Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kalebx3 Gorliwy

Użytkownik
  • Postów

    12 041
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kalebx3 Gorliwy

  1. ---nie wiem do końca czy samym Esci mozna zbic ten lękotwórczy syf . Dobrze by było dołożyć delikatnie ( ale TYLKO w razie ostatecznej potrzeby )Pregabalinę . Ja tak zrobiłem , lęki - k-urwy podeschły .
  2. Spoko Wictoria , wal śmiało na Ty , będziesz się tam takimi duperelami jeszcze szczypać . ---tylko pod warunkiem ,że trafisz na ogarniętego Psychoterapeutę , na którego sie otworzysz , a który prześwietli Cie jak rentgen i tak pokieruje Twoim procesem myslowym ,że to wszystko razem przyniesie Ci ulge i pomoc . Jak trafisz na głąba tylko stracisz czas i nerwy . A jaka to psychoterapia ( jaki nurt? na NFZ , czy płatnie ?)
  3. neon, dzięki za relację . mówisz "mądrzejsi " , śmiech mi sie ciśnie na usta ,,, ale dokładnie wiem o jakie mądrości w tym wypadku Ci chodzi ,,, ,,, jeszcze minie troche czasu a część z tych owych mędrzejszych będzie z podwiniętym ogonem pisać Tu u Nas w dziale ,,, jednak to odległe czasy.Teraz niech sie bawią aż do zidiocenia , co tydzien , albo i częściej .
  4. można oczywiście leżeć , ale stan ogólnie niepociągający . Zdecydowanie 7 kropel to za dużo , 3-4 to max .
  5. ---podejrzewam ,że ten olejek zbyt szybko sie w organizmie nie rozkłada ( i wydala ). I im dłużej się go bierze tym więcej się go kumuluje w organiżmie .Że siedzi to w mózgu (jak THC ) długo jeszcze od zaaplikowania . Dziś z rana wziąłem 7 kropli 5% i po godzinie poczułem lekką antypsychotyczna zmułkę( nie powiem ,żeby to było jakies przyjemne ) . Nie chce mi sie do końca wierzyc ,że ten cały CBD nie ma działania psychotropowego . Od jutra zmniejszam dawke do raz dziennie 4 krople . jak tak dalej będzie szło to butelka 30 ml starczy mi na rok ,,, i okaże się ,że olejej CBD suma sumarum najtańszy ze wszystkiego
  6. najtaniej , jakbyś szczerze oszczędał to około 140 zł .Jednak olejek CBD według mnie to bardziej dla tych osób , którzy przeszli / przechodzą już wiekszość tradycyjnych mózgojebów psychiatrycznych . Jednak , jak masz kasę to spróbuj , na pewno nie zaszkodzi . Pozdrawiam.
  7. neon, królu koki , jak tam zabawa z Białą Damą ? A dzisiejsze zjazdy , bolesne ? ,,, czy idzie zbić gorszym , mniej gatunkowym syfem typu alko benzo , i czy w ogóle są ? Koleś brał koks , ale był ogólnie zawiedziony . Fajne samopoczucie maxymalnie euforystycznie , ale trzeba było robic co jakis "krótki" czas ścieżynki dokładek . Podejrzewam ,że jego towar nie był najlepszy . Pozdro .
  8. Siemka Vittoria, jak tam na większej rakiecie ? poszybowałaś w lepsze okolice jestestwa ? Leki biore juz długo , za rok w sierpniu bodajże) będę obchodził 30 rocznicę pierwszej wizyty u psychiatry . Jeszcze żyje , więć nie jest przeeeeeejjjja----ne . Bywały remisje , bywały i pogorszenia ,,, jednak oś choroby i jej nerwicowy trzpień tkwi we mnie niezmiennie ,,,prawdopodobnie od chwili kiedy jeszcze jako dziecko poczułem pierwszy raz skurwiały lęk . Mówię Ci u mnie jest to genetycznie zrypana psychika , dręczenia diabelskie , łatwe uleganie trucicielskim nałogom, etc. . Lipa ogólnie i tylko czekam kiedy Bóg pozwoli mi z tąd odejść w lepsze zaświaty .Kariery to ja juz Tu na tej Obczyżnie nie zrobię , nawet jakbym wygrał w toto-lotka ,,, w oddali słyszę tylko głos mojej znękanej duszy ,,,,,,,>>> umieram ,,, albowiem umrzeć nie mogę , Jezu przyjdź>>> Wiktoria bierz leki , o każdy dzień trzeba walczyć , trzeba zakładac zbroje i nie cackać się , nawet gdy boli . Kiedys cała ta szarpanina minie , jak najdłuższy nawet wąż . Nie odbieraj zbyt pesymistycznie mojej wypowiedzi , swoje juz przeżyłem ,zjadłem tony leków , mam w miare poukładane zycie , 2 mieszkania , japoński samochód , 3 koty , 1 psa , 2 świnki morskie Malwinkę i Angelinkę ,,, Kochanego Syna i Żonę ,,,bezcenne . Największa moją wartością jest Jezus Chrystus ,,,wszystko co dobre mam od Niego , zdrowie i pewnie chorobe też , co by mnie życie w pychę nie pchało . Alem żem sie rozgadał ,,,, a robota w domu czeka , sama się nie zrobi .Żryjmy te prochy i módlmy się o lepsze,przyszłościowe , szczególnie te na wypasie ketaminy .
