Skocz do zawartości
Nerwica.com

Adamo

Użytkownik
  • Postów

    536
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Adamo

  1. Adamo

    Hazard

    Źle na to patrzycie. Jak macie na kuponie 48, a wypadło 47, czy 49 to myślicie, że byliście blisko wygranej, a to błąd. 47 to to samo co np. nr 1 w tym wypadku. Wyobraźcie sobie, że każda liczba to unikalny kolor, który nie jest podobny do żadnego innego. 49 unikalnych kolorów! To wszystko kwestia percepcji, nie dajcie sobie mieszać w głowie. Ja nie gram, bo szansa na wygraną wynosi praktycznie zero.
  2. To wygląda na typowe chwilowe polepszenie po zmniejszeniu dawki, potem jest tylko gorzej (z tego co pamiętam). Oczywiście mogę się mylić, okaże się.
  3. Adamo

    Czy to w ogóle działa?

    Jak ci lekarz przepisał lafactin 75, to go bierz. Jak nie zadziała to trudno, ale szansa jest na poprawę co najmniej kilku z dokuczających objawów.
  4. Adamo

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    Pinkii, uczelnia prywatna, czy państwowa?
  5. Ej, co to za podjazd na wenle, za granicę sobie chwalą. Tu trzeba ludzi pocieszać, a nie dołować . Jak tam esci?
  6. Adamo

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    Spawanie jest bardzo szkodliwe dla zdrowia. Wszystkim innym fizycznym też polecam zbierać na rehabilitację w najbliższym czasie.
  7. Brałem ponad rok temu jakoś 20 mg paro przez kilka miesięcy, potem sertralinę 100 mg i obniżyłem na 50 mg i też jechałem na tym kilka miesięcy. Z efektów ubocznych: Za duża ekstrawersja, nic nie pamiętam co się działo jak brałem paro. Wenla to dobry i silny lek, jak dobrze nie zatrybi, to zobaczę 150 mg.
  8. loozer21, moja opinia brzmi: Zasugeruj lekarzowi fluoksetynę.
  9. Zenonek, ja naprawdę staram się być wytrwały, ale jak mi np. wenla nie zaskoczy do wizyty u lekarza (to będzie w sumie 7 tygodni), to na pewno będę się zastanawiać nad wyższą dawką, albo zmianą na inny lek. Paro i sertra mi zaskoczyły rok temu dość szybko i skutecznie...
  10. Jak jesteś zakochany, to nie widzisz żadnej innej dziewczyny poza swoją królewną, to prawda.
  11. 40 mg paroksetyny powinno zdecydowanie zadziałać do max 8 tygodni! Jeżeli nie, to nie ma sensu się męczyć i zmieniamy lek, bo nie widzę sensu podnosić do 60 mg.
  12. Bo ze zbytnim racjonalizowaniem i wiarą jest ten sam problem - to sposób ucieczki i radzenia sobie ze swoimi lękami.
  13. Adamo

    Czy to w ogóle działa?

    Działają, często wręcz ratują życie. Pamiętaj, że nie ma magicznej pigułki, one dają Ci tylko możliwość do pracy nad sobą, dodają Ci siły. Bądź dobrej myśli!
  14. Brałeś 7 lat wenlafaksynę i wszystko było dobrze. Nie wkręcaj sobie żadnego stwardnienia rozsianego tylko wróć do wenly.
  15. Adamo

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    Tak, tylko potem jesteś właścicielem nieruchomości wartej 400 000 zł, a nie powiedzmy 200 000. Nie jestem kompetentny do wypowiadania się o dropshippingu. Ogólnie to powodzenia!
  16. Adamo

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    Zgadza się. A wracając do mojego pytania: Oferujesz coś ciekawego? Jeżeli do żywności wliczasz drogą kawę w centrum - to tak. Jeżeli mówiąc o mieszkaniu masz na myśli wysoki czynsz i opłaty za media - to tak. A jeśli masz coś innego na myśli, to napisz. No faktycznie, ale ktoś sobie strzelił.
  17. Adamo

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    W kwestii formalnej: Jeżeli tak stawiasz sprawę, to nie ma sensu dyskutować, bo dla mnie w sumie to 2 + 2 = 5, nie znasz mnie, więc się nie wypowiadaj! Cieszy mnie, że prowadziłaś różne DG i masz doświadczenie. Skąd wiem? To się nazywa "dedukcja" . Pytałem czy oferujesz jakiejś wyspecjalizowane produkty/usługi, czy trafiłaś w niszę. Brak odpowiedzi (a także Twoje bardzo niskie zarobki) sugerują, że nie. Droga kawa i mieszkania zatem? Nie potrafisz rozczytać tego prostego wykresu? No to drogą eliminacji wykształcenie ekonomiczne odpada.
  18. Adamo

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    Odpowiem tutaj, co by mam nadzieję zakończyć dyskusję. Pinkii, Przez kilka stron w tym temacie piszesz: Ja wiem, ja się znam, ja wiem, ja mam firmę, ja wiem, ja się znam, w Polsce ciężko jest prowadzić własny biznes, ja wiem, ja się znam. 1. Wyszedłem od def. firmy i znaczenia słowa "przedsiębiorstwo" bez podpierania się kodeksem cywilnym, chciałem tylko coś pokazać, ale nie! Z Tobą się nie da, jesteś niekontaktowa całkowicie. Albo nie chcesz pewnych rzeczy zauważyć? Nazywaj swój biznes zresztą jak chcesz. A jak się tytułujesz? Chief Executive Officer? I tak, MUSISZ mieć DG jeśli chcesz prowadzić sklepik internetowy. 2. Chodziło mi o to, że: Nie oferujesz niczego takiego, co mogłoby przynosić konkretne zyski. 3. Co droższe? Ceny w Tesco wyższe, czy za prąd więcej płacisz? KONKRETY. 4. Nie bierz tego do siebie, nikt nie twierdzi, że jesteś głupia. Za to na pewno jesteś niedouczona i to w swojej dziedzinie. Kolorowych
  19. Adamo

    Prozaiczne pytanie+za co jesz?

    Kończąc OT: Chciałem się rozpisać, ale po tej wypowiedzi - nie będę tracić czasu.
×