Skocz do zawartości
Nerwica.com

sens

Użytkownik
  • Postów

    925
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sens

  1. dzieki za troskę mam skierowanie na dzienny, byłam też w zeszłym roku.. a lelki mam dobierane od kilku lat, w tym od 2 lat po diagnozie CHAD na razie nic nie zaskoczyło na dłużej kiedyś jak dzwoniłam na interwencję kryzysową to uzyskiwałam super wsparcie ostatnio miałam chyba pecha do osób na które trafiałam albo moje sytuacja ich za bardzo przytłoczyła jakoś nie pomogli mnie wesprzeć.... w czwartek wizyta u lekarza - chce poprosić o suplementy aminokwasów budujących neruroprzekaźniki pannaAliicja a jak pracujesz nad psyche...? robisz coś poza terapią?
  2. INTEL nazwa też jest ważna zdecydowanie wole żeby nasza choroba była zaburzeniem a nie psychozą (jak chyba teraz jest w spisie chorób teraz) bo ma to swoje konsekwencje prawne "Pojęcie choroby psychicznej występuje nadal w polskim kodeksie karnym, gdzie determinuje niepoczytalność sprawcy czynu zabronionego, kodeksie cywilnym, gdzie warunkuje nieważność oświadczeń woli oraz w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, gdzie warunkuje ubezwłasnowolnienie i zakaz zawarcia związku małżeńskiego. Takie rozwiązania są kwestionowane przez psychiatrów, którzy nie godzą się na zaliczanie całych grup zaburzeń do chorób psychicznych. W szczególności dotyczy to zaburzeń afektywnych, jednobiegunowych i dwubiegunowych, w przebiegu których jedynie u części osób i jedynie w krótkich okresach mogą występować objawy psychotyczne[5][6]." http://pl.wikipedia.org/wiki/Choroby_psychiczne#Kontrowersje_prawno-medyczne no i chyba w społeczeństwie zaburzenie lepiej brzmi niż choroba... czy mi sie wydaje??? a do rent chyba Fka i diagnoza sie liczy bardziej ...
  3. hej czy ktoś może polecić jakiegos terapute na NFZ długo się leczę prywatnie i już nie mam kasy... tylko chyba jak się człowiek zapisuje na NFZ to chyba czeka się na termin i kto się trafi ten się trafi czy można kogoś wybrać???
  4. Marrgoo, Małgosia, ORH+ też dzieki za słowa wsparcia ja jestem pod stałą opieką lekarza - mam z nim też gdy potrzebuję kontakt telefoniczny, smsowy tylko miałam taki okres zjazdu w dół że kolejne próby nie pomagały przez jakiś czas dobrze potem zjazd... potem znowu do góry... Asmo u mnie czynniki zewnętrzne na pewno czasami stanowią bodziec wywołujący zjazd lub górkę albo raczej - jeżeli dany czynnik mnie męczy lub stresuje - powoduje dół przykład: jak parę tygodni temu byłam w złej formie to 30 minut w sklepie to zmęczenie i zjazd i musiałam odpocząć kilka godzin dawno już nie miałam hipo więc nie mam przykładu w drugą stronę... ostatnio miałam głównie doły ale teraz oprócz wtorku w zasadzie tydzien prawie stabilnie... co ciekawe mój