DarkMaster

platek rozy, Wsio się ułoży, nie ma innej opcji :) Ja szukam obecnie pracy, chciałbym spróbować się w jakiejś, ale boje się że lęki mi nie pozwolą.

mirunia, A no witam, witam :)

platek rozy, A cóż to tam się dzieje?

platek rozy, Raz z wiatrem, raz pod wiatr, a co się u Ciebie dzieje?

platek rozy, Hejoo kosmostrada, A to już indywidualna decyzja :)

kosmostrada, Dokładnie jak moja depresja

Cześć wszystkim, znowu tu zaglądam :) kosmostrada, Cześć maluszku !:*

Witam, Witam. W mojej chorobowej karierze, chyba nadszedł czas, aby poważnie zastanowić się nad podjęciem pracy i tutaj pytam, bo zastanawiam się nad tym od dłuższego czasu... Idziemy na rozmowę, dostajemy pracę, podpisujemy umowę o pracę, któregoś dnia kładzie nas na łopatki, nie ma opcji aby iść do pracy, lęk jest zbyt silny, lub cokolwiek innego. Co w takim wypadku? Jak na to patrzy pracodawca? Czy psychiatra wystawi L4? Ktoś, coś?

acherontia-styx, heloł. Wolfx, Witaj kosmostrada, Cześć :*

platek rozy, Nie bez powodu nakłania się żeby w taką pogodę osoby z problemami sercowymi zostały w domu, to zbyt duży wysiłek dla serca. mirunia, Czyli szaleństwo

mirunia, Cześć :) Co u Ciebie?

platek rozy, A nieco humor się osłabił, a co do temperatury, to póki co nie wychylam się z domu, bo się stopię. a Ty? :)

Dzień dobryyy !:)

platek rozy, Cześć malutka ! :*** Nie opuściłem, tylko miałem małą przerwę :) Wszytko dobrze, a u Ciebie? :)

Cześć, Witam, Aloha ! :)) Kto tęsknił, kto nie tęsknił, a kto upajał się moją nieobecnością ?!:)

Wyładuj browar, a węgiel nie będzie Ci potrzebny

Wolfx, Drapią się... Witam Wilkowego. kosmostrada, ; ***

Ej, Ej, Ej... Nie przesadzacie troche? Zejdźcie z chłopaka... Dajcie sobie na wzajem spokój, bo przeginacie pałę. Spamowa jest od miłych rozmów, a nie pier**nia kocopołów.

mirunia, Spokojnie, ja też się upominam

emilk, Nie, po prostu jestem tutaj wilkiem broniącym mojej watachy i nie dam ruszyć moich kobiet Pozatym, która kobieta nie marudzi, powiedz Ty mi ?:)

emlik, I od Tosi mi się odczep, dama ma swoje przywileje

emilk, Jebnij fochem, tak jak ja to zwykłem robić

Yhm, czyli jak zwykle to ja mam najbardziej przesrane. Nie dość że czekam po 1,5 roku to jeszcze mam tylko 10 wizyt. Świetnieeee !:)

Aurora88, Zależy, do tej pory w życiu miałem 2 razy. Raz pomogło, drugi średnio. U mnie było to 10 wizyt, potem tylko prywatnie. Lub kolejne czekanie :)

Aurora88, Wtedy już reguralnie, raz na tydzień mniej więcej. Oczywiście NFZ refunduje 10 wizyt. Więc rozpoczniesz terapie i już ją kończysz:)