tahela

ja tam nie płakałam cieszyłąm sie jak głupia, ze jade i było fajnie, a że syf tez mnie nie ruszało przeważnie, kiedyś kolonie były 3 tygodnie albo obozy i to było cos

Alienated, ech przynajmniej Ci sie otwiera a me wyrzuca i wyskakuje ,ze nie mozna nawiązać połączenia, oglądałam kiedys program,ze ostatnio robi sie modne wypalanie znaków , wzorów na ciele , jak tatuazy tylko sie je wypala, jak pokazali,ze ludzie za to płacą to mis ie słąbo zrobiło jak o bólu pomyslałam

Alienated, ech przynajmniej Ci sie otwiera a me wyrzuca i wyskakuje ,ze nie mozna nawiązać połączenia, oglądałam kiedys program,ze ostatnio robi sie modne wypalanie znaków , wzorów na ciele , jak tatuazy tylko sie je wypala, jak pokazali,ze ludzie za to płacą to mis ie słąbo zrobiło jak o bólu pomyslałam

to,że mnie wywala z forum co chwilę, na chwile a później sie otwiera

to,że mnie wywala z forum co chwilę, na chwile a później sie otwiera

ja sie wkurzam na siebie sama i na moje samopoczucie

ja sie wkurzam na siebie sama i na moje samopoczucie

THJ_nw, heh to samo pomyślałam, jak przeczytałam wypowiedź Starka, jak to sie wszystko przeważnie w teorii wie i takie to proste jak sie komus radzi, co nie

pierwsza to ty nie jestes , jest tu pare osób z takimi zaburzeniami,ale hja bym to podciagnęła pod NN mnie rozwala siorbanie i mlaskanie , do szalu doprowadza i jeszcze chrzakanie, przy chrapaniu ciezko mi spac , poza tym luz

halenore, mnie motywują dobre sytuacje nakrecam sie tym co wychodzi, łatwo się poddaje to moja wada ,złośc tez mam czasami, ale nie lubie uwazam,ze jest destrukcyjna, niszczy, powoduje ze ludzie potrafia byc dla kogoś innego okropni, nagadac czasami cos okutnego w złości albo uderzyć , ja sie tego boję , unikam tego ,często specjalnie, jak sie złościłam jak byłąm młodsza nie umiałam panować nad soba, nauczyałm sie , ale trzeba cwiczyć, no i róznie sie reaguje na rozne sytuacje -- 07 lip 2012, 02:38 -- wszyscy poszli, ja też ide na serial poki co

musisz popracować na podniesieniem oceny włąsnej osoby we własnycch oczach, to ze ludzie coś mowią niepochlebnego na Twój temat bierze sie stąd w Twojej głowie ponieważ mamsz kompleksy, na mat kazdego czasem ktoś inny powie coś niemiłego, ale osoby z wysoką ocena siebie po prostu sie tym nie przejmują i zapominają, pewnie jestś tz wrazliwa i Cie to boli bardzieni niz mniej wrazliwych, psycholog by sie przydał myślę

jest jeszcze żal i smutek, jako reakcja na sytuację, agresja chyba lepsza

Ja biorę rano i jest spoko, jak brałam wieczorem to sie gorzej czułąm a rano bardzo dobrze sie z wenla czuje.

Witaj na forum, mam nadzieję,że niedługo zaczniesz bardziej nam ufać, a na razie popatrz na tematy i pisz, powodzenia.

kaczanov, ale ja czy depresyjny bo nie określiłeś

no cześc depresyjny, pomimo twoich konfabulacji na forum i kłamstw , ja Cie lubie kurna, te Twoje posty

cześć wam w upalny wieczór, , u mnie ostatnio coś gorzej ,zawsze jak lepiej to gorzej znowu

jestem w stanie zakceptować ten consensus, wypracowany przez nas w temacie konia i Boga -- 06 lip 2012, 17:32 -- Uniesienie religijne mistyczne to na pewno forma psychozy słabszej lub mocniejszej, ale mozg wtedy wyłącza sie ze świata i zaczyna pracowac na innych falach i doswiadczac dziwnych wizji. np. Matki Boskiej na gruszy al o nad polem kukurydzy.

ja czasemu ciekam w kontakty z ludźmi tylko,z eto nic nie zmienia i wcale nie czuje sie lepiej, tak na siłę to wszystko co się dzieje , tylko żeby

witaj

jak jeszcze tego nie było to miałm to napisac ,ale zrezygnowałam i weszłam teraz żeby to napisać i co juz napisane -- 06 lip 2012, 01:20 -- Dobre, ale bez strzelania. Nie mam w domu magnum ale za 30 lat moze będziesz miala ,zapiszesz se do kółka myśłiwskiego zeby na jelenie polowac i zezwolenie dostaniesz

Locust, nie likwiduj, lubie rozmowy z Tobą , jestes dobrym duszkiem a może nawet duszą

hej ja mam tak juz od liceum, z tym ze trzesienie si rzadko, za to jak sie zdenerwuje szczeka mi laata jak ja puszcze luzem bardzo i zyje z tym i mozna z tym spokojnie zyc, zakceptować bo nic innego nie poradzisz, gorzej jak cie depra dpadnie bo tedy si wyłaczasz a ze tak sie robi trudno, mi jeszcze od liceum jest często niedobrze i ucisk w zoładku czuję, gorzej jak ktoś ma cie oceniac i wiesz ,ze od tego coś zalezy a ty sie dziwnie zachowujesz wtedy przeszkadza, ale tak na co dzień da sie żyć

pati09, pewnie się uśmiecha zeby podniesc swoją niepewnośc i wyglądać ,ze go to zlewa zeby Ciebie jeszcze psychicznie przydowac, trzeba sobie tez zdawac sprawe jak dział mechanizm psychologiczny takiego drania, nie dołuj sie tylko powiedz sobie uśmiechasz sie i udajesz ,ze wszystko w porzadku bo sie boisz

pati09, trzymaj sie i bądź dzielna