lekarz mówi że to raczej czynniki osobowościowe zwiększają efekty CHAD a terapeuta uważa że nie mam zaburzeń osobowości :) w każdym razie uważna obserwacja tego jak się reaguje na rózne czynniki na pewno może pomóc w stabilizacji ja teraz jeżeli chociaż trochę poczuję się zmęczona to zaraz jakoś odpoczywam na razie nie pracuję to mogę sobie na to pozwolić... no i mam duże wspracie w domu .... buziaki dla wszystkich z (martwych - depresyjnych) wstała na razie :)
  5. Dzięki Widmo bardzo bardzo przepraszam jeżeli kogoś przestraszyłam lub zasmucilam mąż był w domu tylko powiedziałam że poszłam na spacer rozmawiałam telefonicznie z lekarzem w przyszłym tygodniu wizyta teraz jest ok jeszcze raz dzięki
  6. stałam wczoraj o 00.13 na kładce dla pieszych nad drogą szybkiego ruchu wcześniej napisałam list pożegnalny i testament zdjęłam buty chciałam przeskoczyć płotek ktoś szedł... czekałam i patrzyłam w dół jak to daleko jak bardzo w dół i sobie wyobraziłam że spadam łamię sobie nogi, ręce kręgosłup i potem nadal żyję patrzyłam na dół stojąc bez butów gotowa żeby przejść przez barierkę i stanąć przodem do nicość chwytając wiatr we włosy .... i nie przeszłam przez nią ..... nie skoczyłam .... bo się bałam? że umrę bo się bałam że nie umrę bo się bałam że zranię męża, przyjaciół, psa, rodzinę, wszystkiego po troszę gdy wracałam za do męża płacząc histerycznie napotkałam dwie młode dziewczyny które próbowały mnie pocieszać że facet to nie wszystko odczepiły się dopiero jak powiedziałam że jestem chora psychicznie dotarłam do domu uspokajanie męża sen i pobudka jak przeżyć kolejny dzień do śmierci -- 01 sie 2013, 01:20 -- ja swoim rodzicom nadal jeszcze nie wybaczyłam powołania mnie na świat aczkolwiek oni nie wiedzieli że mogą spłodzić potwora takiego jak ja dzięki INTEL wiem że K***** jestem egoistką i że zasługuję na potępienie ja chciałabym urodzić dziecko dla mojego męża i trochę bardzo też siebie wiem że nie mamy szans na adopcję pewnie dziecko też nie bo musiałabym przetrwać branie leków i czy mogłabym dziecku zapewnić dzieciństwo?? wobec zwierząt i dzieci innych osób jestem ok ale masz rację NIE ZASŁUGUJĘ ŻEBY BYĆ MATKĄ NIE ZASLUGUJĘ ŻEBY ŻYĆ NIE ZASŁUGUJĘ ŻEBY ODDYCHAĆ I ZABIERAĆ INNYM TLEN -- 01 sie 2013, 01:31 -- Przykro mi musi być Ci cholernie ciężko chętnie bym ci jakoś pomogła ja od kilku miesięcy funkcjonuję tak że jestem z siebie dumna jak umyję zęby albo ugotuję obiad ale 3 lata temu miałam zagrożenie grzywny 2 mln super sobie radziłam zaangażowałam mnóstwo instytucji a teraz spotkanie z kimś znajomym to za duży wysiłek nie poradzę Ci nic bo w naszym przypadku żadne rozwiązanie nie jest dobre
  7. a ja bym chciała mieć dziecko mimo CHAD bardzo się tego boję ale bardzo też chcę
  8. sens

