tahela

kasiątko, dobranoc Kasiu

cześc wam , co słychac

byc moze naturalnie masz skłonnosci deresyjne i dodatkowo jesteś DDA, jestes inteligentnym facetem ciekawym, idź na terapię, zacznij sie odchudzać a twoj charakter jest jaki jest , pewnie niektóre problemy da sie rozwiazać z innymibedziesz sie borykał do konca zycia w róznym nasileniu, rozmawiaj z ludźmi, wychodx a gdy potrzebujesz siedź sam i czytaj , patrz w siebie jesli potrzebujesz spokoju daj sobie spokoj jesli ludzi daj sobie ludzi, a kobiete też znajdziesz , kóra pewnei bedzie Cie kochać, zycie ma to do siebie ze bywa trudne i cięzkie

qwitekrozsa, czasem mozna sie zdziwic , w koncu wyladujesz na intensywnej kiedys i wtedy cie przymkna na dlugo juz, zacznij robic cos wczesniej

qwitekrozsa, ty nie masz czytać ksiazek , ty masz zyć i przezywać a nie mysleć o tym jakby to było fajnie gdyby coś a coś bo takie myslenie bedzie cie ciagle nakrecac na blokade wewnętrzną i nie bedziesz nigdy prawdziwy w takiej sytuacji, wiem ,ze ciezko i trudno czasami ,ale to najbardziej skuteczny sposób i idź na terapię

qwitekrozsa, jeslimoge doradzic to włoz sobie łapke i zmus sie do wymiotów bardziej naturalnym srodkiem niz nastepnym lekiem -- 16 cze 2013, 23:17 -- qwitekrozsa, staraj sioe nawiazywac bliskie kontakty z innymi, rozwijac sie wewnetrznie to p[ustka sie zmnijeszy, masz tylko 19 lat

to pisz ,ze chcesz poromawiac i czujesz sie samotny a nie, ze sie zabijasz, my tu przezywamy i sie boimy , bo rozne akcje juz były na forum.Rozmawiaj pisz na pewno znajdziesz wsparcie w innych forumowiczach.a bym jednak wymioty probowała w tym wypadku.

czyli taki standard mozna by rzec, inne przyjemnosci sie odkrywa jak sie jest nastolatkiem, na studiach trudniej fakt

monk.2000, smierc nie jst tabu jest po prostu przykra bo kojarzy sie ze strachem, z tesknotą za kims kogo sie lubi , kocha, i nasze własne pragnienie zycia. raczej przezyje bo nie takie akcje sie widziało i raczej jest w stanie sam dosjc na pogotowie albo taxi. miałam kolezanke co umiała podczas okresu paczke zjesc cała pandolu i isc na piwo później, ja unikam tabsów i trudno we mnie wcisnąc tabletki bo boje sie uzaleznienia, ale takie dawki powinen przezyc a my mu płukania nie zrobimy zoładka, jak sie bardzo boi to powinien na pogotowie iśc. nie ma innej mozliwosci, jeszcze te wymioty ewentualnie

W zdrowym? Tam ludzie potrafia ze soba ROZMAWIAC Zdrowy zwiazek polega na tym ze ludzie potrafia ze soba rozmawiać i wtedy tworzą normalny domdla swoich dzieci, co prawda to prawda.

MOŻNA ISC BEZPŁATNIE TYLKO TRZEBA ODCZEKAC KOLEJKE,ALE LEPIEJ POCZEKAĆ NIZ ZA ROK MOWIĆ ZE BEZSENSU BO TRZEBA CZEKAC DWA MIESIACE I TAK LECI ROK, JA TEZ SIE BOJE CZASEM CIEMNOSCI I MAM JAZDY LEKI, PO PROSTU MASZ LĘKI I TYLE ,ZADNA TAM SCHIZA

raczej przezyjesz, jAK SIE BOISZ TO ZAPIERDZIELAJ NA OSTRY DYŻUR

moze byc, paru znajomych, spacer , myśłe o kims intensywnie w tej chwili

idę sie przejść za chwila bo ciepło i fajnie jest na podwórku

wniosek rodziny nie jst równoznaczny ze zgoda sadu, jest tylko wnioskiem, który moze zostac odrzucony

Bonus, ale to kwestia niewydolnych struktur państwowych za nasza zachodnia granica radzą sobie z takimi sytuacjami dosc skutecznie a u nas tylko potrafia mowic duzo o wartosci rodziny, która ma sie w głebokim powazaniu tak naprawde

vifi, tylko bez zgody sadu szybko wypuszcza , ustabilizuja i na zadanie moga wypuscic wtedy

kruszynaa, czasenm tak jst ,ze zamykqamy sie na osoby najbliższe, co jest błędem, czujemy sie nie rozumiani i samotni a wystarczy tylko odrobina chęci i tego by przestac sie bać, nie ma prostych recept na zycie i zawsze raz jest lepiej a raz gorzej, trzeba próbowac ukłądac jakos i dogadywac sie i zdawać sobie z tego sprawe ,ze nie ma ludzi idealnych i my tez idealni nie jstesmy

jestem przeciwnikiem kary smierci, nie che sie rozpisywac w temacie, moze kiedys

kruszynaa, tak czasem jest, sle jakbyś ich nie miała czuła bys sie wtedy jeszcze gorzej, jednak osoby, które sa ważne pomagaja nam wsparciem mimo wszytko

doradzam mobilizacje i większą chęc niestety poswiecenia czasu na nauke bo samo to sie nie zrobi a cudów nie ma a na jakis dodatkowych srodkach to mozna sobie krzywde zrobic wieksza niz pomoc

zaden tam duch i nie wypisujcie takich pierdół w 21 w., facet lekkow nie bierze i ma jazdy schizo, mozesz próbowac droga sadową, alewczesniej powinieneś jednak wezwac klika razy karetke zeby była jaks podkładka dla sadu ze stanowi zagrozenie dla siebie bądź otczenia

TAO, ale to wcale nie znaczy ze go zna, tylko ze jest czyims tam znajomym a to roznica jednak jest, ja tez raz widziałam kuzyna moej kolezanki na imprezie, nawet z nim rozmawialm,ale go nie znam raczej a z tego co ona pisze to na zywo sie nie widzieli a dopoki sie kogos nie zobaczy na zywo to mozna sobie wszystko opowiadać

a kompromis , on chyba nie jedzie na cały sierpień jednak z nimi, z toba tez powinien spedzić czas, najlepiej by było jakbyscie pojechali razem z tymi znajomymi na ten wyjazd,w końcu trzeba rozmawiać ze soba i ustalac wspolnie pewne rzeczy, jak czytam to wydaje mnie sie ,ze dojrzałosci wam obojgu brakuje do stworzenia poważnego zwiazku, po prostu powiedz ,ze ci przykro ,ze ukrywał ten fakt przed toba ,że che wyjechac i ze czułabys sie lepij jakby nastepnym razem nie ukrywał takich rzeczy bo jednak zaufanie i mowienie sobie prawdy jest p[odstawą, jak ktos ukrywa,ze łazi na imprezy to odrazu budzi to pytanei coma do ukrycia bo cos pewnie ma a to nie o t chodzi, zaufanie jest podstawa do drugiej osoby tylko wtedy mozna cos budować

u mnie ciepło jest na szczescie chyba sie gdzieś wyrwę na spacer