Skocz do zawartości
Nerwica.com

grusia

Użytkownik
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grusia

  1. albo się nawalę albo coś wezmę. nie dam, kurwa rady. łzy ciurkiem. nie dam rady...
  2. czy między miastami jest 'i' czy 'lub'? :) żartuję. to świetny pomysł!
  3. No dobrze, ale co mam kupić. Widziałem ją dwa razy przez ostatnie 14 lat. Zupełnie nie znam jej potrzeb. Poza tym cokolwiek bym nie kupił będzie skomentowane "ale się wysilił". tarta z ciasta francuskiego. na ciasto wylewasz papkę z pora i zalewasz jajkiem. uwielbiam pory! może zapytaj młodszej? może się okazać że potrzeba młodym czegoś najnormalniejszego: odkurzacza czy miksera. i nie myśl, że ktoś będzie patrzył na Ciebie i twoje prezenty. ciesz się odzyskanym kontaktem. myśl o córkach i o sobie. o nikim więcej!
  4. grusia

    myśli o tym, żeby zaginąć

    widziałam dziś super wypadek. tzn tylko to, jak wyglądał po. zderzyły się dwa autka. jeden sportowy, jeden większy. ten większy leżał bokiem na torach tramwajowych. wypadek tak blisko mnie. tak blisko mojego przejazdu. i niby jest dobrze, a jednak w głowie pojawiło sie: 'szkoda, że to nie ja'. czy takie 'zaginięcie' liczy się pod ten wątek?
  5. przed pracą tomografia, po pracy psychiatra. poniedziałek minął jakoś. teraz chyba winko do serialu i tarta z porów :)
  6. dobrze, że się pojawiłeś :) bo już się bałam że będziesz czekał w centrum. i bym miała wyrzuty sumienia.
  7. czarnapasqda, nie dostałam żadnych wiadomości :/ ciekawa jestem tego spotkania
  8. Sabaidee, to w takim razie omówmy się na miejscu już. ja dam radę sama dojechać na żwirki.
  9. Sabaidee, ze mną też! :) _asia_, udało się dojechać bez problemu?
  10. Zielono od policji. Na rowerach, motorach, stopach, w samochodach różnych marek :) Ale ruch tramwajowy bez zakłóceń. Właśnie wysiadlam na Hozej (przed czasem!). Miłego popołudnia i wieczoru :)
  11. dam radę na forum. napiszę ok 17.30. jeśli dojadę - to z dobrymi nowinami, a jeśli nie dojadę - to opisze sytuacje :)
  12. kiedyś w ramach autoagresji wylałam sobie wrzątek na rękę. pamiętam pełne stresu noce spędzane z ręką w misce z wodą. obaliłam wtedy mit o sikaniu do łózka będzie dobrze Lady.
  13. tez szukałam informacji. na stronie ZTM nie ma słowa o zmianach w kursowaniu tramwajów. ja będę jechać przez samo centrum po 17 :) linią numer 35, ze stawek na hoża jeśli Cie to będzie urządzało to mogę dać znać koło 17.30 (tak mam plan dojechać ) czy jest OK.
  14. jechałam przez rondo z rotundą (ONZ?) do pracy i narazie jest wszystko jest w jak najlepszym porządeczku :) bardzo się cieszę na spotkanie. tylko ja bym chciała być w grupie z centrum :)
  15. mi radość sprawiła WIELKA radość mamy na upominek. teraz za to dobre wino i wyborny ser. podoba mi się to, jak się czuję.
