Też się obżerałam, teraz jak zażywam Escitil napady głodu mi minęły, usiłuje sobie nawet narzucić dietkę. Czuję, że trochę schudłam tylko, że ja do zrzucenia mam bardzo dużo. Moje napady to było typowe zażerania stresu, a że go mi nie brakuje na co dzień to się tak kumulowało (niestety genetycznie kobiety w naszej rodzinie są tęgie).
Mam nadzieję, ze wytrwam z tym umiarkowanym jedzeniem jak najdłużej, bo te huśtawki góra - dół są dobijające