
wielkamała
Użytkownik-
Postów
114 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez wielkamała
-
Ach, odpękać go w pracy i cieszyć się weekendem..... Rano prawie pełna malunia łyżeczka kawy w puszce, którą wspaniałomyślny mąż zostawił mi, pewnie sam pił malusią, bo wczoraj puszka prawie dnem świeciła. Rozkręcam się, ale pomalutku bo "mały kop" był :)
-
Gdzie jest dawny użytkownik tego forum?
wielkamała odpowiedział(a) na lula temat w Forum NERWICA.com
Tęsknię za shinobim -
Piekę bułki na jutro, bo ani kromki chlebka w domu, a jutro wszystko pozamykane.......
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
wielkamała odpowiedział(a) na shadow_no temat w Off-topic
U mnie dawanie po łapach nic nie daje, a wręcz skutek odwrotny- kiedy się denerwuję dużo palę, kiedy mało palę to się denerwuję, a jak się denerwuję, to dużo palę itd itp. Skończyły mi się fajki, E-papieros poszedł w ruch, słaby bo słaby, żylaki na szyi wychodzą, ale jak sie nie ma co się lubi, to się ciągnie co się ma :))) -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
wielkamała odpowiedział(a) na shadow_no temat w Off-topic
Nie, no chyba sobie drugą strzelę :) Sabaidee, bo wpadniesz w nałóg :)))))) -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
wielkamała odpowiedział(a) na shadow_no temat w Off-topic
"poranna skowronica" wita !!!!!! Kawencja już zaliczona, może ktoś zajara chociaż ze mną? :))))) -
Wiadomość od przyjaciółki :))))
-
Ka_Po, Margolka, cześć kobitki! Ja też od raniutka rządzę, tylko małe zamieszanie było w domku, więc nie było czasu nawet kompa stuknąć :) Biorę się za picie drugiej kawuchy. Miłego dzionka życzę!
-
Przypomniała mi się sytuacja z moim rzucaniem palenia, gdzie nie paliłam od dłuższego czasu, spotkałam znajomego, który właśnie palił, mówię do niego z wielką dumą z siebie : ja rzuciłam!!!!! A on do mnie: no widać, przytyłaś jak cholera......... no i ch*j bombki strzelił :))))))
-
Jeszcze nic, ale czuję że sprawi mi radość, gdy wrócę z pracy do domciu :)))
-
Margolka, może być nawet mleko, ważne że razem. Ja się muszę zmywać już, bo dzieciaczki do szkoły pora budzić....... Miłego siorbania :)
-
Ka_Po, "w kupie siła"
-
Właśnie czytałam Twojego posta i w pełni się zgadzam. Nie gniewaj się, że napisałam że śpisz, ale często widzę jak sobie kawkujecie rano, a dziś Cię nie było:) Słodzisz kawę?
-
Margolka pewnie śpi ?
-
Ka_Po, stukniesz się kawką? :)
-
Piję kawuchę i zastanawiam się od czego zacząć, żeby "ogarnąć" chatkę:)
-
Wychodzenie spod klosza nadopiekuńczej mamy
wielkamała odpowiedział(a) na dziewczynka24 temat w Kroki do wolności
Kiedy zostajemy rodzicami, pragniemy dać swoim dzieciom wszystko, czego my nie otrzymaliśmy w dzieciństwie. Ja jako DDA w dzieciństwie byłam "małą dorosłą", często musiałam sama podejmować decyzje, rozwiązywać problemy, rozumieć, że nie mogę czegoś mieć. Jako matka całkowicie poświęciłam się swoim dzieciom. Zawsze mogły do mnie przyjść z najbardziej błahym (dla mnie) problemem. Dom mógł stać do góry nogami, ale najważniejsze było dziecko. Problem ze złamaną kredką, z wyrwanym guzikiem, z kłótnią z koleżanką. Mama na wszystko znalazła radę, zrozumienie, pomoc, wsparcie. Nie robiłam jednak tego zbyt rozważnie, ponieważ w pewien sposób uzależniłam je od siebie. W szkole nie ma wyrozumiałej mamy, która ma lek na całe zło świata, więc nie chcę chodzić do szkoły, bo mnie nikt nie zrozumie tak jak mama. Bezradność, niezdolność podejmowania decyzji, nie radzenie sobie z emocjami- efekt mojej nadopiekuńczości. Bycie rodzicem to najtrudniejsza z ról życiowych.......... -
chwila bezmózgowia.......
-
zaczarować czas, by weekend trwał miesiąc :)
-
eeee pomyliły mi się wątki myślałam że to skojarzenia
-
najbogatszy człowiek na świecie- rozpusta
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
wielkamała odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Margolka, jak ja Cię rozumiem, moje dzieciaki też mnie obezwładniają...... -
Wiolka, nie, chciałam sprowadzić rozmowę na inny tor
-
błagam pisz wogóle a nie w ogóle :))))