Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bura

Użytkownik
  • Postów

    137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bura

  1. Nine Inch Nails - cała dyskografia. The xx - XX Te powyżej codziennie, inne to zależnie od nastroju.
  2. Żyjemy skrajnościami. Zazwyczaj jest jak w piekle, ale gdy mamy lepszy, NORMALNY dzień - to nagle jest jak w niebie. Kto doceni 'normalność' lepiej, niż my?
  3. Vi., łee, a taki ładny avek miałeś. Jak widać wszystkim nie dogodzisz! Jestem podekscytowana i się boję... Ekscytacja, bo jutro podpisuję umowę o pracę, wreszcie może poczuję jakąś stabilizację, punkt zaczepienia. A boję się, bo wielkimi krokami zbliża się rozmowa z rodzicami, że przerywam studia... Tylko wcześniej dopytam się, czy mam szansę na dziekankę lub powtarzanie roku, czy mnie wywalą.
  4. Bura

    [Warszawa] Nasza Stolica

    Zdradzi mi ktoś gdzie jest "Chińczyk"? Postaram sobie zarezerwować wolną niedzielę dla Was. :)
  5. Bura

    Cześć:))

    Hej, miło Cię poznać! Jest na forum specjalny dział 'nerwica natręctw', na pewno znajdziesz tam miejsce dla siebie. Fajnie, że z nami jesteś.
  6. Bura

    hej :)

    Cześć, ja też Cię witam, ślę dużo pozytywnej energii i oczywiście również uśmiech od ucha do ucha. Będzie dobrze!
  7. Bura

    potrzebuje pomocy

    Hej, myślałaś może, żeby na dobry początek odstawić (najlepiej razem z mężem) alkohol i zobaczyć, czy to coś zmieni? Rozmowa z nim też by się przydała - nie mówię tu o oskarżaniu go, a raczej opowiedzeniu u swoich problemach, uczuciach. Może on nie zdaje sobie z nich sprawy? Psycholog/psychiatra pomóc może, a nie zaszkodzi. Warto iść. Nie ma się czego bać. Witam Cię ciepło i mam nadzieję, że będzie lepiej.
  8. Bura

    Cześć

    Hej. :)
  9. codziennie sekuję moje ciało wszystkie wnętrzności wyjmuję i oglądam oddzielnie układam pragnienie tęsknotę ból doskonale apolityczna aspołeczna siedzę w kucki nad stosem mięsa segreguję jak rzeźnik w jatce pragnienie tęsknotę ból H. Poświatowska.
  10. Bura

    czego aktualnie słuchasz?

    U mnie leci the xx, a zazwyczaj to: [videoyoutube=] [/videoyoutube]
  11. Dokładnie. To całkowicie normalne. [Dodane po edycji:] O rany... znajoma się zaczęła dopytywać o przychodnie nocne. Okazało się, że to nic takiego, ale jak się zdążyłam zestresować... Serce mi wali i jakby kłuje, cała się spociłam... To idiotyczne, nic się nie dzieje! Wkurza mnie, że tak mało mi trzeba, żebym zaczęła świrować!
  12. Vi., towarzyszka jak najbardziej wskazana dla dziewuszki. :) Ciężko, gdy rodzice nie chcą słuchać... Próbowałeś na spokojnie wyjaśnić, czy oni od razu ucinają dyskusję? Ale niezależnie od mieszkania, które wybiorą, nastaw się psychicznie, że Twój pokój to Twój bezpieczny azyl, uczyń go takim.
  13. Vi., nikt Cię nie olewa. Czemu chcą zmienić zdanie? Wytłumaczyłeś im, jakie to dla Ciebie ważne?
  14. Dziewczyny, wiem, że trudno być dla siebie mniej surową, ale może spróbujcie od drobnostek? Pochwalcie się, gdy coś wam się uda, spróbujcie przyjąć komplment czy miłe słowo od kogoś, mimo odruchowego zaprzeczania. Może na co dzień tego nie widać, ale na forum od razu rzuca się w oczy, że jesteście wrażliwe, empatyczne, inteligentne. A ja od siebie dodam, że i bardzo dzielne, że sobie radzicie, nie poddajecie się mimo kryzysów. Oby tak dalej, a będzie tylko lepiej.
  15. lakuda, zazdroszczę strasznie! A to mój kawaler, najpierw pseudohodowla, potem wywalony z innymi na drogę, zgarnięty do schronu, trafił do domu tymczasowego i stamtąd już do mnie.
  16. Szczurki trzeba co najmniej dwa, są stadne, samotne są nieszczęśliwe. :)
  17. Bura

    Cześć

    serdunio, witaj!
  18. paradoksy, to tak jak ja. Ech...
  19. Dziękuję w imieniu wszystkich chłopaków. Hehe, ja w liceum byłam w mat-biol-chem, kobitka co semestr próbowała mnie oblewać, dwóje z litości i z pogardą stawiała, a i to tylko dlatego, że wiedziała, że nie wybieram się na studia związane z chemią. Na studiach wybrałam sobie chemię ogólną - nagle się okazało, że harując jak wół w liceum, żeby dostać dwa, nauczyłam się tej chemii na tyle, że na studiach cały semestr się praktycznie nie uczyłam, a na egzaminie bez problemu 4,5.
  20. Ziwerzaki zawsze trzymały mnie w pionie - gdy ich braknie, nieodmiennie mi się pogarsza. No ale ja zdecydowanie jestem zwierzolubna, wolę zwierzaki niż większość ludzi. Z tym przystojniakiem mieszkałam pół roku, dałam mu dom tymczasowy w ramach wolontariatu (pies w potrzebie trafia do mnie, po czym szukamy mu stałego domku - alternatywa dla schroniska lub uśpienia). Ten cudak z kolei to już mój psiak, adoptowany niewiele ponad miesiąc temu. Neurotyk jak i ja, ale zdecydowanie szybciej robi postępy. A to moje, niestety już nieżyjące, ukochane szczurze chłopaki. Dzięki nim w ogóle podjęłam jakąkolwiek pracę nad sobą.
  21. paradoksy, masakryczny nauczyciel, czy po prostu chemia to dla Ciebie zło konieczne? [Dodane po edycji:] Guzik, ciekawy temat. Metodologia, o ile dobrze zrozumiałam? Ano uzależnienia są wstrętne - u mnie najlepszy sposób na nie to... pies. O siebie czasem nie dbam, ale jeśli biorę za kogoś odpowiedzialność, to aż do przesady. Pojawił się pies, muszę zadbać o niego i siebie, nie mogę pozwolić sobie na nadmierne głupstwa. :)
  22. Guzik, picie piwa normalne, ale ja mam skłonność do uzależnień wszelakich, a i nadużywanie alkoholu się pojawiło swego czasu, włącznie z tym, że potrafiłam mieć trzytygodniowe ciągi, gdzie nie trzeźwiałam. Super, powodzenia z następnymi! A jaki temat? *ciekawska jestem *
  23. No nie twierdzę, że to co robię jest całkiem normalne, aczkolwiek jestem w trakcie ograniczania alkoholu. A medytacja mnie nie przeraża, pomaga mi się wyciszyć, przepędzić lęk. Skupiam się na oddechu albo po prostu odpływam. Mi pomaga.
  24. Guzik, no na szczęście pomysł z usypianiem się alko wpada mi raz na jakiś czas a później szczęśliwie przechodzi, i zastępuje to medytacją.
×