Tylko ja coraz częściej zaczynam zadawać sobie pytanie czy ja chce zmiany i czy jestem na nie gotowa? Mam wrażenie że nie może być mnie , bez tego wszystkiego. Że stanę się zwykłą pospolitą dziewczyną. A nie chce tego. Jeśli chodzi o mózg to podaje się że używamy około 20 % , a ja uważam że jesteśmy ogromnymi optymistami tak myśląc. Mózg jest tak niesamowity , władczy i tajemniczy. Kryje się w nim tyle nieodkrytych dla nas zakamarków.