    TERAPIA grupowa

    ja dziś poszłam się zapisać na koprenka ale ma miec ze mną rozmowę kwalifikacyjną koles ktory rok temu mnie odrzucił.... mam kryzys jestem świrem, śmieciem\ niewartym uwagi więkoszości ludzi nie wpływam na wartość dodaną raczej teraz żeruję na społeczeństwie chcę zniknąć z powieżchni ziemi rodzice byli okrutni przywolując mnie do życie i żadne K****** słowa pociechy tego nei zmienią niektórzy ludzie są smieciami i zasługują na unicestowienie ja jestem klasycznym egzeplarzem bardzo bardzo bardzo chciałbym nie zaistnieć albo teraz znikąć z gwarancją że nie ma żadnego 2giego świata bo znowu mogłabym cierpieć
  9. sens

    TERAPIA grupowa

    katarzyna111 a gdzie p. Rudaś przyjmuje - gdzieś na NFZ? ja byłam na oddziale dziennym na Dunajewskiego w Krakowie w zeszłym roku dla mnie tylko to była przechowalnia - nic nie pomogło ale było tylko 1 godzinna dziennie grupowej teraz mam skierowanie na Kopernika - tam ma być intensywnie ale się zastanawiam czy warto może pójdę na próbe... była ktoś na P na Kopernika?
  10. najlepiej idź szybko do lekarza ten głos to była Twoja myśl czy bardziej coś z zewnątrz?
  11. widmo krótki wycinek z ksiązki serotonina wytwarzana jest z aminokwasu tryptofan który przekształcany jest w 5 hydroksytryptofan (5 HTP) a następnie w setortoninę katalizatorem jest m.in witamina B6, C, magnez trypofan zaminia się też w niacynę - witaminę B3 gdy mało niacyny tryptofan się w nią zamienia i brakuje go na wytwarzanie serotininy (..) badania w latach 80 tych Poldigner wykazały że przyjmowanie 5 HTP działa podobnie lub lepiej jak SSRI - fluoxamina zaleca jedzenie z których organizm pobiera rózne aminokwasy ale też suplementację aminokwasów i witamin i minerałów po szczegółowych badaniach lekarskich obejmujących m.in poziom neuroprzekaźników etc.. dla brzmi to na tyle prawdziwie żeby to spróbować zgłębić i zastosować na razie spytam lekarza o opinię i czy zna kogoś kto się na tym zna -- 30 lip 2013, 09:25 -- ale niespodzianka mój lekarz pisał o wspomaniu w leczeniu depresji amonikwasami czemu mi tego nie zaproponował http://www.centrumdobrejterapii.pl/materialy-dla-pacjentow,dieta-a-leczenie-i-zapobieganie-depresji,109.html
  12. wyniki badań leczenie przy pomocy http://www.ect.org/selfhelp/bipolcomm.html w książce Schachtera jest napisane jakie aminokwasy biorą udział w działaniu neorprzekaźników i mają wpływać na mózg tak żeby sam się zaczął regulować spytam swojego lekarza co o tym sądzi...
  13. czytam teraz książkę ze odpowiednia dieta może np. zwiększyć produkcję serotoniny i wspomagać leki... czy ktoś takie coś testował?
  14. hej biorę well 7 tygodni niby poprawa była już na początku ale potem znowu gorzej i huśtawki a stabilnie zaczęłam się czuć od kilku dni ... minimalizacja smutku, więcej energii mama nadzieję że w końcu wrócę do żywych
  15. widmo dzięki za troskę dostałam nowy lek ale chyba się stabilizuję powoli wczoraj była impreza i chyba mnie alko zdołował muszę odstawić
  16. u mnie się bardzo zmieniają ale mam diagnizę CHAD + osobowość zmienna emocjonalnie -- 27 lip 2013, 01:30 -- mam cholernego doła mam jakieś tabletki ale raczej za mało mogę się pociąć ale śmierci z tego nie będzie tylko blizny moga skoczyć z .. albo pod... ale nie mam na tyle odwagi i pewnie mąż by nie pozwolił.... co mam zrobić??
  17. jazzowa miałam bardzo podobne objawy poza obgryzaniem i wyrywaniem włosów przypalałam się i ciełam.. na napięcie powinno ci pomóc cos na serotoninę mi pomógł zofolt w polączeniu z Lamotriginą ale nie pomogło na smutek, brak sensu, brak energi... tnz miałam okres ok a teraz znowu zjazd jak dzisiaj? -- 24 lip 2013, 00:53 -- Chwile szczęścia są Niezasłużone od niczego i od nikogo Chwile szczęścia są Nieoczekiwane Od zawsze i na zawsze Nigdy nie wiesz gdzie i kiedy to się zdarzy Na kopcu Kraka Gdzie łąka mieni się kolorami polnych kwiatów Przy Kalwaryjskiej 45 Gdzie smakujesz lodów najśmietankowiwszych W ]kuchni Gdzie mąż lub żona przyrządził Ci wspaniałą kolację Nigdy nie wiesz kiedy się to zdarzy Na spacerze Gdy Twój pies i dziecko razem łapią