiedział że by się tu zepsuli, bo tu w szkole nie ma rygoru a i towarzystwo psuje. Narzekał że angielscy murzyni, młode pokolenie jest zepsute, leniwe, agresywne, niewychowane i że w Afryce jest inaczej, jest szacunek dla starszych i ogólnie są spokojniejsze. Drugie pokoleniu nie chce się zwykle pracować fizycznie, wolą zasiłki albo jakieś pokątne interesy, pewnie cześć ma jakieś lepsze stanowiska ale raczej niewielka. Czyli fiasko polityki integracji zupełne, w przypadku muzułmanów podobnie im młodsi muzułmanie tym więcej ich popiera szariat i terroryzm islamski, we Francji bodajże ponad połowa młodych.

Wy tu kłócicie się o homoseksualizm a jak nadejdzie islam to za to będzie kara śmierci. No ale w takim Pakistanie czy Afganistanie homoseksualna pedofilia jest dość powszechna mimo zakazów religijnych ale wszystko da się ominąć i wytłumaczyć jakimś fragmentem koranu.

To nieźle w tej Irlandii zarabiałaś ja w UK miałem 1,1 tys funtów najwięcej. a w Polsce 728 zł to moje szczytowe osiągniecie jeśli chodzi o legalne miesięczne dochody. -- 24 wrz 2014, 18:23 -- To nieźle w tej Irlandii zarabiałaś ja w UK miałem 1,1 tys funtów najwięcej. a w Polsce 728 zł to moje szczytowe osiągniecie jeśli chodzi o legalne miesięczne dochody.

pamiętam jak w czasie mojego pobytu w UK zrobili wielkie halo ,w sensie że to wspaniale że jakaś brytyjska policjantka przeszła na islam i zaczęła pełnić służbę w chuście, że to takie wspaniałe multikulti, równościowe a naprawdę przecież to gówno prawda, religia nie powinna być tak uprzywilejowana że policjantki zamiast czapki se mogą te muzułmańskie szmaty nosić. Zresztą podobnie np na budowach hindusi mogli se turbany zamiast kasku nosić, a mnie by za brak kasku mogli z roboty wywalić a jakiś muslim się modlił w godzinach pracy a jak ja bym se wolne zrobił ale bez powodów religijnych to bym mógł mieć problemy. No i do tego brytyjska policja wycofała wieprzowinę ze swych stołówek, nie nie dbają o zdrowie, figurę policjantów tylko nie chcą przykrości muzułmanom robić, od cała zachodnia cywilizacja multikultugównomuslimwłazidupska sama się wykończy.

Szanse zawsze są zwłaszcza jak się jest kobietą bo z facetami gorzej.

Wg listy Leszka Bubla to prawie wszyscy politycy to Żydzi łącznie z Kaczyńskim i wieloma biskupami( np abp Żydziński czy rebbe Pieronek), ale wiarygodność tego zerowa

różnie to bywa ci starsi, którzy od wielu lat sympatyzują z Korwinem i liberalną myślą gospodarczą kierują się głównie rozumem, ale duża cześć młodych go popiera bo jest ekstrawagancki, ma mocne poglądy, dosadny język i przedstawia proste recepty i czarno- biały świat.

Wg statystyk 96% Polaków to katolicy a więc typowy Polak to katolik, choć różnie ten katolik wygląda a wielu z nich odwiedza kościół raz na parę lat nie mówiąc już o przestrzeganiu przykazań. refren, mówisz nie ma polaka-katolika to czemu prawicowi politycy, działacze kler non stop mówi że Polacy to katolicy i dlatego nie ma być in vitro, eutanazji, aborcji a być de facto obowiązkowa religia w szkole.

Żołnierze teraz i predyspozycji zbyt dużych mieć nie muszą. Na byle co biorą chorobowe i się lenią w jednostkach. A armia nawet im porządnej broni nie daje na poligonach. No chyba, że przyjeżdżają żołnierze z zagranicy na wspólne manewry (bo wtedy trzeba się pokazać). Poziom polskiej armii jest niestety coraz niższy. Dziś do armii zawodowej to trafia się głównie po znajomości inaczej nie ma szans bo jest tylu chętnych. Dziś chyba tylko armia daję młodemu człowiekowi bez jakiegoś wybitnego wykształcenia szansę na umowę o prace od razu, przyzwoite zarobki i możliwości awansu plus liczne benefity jak np. finansowanie mieszkania, 13,14 tki mundurówki i inne dodatki o której w innych pracach można pomarzyć.

