typem aspołecznym byłam raczej od dziecka, unikałam kontaktu z rówiesnikami, w szkole podstawowej nbawiłam się wiekszosci kompleksow w liceum już łatwiej, teraz mam 29 lat i analizuje znowu swoje pokichane życie, widzę tylko swoje błedy, potknięcia i takie " dzikie zachowania" jak swoje lęki itp