muchy… Wieczorem Gdy oboje zwinięci spoceni… Kiedykolwiek Gdy snujesz marzenia i plany.. Czemu? Czemu? Te chwile nie zależą od moich starań Wysiłków, lekarstw, diet, zaklęć…. Czegokolwiek… Tylko się wydarzają? Czemu?!!! Czemu? !!!! Między tymi chwilami jest piekło Jestem w kajdanach moich myśli i uczuć Najsłodsze marzenie to Położyć się i umrzeć Czemu?!!! Czemu? !!!! To wszystko istnieje I kręci się życie za życiem Czemu ja się urodziłam? Wolałabym nigdy nie zaistnieć Cierpienie jest wpisane w mój rozkład dnia, tygodnia, miesięcy, lat Pustka, smutek, apatia, i ból wewnętrzny tak ciężki Że ciało moje zapada się w podłogę A emocje wykręcają moją duszę Mocniej niż świder zęby wiertniczy bez znieczulenia. Nie wiem Nigdy nie poznam Już chyba tej tajemnicy Szczęścia Bo tajemnicę bólu już znam
  18. jazzowa jakie leki bierzesz i jakie masz objawy?
  19. a tak w ogóle jak nastroje? Jose dziś nie napisał? ja troche lepiej od 2 dni...
  20. myślę że ograniczenie węglowodanów na 3 miesiące mi nie zaszkodzi zachęci mnie do tego żeby nie używać alko no i ja mam konkretne zaburzenia trawienia ze specyficznymi objawami które się pokrywają a mikstura: olej z oliwek, aloes, cytryna też chyba nie powinna.. to nie jest bateria antybiotyków...
  21. hmm ale tę miksturę na oczyszczanie organizmu i wyczyszczenie ciała z dorżdzy i grzybów spróbuję http://eco-medico.co.uk/pl_grzybice-candida-czesc-1-lek-med-andrzej-janus_60.html a to pisze leakarz http://www.janus.net.pl/grzybice%20candida.htm Etap III Jest to etap rozwoju grzybicy ogólnoustrojowej, w którym, wykorzystując kolejne osłabienie systemu odpornościowego, z drożdżaków kiełkujących w różnych miejscach organizmu rozrastają się grzybnie emitujące do organizmu toksyczne produkty przemiany materii, podtruwające mózg. Charakterystyczne w tym etapie jest występowanie objawów ze sfery psychiki, takie jak: zaburzenia koncentracji i brak możliwości skupienia uwagi, utrata nabytych zdolności, np. gry na instrumentach, nienadążanie za tokiem myśli naszych rozmówców, wypadanie słów, niezrozumienie zdań i zastępowanie ich innymi znaczeniami, roztargnienie i zapominalskość, niczym nieuzasadniona złość, agresja w stosunku do otoczenia, etc... Najczęściej z powodu nasilania się wymienionych objawów chorzy są poddawani leczeniu psychiatrycznemu. Standardowo rozpoznaje się u nich zespół maniakalno-depresyjny, psychozy, a także schizofrenię. Często chorzy są z tego powodu hospitalizowani. Stosowane jest oczywiście leczenie objawowe – preparaty uspokajające, przeciwdepresyjne, itp. może to jest jakaś moda .. faktycznie nie wierzę że jeden sposób leczenia wyleczy wszytskie choroby tak jak terapia psychodynamiczna czy coaching ale nie zaszkodzi spróbować
  22. a propo diet etc koleżanka poleciła mi fajną stronkę może nas nie wyleczy ale może złagodzic objawy bo grzybica i nietolerancja glutenu mają duzy wpływ na kondycję psychiczą dieta zaleca dużo mięska + warzywa + różne orzechi i dodatki - na początku wyeliminowanie węglowodanów a potem powrót do nich oto uzasadnienie diety http://portal.bioslone.pl/odzywianie/podstawy-wiedzy/zasady-zdrowego-odzywiania ja spróbuję u kumpeli po jakimś czasie stosowania wyeliminowało problemy jelitowe pozdr
  23. malgosia7602 ja zaczęłam przyjmować lamitrin leczona ambulatoryjnie poetm lekarz odstawił i potem dostałam znowu fakt że na oddziale dziennym o rencie nie wiem nic a co Co robił weelbutrin? ja biorę to na brak motywacji, brak sił i zmęczenie... przy okazji czy można mieć psychozę w depresji? jak to może wyglądać ja znowu zjazd ze zmęczenia dzisiaj.. -- 16 lip 2013, 20:28 -- jak widzę ludzi w filmie którzy umierają żałuję że to nie ja fajnie by było umrzeć za jakąś sprawę... ewentualnie te organy ale wtedy trzeba jakoś to zorganizować żeby coś się przydało ale po wypadku chyba większość jest ok..
  24. widmo od poczatku kwietnia mam znowu zjazdy czasami bardzo głębokie tak jak ostatnio pisałam od 5 tygodni mam nowy lek dziś rozmawiałam z lekarzem przez telefon widzę się z nim za 10 dni albo jestem trudnym przypadkiem albo.. nie wiem co ..
×