Obecnie tak, plus ci którym powodzi się w życiu choć nie wszyscy. Młodzi już tak gremialnie na PO nie głosują jak parę lat temu, ale nawet wtedy głosowali bardziej przeciw Pis jak za PO dziś młodzi wola Korwina albo nawet PiS byle tylko nie PO. a Kaszubach jeszcze parę lat temu na PO głosowali starsi często nawet mocno religijni, rolnicy, ogólnie prości niewykształceni ludzie dlatego że PO miała i nadal po części ma silne struktury w regionie no i Tusk to Kaszeba. Ale tez z roku na rok tych wyborców mu ubywa uciekają głównie do PiS ale wciąż chyba jeśli chodzi o wieś i małe ośrodki to Kaszuby są najbardziej POwskie w całym kraju.

monooso, ja tak po 30-ce 2 lata żyłem, teraz niby pracuje ale pozą dość byle jaką pracą nic sensownego z życiem nie robię, zero dziewczyn, ambicji, myślenia o przyszłości, czekam sam nie wiem na co chyba na śmierć.

Mnie moi rodzice zwłaszcza matka przesadnie chwalili i nadal chwalą choć jestem totalnym zerem, inni by mnie dawno wygnali takiego darmozjada i nieroba.

stojąc na nogach na leżąco to ciężko by było chwycić . a Ty za rok możesz być tak napakowana że nie dam rady.

Ja na siłowni byłem raz w życiu, nawet nie wiem ile bym podniósł ale dziewczyny nawet te nie najszczuplejsze potrafię podnieść.

Moj szef aby zwiększyć dotacje unijne ma 5 czy 6 różnych firm na różnych ludzi tzw słupów tak wygląda sytuacja w rolnictwie w unii i oczywiście prowadzi księgowość kreatywną czyli rzeczywista i oficjalną ale to chyba norma w Polsce o formach zatrudnienia i płacach to nawet nie wspomnę bo one z unijnymi standardami nie mają nic wspólnego i jak widać unie w ogóle nie obchodzą np że ludzie tyrają po 400 h miesięcznie bez żadnych praw za oficjalnie 700zł . Wg mnie nigdy w Polsce mnie będzie normalnie dopóki nie zaczną traktować pracowników( w tym zleceniodawców) jak ludzi i przyzwoicie wynagradzać. Przecież dobrze wynagradzany pracownik nie tylko jest efektywniejszy ale też więcej kupuje przez co nakręca koniunkturę a polscy pracodawcy tylko myślą jakby tu na ludziach zaoszczędzić, oszukać aby mieć jak najwięcej mimo że globalnie na tym mogą ucierpieć.

To nie przedsiębiorczość a obniżenie kosztów pracy, ja pracowałem tak na budowie jako sprzątacz i żaden przedsiębiorca ze mnie nie był tylko to były niższe koszty dla pracodawcy. Choć w UK państwo i tak zabiera procentowo mniej niż w Polsce a zarobki wolne od podatków są większe od polskiej średniej krajowej. w branży rolniczej bez dotacji nie ma szans i cała UE musiała by z tego zrezygnować aby nam się opłacało uprawiać ziemię, dlaczego w Rosji ziemia leży odłogiem a no bo taniej sprowadzić z zachodu dotowane produkty. A jakby Korwin doszedł do władzy to wpierw masę ludzi by pracę straciło 90% budżetówki pewnie, choć może i dobrze bo to darmozjady zwłaszcza wojsko, administracja i szkolnictwo. A to że przy pełnej wolności gospodarczej wzrosły by znacząco pensje zwykłych pracowników tez pewne nie jest, prawdopodbnie właściciele zgarnialiby większość dochodów, a jakby nie znaleźli chętnych do pracy za 1500 zł w Polsce poszukali by zagranicą i zwykłym szarakom nie koniecznie by żyło się lepiej, żyliby podobnie jak ludzie w XVIII czy XIX Anglii która jest przecież wzorem dla gospodarczych liberałów.

Dziwak1987, widzę kolejnego wielbiciela Korwinowskiej propagandy, może i koszty pracodawcy są nieco za wysokie ale nie popadajmy w skrajności w innym krajach są dużo wyższe a jakoś prosperują i Polacy tam masowo pracują. Zresztą pracodawcy uciekają w umowy zlecenia lub oficjalnie płacą minimum a nieoficjalnie drugie tyle do łapy i wtedy państwo w sumie niewiele zabiera z pensji ja przy zarobkach 1500- 2000 zł daje państwu 272 złote bo oficjalnie zarabiam 1000 zł brutto. Podejrzewam że nawet jakby jakimś cudem Korwin doszedł do władzy to niewiele bym na tym zyskał bo najwięcej by zyskał pewnie pracodawcy i międzynarodowe korporacje, nie mówię już o starych i schorowanych których by czekała śmierć głodowa. Zresztą gdyby Korwin doszedł do władzy i wystąpilibyśmy z unii to firma w której pracuje by splajtowała bo żyje głównie z wielomilionowych dotacji unijnych no ale pracownikom płaci grosze bo koszty pracowników w tej branży, firmie to poniżej 1%.