Skocz do zawartości
Nerwica.com

frustrated

Użytkownik
  • Postów

    361
  • Dołączył

Treść opublikowana przez frustrated

  1. bez przesady, porownywanie amfy do SNRI jest troche absurdalne Nie mowie zeby wpierdalac lekow ile wlezie ale kurde.... jak komus nie pomaga np. 300 mg wenli i np. psychiatra powiedzial zeby sprobowal 450 to co zrobic? Wiadomo.... im mniej tym lepiej dla zdrowia ale nie raz psychiki nie da sie tak latwo ustawic bez konsekwencji :/
  2. Sopot! Tam sa najlepsze imprezy.... serio kurde, nie bylem w lepszym miejscu w polsce
  3. oj tam, wpadaj na polnoc, tu imprezy sa nieziemskie
  4. oj tam wykonczony pieprzysz ja np. tak kocham wenle ze bym mogl ja kilogramami nosem wciagac, a nawet w zyle sobie od czasu do czasu pierdzielnac nie no a tak serio... w polsce jak widzialem po ludziach to 300 jest max. co przepisuja psychiatrzy ale na zagranicznych forach czesto ludzie po 450 biora i kurde dobrze zyja
  5. dajcie czasu i to ostro !! virgo21, oj nie mow ze stacilas ochote... to twoje urodziny 2 tygodnie nic nie zmienia i tak wierze ze zabawa bedzie przednia spojrz na to z dobrej strony 2 tyogodnie wiecej zeby dobrze sie przygotowac
  6. virgo21, tzn. wiesz... moim zdaniem zdrowie ponad wszystko, wiec mozesz z nim pogadac zeby jakos przelozyc to w odpowiedni dla Ciebie termin przeciez data nie jest tak bardzo wazna.... wazne jest zeby byla zajebista imprezka na twoje urodziny ale kurde... nawet te 2 tygodnie... chyba nic sie nie stanie jesli poczekasz chyba ze to dla Ciebie wazne zeby wszystko bylo w terminie.. kurde deprecha lapie znowu.... ja pierdziele :/ leki zniosly pierwszy raz anhedonie i pojawil sie smutek :/ ej to jest ciezkie, czuje sie znowu jak czlowiek ale mam jakby zaleglosci w zyciu
  7. ale je*ac urodziny.... ma matke chora to niech sie opiekuje, przeciez termin mozna przelozyc ; p
  8. matma rozjebana wczoraj nie dalem rady 15/15... polowe co najwyzej zrobilem ; D ale dzisiaj przysiadlem i wszystko poszlo, nawet z drugiej ksiazki piekny cel! jestem z toba, moge grac w szachy i we wszystko co sprawia ze mozg pracuje! W tym kierunku chce isc wlasnie, musze zregenerowac umysl obciazony ciaglym piciem i porzadna depresja.
  9. oj przyda sie przyda na razie 1/15 zrobione cos czuje ze bede siedzial do pozna bo masakryczne te zadania... A ty tam zdrowiej i cwicz angielski
  10. wow 2 osoby chetne, myslalem ze nikt sie nie odezwie... moim celem na dzis (zaczynam od celow krotkoterminowych , pozniej beda jakies ktore musze wykonac w dluzszym czasie) jest rozwalenie wszystkich zadan z matmy rozszerzonej z dzialu planimetria z mojej ksiazki... na razie mam 0/15, wiec bedzie rzeznia miejmy nadzieje ze sie uda
  11. Nel, nie wiem czy tego doswiadczylas ale jak po dlugim czasie beznadziejnosci w koncu cos zaczyna dzialac to jest to chyba z jednych z lepszych chwil w zyciu (tak jakbym drugie dostal normalnie ) Grunt to dobrac dobry lek... kurde ja nie wierzylem, ze w koncu cos ruszy, a jednak ruszylo Ogolnie, wiesz.... no zajebiscie to nie jest ale widac w koncu jakas roznice i chec do zycia. W sumie wenla jest dobrym lekiem bo w polaczeniu z innymi np. mirtazapina moze dawac swietne efekty Dlatego nie zamierzam z niej rezygnowac nawet jak przestanie dzialac, mozna zawsze cos dolozyc i bedzie git A i jeszcze to nie sa zyczenia.... to jest przyszlosc Nel, ja nie WIERZE ze bedzie dobrze, ja WIEM to! Zycze Ci tylko zeby to nastalo jak najszybciej
  12. Wpadlem na pomysl zeby zalozyc taki watek, mianowicie chodzi tu o to, ze zbieramy grupke ludzi, wyznaczamy sobie jakis cel i opisujemy droge do tego celu nawzajem sie przy tym motywujac Np. ja mowie, ze w tym miesiacu pojde na silownie, bede trzymal diete i przytyje 4 kg czystych miesni , w nastepnych postach opisuje jak mi idzie z realizacja tego co postanowilem :) chce zebrac grupe z 4-5 osob (a nawet wiecej jak chetni beda), ktore beda opisywac swoja droge do sukcesu i tak jak pisalem nawzajem sie motywowac.... znajdzie sie ktos chetny? Sorry jestem troszke pijany ale mysle ze taki temat ma sens.... mi np. latwiej przychodzi osiagniecie czegos jak widze ludzi, ktorzy tez sie staraja cos osiagnac i razem sie wspieramy :) -- 10 wrz 2012, 22:04 -- dobra, podpilem sie dzisiaj, moze pieprze glupoty ale co tam... mam nadzieje ze ktos sie zglosi!
  13. Nel, no niestety z tego typu lekami jest tak ze na kazdego dziala inaczej Ale po tym jak znalazlem cos dobrego dla siebie (wenla <3) pierwszy raz zobaczylem swiatelko w tym ciemnym tunelu pieprzonej depresji i wierze (chociaz Cie nie znam i nie wiem jakie masz problemy ), ze tez znajdziej cos dobrego dla siebie
  14. To tak jak bym powiedzial, ze plusem nie wychodzenia z domu jest to ze nie ma ryzyka ze pier*olnie mnie samochod podczas przechodzenia przez ulice
  15. doszedlem do tego samego wniosku... bycie "agresywnym ch..." jak to ujales przynajmniej mnie nie meczy tak jak ciagle poczucie leku/niepokoju, ktore mnie doslownie wykancza :/
  16. Tez probuje swojego tak ustawic na razie sa male opory ale w koncu sie zlamie -- 08 wrz 2012, 15:07 -- probowal ktos combo wenla + wellbutrin tak wgl.? ;>
  17. Wenla w wiekszych dawkach dziala z tego co wiem przeciwlekowo....
  18. a co jakby zastapic Adderal Metylofenidatem Tez pewnie ciekawy efekt....
×