  16. To niestety prawda. linka, to nie chodzi o to, że "jak obie osoby wyjdą z takiego założenia to nikt nigdy nic nie powie" To nie ten przypadek. Chodzi o to, żeby nie powiedzieć zbyt wcześnie, tzn. kiedy osoba X jest jeszcze w fazie rozważania, czy warto byłoby się z osobą Y związać, a Y jest już na to zdecydowana. Osoba X powinna mieć czas na samodzielną decyzję będąc jeszcze w neutralnej sytuacji, a jeżeli Y wyskoczy z tym zbyt wcześnie, to sytuacja dla X przestaje być "neutralna" i osoba X nie będzie już miała możliwości samodzielnej decyzji. Wtedy (mimowolnie) zacznie wykorzystywać tą sytuację, że druga osoba okazała już swoją "słabość", a w konsekwencji będzie niszczyć związek. Widać to bardzo dokładnie w przypadku autora tego wątku. Ogólnie, dwie osoby powinny to "powiedzieć" mniej więcej równocześnie, w sensie takim, że oboje są już na to przygotowani i tylko czekają na odpowiedni moment. Wtedy już oczywiście nie ma znaczenia, kto pierwszy wypowie same słowa, bo druga strona właśnie tego oczekuje ... moim zdaniem przegranym jest ten, kto WCIĄŻ kocha, wtedy gdy druga strona już nie. ja tam lubię wspominać o rodzących się w brzuchu motylach :) nie lubię natomiast czuć w brzuchu 'obcego'. to samo mrowienie, a skrajnie różne odczucia.
  17. mogą być problemy. http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/policyjna-infolinia-o-utrudnieniach-dzis-i-jutro,1,4374827,region-wiadomosc.html "Czasowe wyłączenia mają dotyczyć m.in. ul. Żwirki i Wigury (od lotniska do pomnika Lotnika), Trasy Łazienkowskiej (od pomnika Lotnika do placu na Rozdrożu), Traktu Królewskiego (od ul. Belwederskiej do Zamku Królewskiego, a całkowicie w przypadku odcinka od ronda de Gaulle'a do placu Zamkowego - od piątku do niedzieli), Alej Jerozolimskich (od ul. Chałubińskiego do ronda de Gaulle'a), ulic: Miodowej, Długiej, Bonifraterskiej, Świętojańskiej i Anielewicza."
  18. Wsiadasz przy Centralnym w autobus 175 w kierunku okęcia i jesteś przy Banacha ja wiem :) po prostu zaproponowałam takie rozwiązanie, dla tych co nie znają wawy i boja się że się pogubią. ale dziękuję :)
  19. wiesz, ja np. mogę się spotkać w centrum, np na przystanku autobusowym (wtedy można określić dokładnie którym). i potem dojechać do miejsca np na żwirki albo gdziekolwiek indziej. jak już pisałam będę jechaĆ przez rondo z rotundą :) wysiądę z autobusu 521 albo z tramwaju 9 lub 24. i wsiądę w coś co jedzie do szpitala banacha
  20. No jak by nie patrzeć, to jednak np. stacja Metro Centrum jest bardziej w centrum niż Żwirki :) poza tym w piątek mają zamykać fragmenty dojazdowe na lotnisko. po prostu może być ciężko. ja się miałam przesiadać przy centralnym, ale nie wiadomo jak to będzie wyglądać :) najwyżej się pospóźniamy trochę :) mi pasuję propo Sabaidee :) i miejsce i godzina
  21. www.jakdojade.pl wszędzie trafisz! :)
  22. a w sobotę nie będzie już utrudnień związanych z wizytą Obamy? bo tam coś o zamknietych Żwirkach słyszałam. 17 jest dla mnie ok :) ps. ogólnie bardzo lubię Pola i jestem za!
  23. to ja też oficjalnie się chciałam zgłosić. pasuję mi w sumie cały dzień, cały weekend nawet. tylko preferuję godziny popołudniowe :) żeby było ciepło i nie śpiąco
  24. widziałam wątek o spotkaniu i pewnie dam radę :)
  25. ja bym chciała na portetowo sesję w plenerze :) może się nadam :) ostatnio bardzo potrzebowałam (nadal potrzebuję) ładnego, ciekawego, kolorowego portretu. spadłeś mi, jak z nieba :)
×