No ja kiedyś w wielkich ilościach jadłem Gajnera he he dużo białka ale przyrost masy powolny
muszę wrócić do swojej wagi wcześniejszej czyli 65kg a później się zobaczy
Borysia, Widziałem taką piłkę wczoraj ale sam nie wiem do czego ona służy
siłka będzie i trzeba się wziąć za siebie i troszkę nabrać masy
i tak od pół roku udało się pójść w górę ok 7kg co przy moich zchizach było wielkim wyzwaniem
Ten kawał:
Potajemnie rozmawia dwóch księży, jeden z nich fajtłapowaty wszystko mu z rąk wylatuje, załamuje się i mówi:
-Co ja mam zrobić jak ministrantom zawsze uda się uciec?
-Snickers, i jedziesz dalej.
_asia_, Mam bardzo podobnie tylko do tego nic mnie nie cieszy...
Wstaje rano i myślę: "Znów ten zjebany dzień" a najgorzej to już jest weekend... wtedy masakra!
Rzeczywiście człowiek wariuje bo nie ma się do kogo przytulić! Oczywiście są tacy co tego nie potrzebują ale ja potrzebuję
I tak weekend spędzony na necie i na pisaniu przez GG a człowiek chciałby coś robić ,spotkać się z kimś a nie ma motywacji...
Dysphoria, "Gównowi"
pewnie,że nie!
Mój dzisiejszy dzień? senny...
byłem pod kościołem na chwilkę spotkać się z kumplami! Teraz rekolekcje przed świętami to troszkę się nastałem
Troszkę chłodno mimo tego,że bezchmurne niebo
no i cały dzień nudy jak zwykle... to samo! obiad, leżenie w łóżku!
Masakra noc z takimi głupimi snami ,że szok śniły mi się jak co dzień wypadki samochodowe i rozbijające
się samoloty!
Później śniło mi się ,że była wojna i uciekałem z kimś ale nie pamiętam o co chodziło!
Później śnił mi się mój dziadek ,że zwariował...
a na koniec jak już się prawie obudziłem śniła mi się moja była dziewczyna
kur w a lepiej spać nie będę chodził bo to jakaż porażka jest...
Dysphoria, Dokładnie dziś zamawiam na Allegro małe gryfy i obciążenia!
za jakiś czas kupię ławeczkę i większy gryf
robię miejsce na strychu i nawet jakaś "grucha" się znajdzie co by można trochę się wyżyć
Dysphoria, Aaaa czaję Seth zawsze śpi he he
ps. oglądałem dziś troszkę sprzętu w sportowym jakieś tam ławeczki hantle i ciężarki i rowery!
chyba wybiorę hantelki i robię mini siłkę na strychu
Wróciłem z zakupów kupiłem sobie koszulę i dwie koszulki
dobrze,że wyprzedaż była he he ale jestem zadowolony z zakupów!
Teraz zaczęło się wielkie objadanie bo siostra ma urodziny