  9. ja 2 dni temu wywaliłem do klopa prawie cały Fenibut firmy Bio Garden - czy jakos tak )w prochu ( z dobrą datą wazności ,żeby nie było ). Pod koniec dnia jak brałem to z rana miałem nieciekawe trzęsiawki .I za każdym razem jak wziąłem . Gówno jakie , supla z dupy nietoperza !
  10. Michaś1981, a skąd Ty to akurat wiesz ? Czy sam masz z tym problem ,czy raczej głosisz takie ,że tak to powiem " prawdy uniwersalne "? Pozdrawiam.
  11. ---tacy jak Ty i ja ,,,
  12. - aplikuje pod język i tak trzymam z pól minuty około .Potem popijam wodą . Cibdol 4% trzymałem, w lodówce , to się po 3 dniach kaszka zrobiła . Wyciągnąłem więc do temperatury pokojowej i wszystko wróciło do normy . Także nie trzymam olejku w lodówce .
  13. JERZY62, mniej ostry , tak bym to ujął . Tamten był " w zawiesinie " oleju z oliwek , ten z oleju z konopi . Przed chwila wziąłem 2 porcję ( chyba z 6 kropli ) i dosłownie poczułem po kilku minutach dziwne lekkie zmulenie . Aż sam jestem zaskoczony . Podejrzewam ,że ten olejek jest zdecydowanie mocniejszy od 4% Cibdolu . Cena też nienajgorsza . A czemu pytasz o smak ? Dla mnie może nawet mieć smak psiego gówna , ,, OBY tylko działał mocno antylękowo .Wiadomo ,że lepszy smak i zapach poziomek , ale nie za zapach i smak i konsystencję Olejku płacę tylko za jak najlepsze uderzenie w chorobę nerwową . Jutro zmniejszam dawkę do 2X 4 kropli . Lipa jest tylko z tym odmierzaniem pipetą,,, ale z czasem i z tym sobie poradzę . Pozdro . A Ty coś kupiłeś , czy jesteś w trakcie podejmowania decyzji . PS . przed braniem olejku biore wyciąg z miłorzębu ,żeby CBD miało łatwiejszy im szerzy dostęp do łepecyny .
  14. naprawde dobrze to raczej nie do końca . U mnie jest to( branie leków ) raczej smutna konieczność, żeby w ogóle wytrwać ze zjebaną genetycznie łepetyną w tym" życiowym środowisku ". Cóż, za bardzo nie mam innego wyjścia . Sport i jeżdżenie rowerem na maxa nie zawiele mi pomaga , więc kombinuję psychiatrycznie . Bez leków rozłożyłbym się w tydzień maxymalnie lub pewnie wcześniej . Nie chcę przechodzić piekła lęków i depresji , etc.,,, więc wale w mordę chemię , aż dymi z uszów i dupy . Pozdrawiam Vittoria, najważniejsze to nie tracić nadziei , kiedy wszystko sie jebie( czy to w środku , czy na zewnątrz ) ,,, wierzyć w lepsze dni , bo one gdzieś tam zawsze nadchodzą z czasem . Mi pomaga najbardziej POMOC JEZUSA CHRYSTUSA , kiedy do Niego wołam ,,,,zawsze odpowiada .
  15. zagraniczna , z Wielkiej Brytanii . neon, nie sądzę ,żeby ceny olejku wzrosły , bo i tak są obecnie wyśrubowane na MAXA . na około miesiąca góra . Dziś przyszło do mnie 30 ml 5% CBD . Chcę z tym pojechać / skonsumować przez 2 miesiące .
  16. ernest00, ja tylko czekam , kiedy ten Olejek stanie sie bardziej popularny i kiedy ceny z nim spadną . Wyrażnie czuję ,że powinienem brać chyba większe stężenie tego olejku rzędu 10% , ale cena jest z deka ( jak na moja kieszeń ) zaporowa . Myslę ,że z czasem ,zejdą z ceny ,,, i oby tak było , bo olejek zamierzam brać raczej dłużej ,,, Spróbuj się suplementować kwasem Furamowym . Można kupić tanio w prochu ( ja brałem z magicznego ogrodu ) . Wystarczy 500mg -1gr dziennie . Niezastąpione na problemy skórne za niewielkie pieniądze .
  17. ---znalazłem coś takiego: http://www.scielo.br/scielo.php?script=sci_arttext&pid=S1516-44462012000500008&lng=en&nrm=iso&tlng=en a dziś zamówiłem toto : https://www.cbdworld.pl/pl/p/Hemp-Life-CBD-Oil-5-30-ml/988 - wychodzi 113 zł za 10 ml / 5 % , przesyłka za free .
  18. -zaznaczam ,żeby przy wyborze olejku kierować się zawartością samego CBD , a nie CDB-A . Ten drugi nie leczy . Dużo o tym pisze w Necie . Jak juz się płaci tyle kasy , to lepiej dopłacić więcej 50 zł niz kupować jakieś cienkie prekursory CBD , które tylko ładnie wyglądaja , a oprócz tego nic poza tym . woowoo, nie wiem na tym swoim etapie leczenia CBD czy olejek uzależnia jak benzo albo i gorzej . Walczę z lękami juz tyle dziesięcioleci ,że zjadłym nawet gówno i jeszcze dopłacił jakby mnie to uwolniło z lęków . Puki mnie stać na ten olejek to będe go żarł . Nie wiem czy ktos ma podobnie , ale wczoraj zarzuciłem ( miałem juz tak 2 razy ) 2,5 mg tranxene ( ogólnie śmieszna dawka )i trzepła mnie ona solidnie . O mało co nie zasnąłem ,,, w Kościele na Mszy Świętej . Wczesniej az tak ostrych reakcji na Benzo to nie miałem . Naprawde nie wiem , może to tylko moje wydumane spostrzeżenia , a może olejek obniża tolerancję na benzo .Pożyjemy zobaczymy .
  19. neon, jak to mówią tylko krowa nie zmienia poglądów . Przekonałem się do olejku sam na sobie , więc pisze obecnie jak to jest TERAZ u mnie w w/w temacie .
  20. nie ma 5 % , ale tym razem kupie innej firmy : https://www.cbdworld.pl/pl/p/Hemp-Life-CBD-Oil-5-30-ml/988 Jerzy , 10 mg/5% starcza na około miesiąc . Nie zaczynaj od 10% , startuj od 5 %. Ja kierując sie wyborem olejku patrze ,żeby był tam w składzie TYLKO sam CBD , a nie jakiś prekursor CBD , niejakie CDB-A . Dobrze Jerzy czytaj zanim kupisz . Sa i 7% olejki , ale w składzie jest dużo CBDA,,, dla mnie takie odpadają .Tu masz opisaną różnicę pomiędzy CBD , a CBDA. http://medycznamarihuana.pl/roznica-pomiedzy-cbd-i-cbda/
  21. --- tak biorę, i puki co brać będę dalej . Przymierzam się teraz do kupna 5% CBD tylko 30ml . Ważne jest ( jak nie najważniejsze ) jakiej to będzie firmy . Z tego co słyszałem , to co firma to inna jakość . Obecnie ten holenderski Cibdol 4% CBD u mnie sie sprawdza .Biorę raz a czasami 2 razy dziennie po 6 kropli . Zdecydowanie mniej lęków w moim życiu . Działanie olejku to nie tak jak przy benzo ,że jak pojawia sie lęk to bierzesz tabletke i po godzinie lęku nie ma .Ten olejek jakby nie dopuszczał do powstawania lęków , nie otumania , nie daje uboków . Zupełnie jakby sie nic nie brało . Szczerze polecam ten olejek wszystkim lękowcom . Subtelne , pierwsze działanie występuje po około 3 tygodniach .
  22. sówka, ja mam po SSRI efekt palących stóp . Jak tylko zwiększę dawkę od razu w nogach "ogień nie-do -wytrzymania ". Pomimo tego ,że stopy są obiektywnie zimne to nogi palą . To braki dopaminy ( przy zwiekszonym stężeniu serotniny )w CUN. Biorę na ten objaw Pronoran ( pirybedyl ) i po pół godzinie od wzięcia mam z tym badziewiem spokój i ulgę .
  23. Droga Prawda Życie, dokładnie TYLKO JEZUS , tak naprawde i do końca może POMÓC .Reszta to półśrodki . I też wiem co mówię .
×